Madzik i jej zieloni podopieczni

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Fajne łośki, powodzenia w uprawie ;:138
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Renatko - krew, szpitale i takie różne działają na mnie strasznie :x
Mój M oddaje czasem krew, to zwykle jest tak, że to mnie bardziej jest słabo jak pojadę z nim do stacji pobierania i tam na niego czekam :( Ale jak to moja mama mówi - "Jak będziesz w ciąży to dopiero zobaczysz ile tego będzie"
Brr

Anetko - :) oj chyba będzie potrzebne, bo strasznie skrajne informacje o Łosiach znalazłam
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Na mnie jakoś te ''Łosie rogi'' nie działają, choć czasem się im skrupulatnie przyglądam. Marmurek zaś, skradł moje serce już dawno temu. ;:170 ;:167 :D ;:108
wiolcia
500p
500p
Posty: 724
Od: 2 sty 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu wspaniałe Łośki ;:63 Pochwała dla Męża ;:108
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Krysiu - witaj :) Ja lubię takie dziwne roślinki, jednak nie wszystkie sprowadzam do domu, bo nie wszystkim zapewniłabym dobre warunki :roll: A marmurek no to jest taki słodki kwiatuszek, że nie można obok niego przejść obojętnie ;:167 ;:167 ;:167

Wiolu - ;:180 przed Tobą - już mówię dlaczego. Powiedziałam M, że dostał pochwały od forumowej koleżanki, a ona na to, że bardzo dziękuje i poczuwa się do zrobienia kolejnych zakupów jeśli będzie tak wychwalany publicznie :!: No i brawo :tan Już szykuję miejsca na parapetach :;230
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Dlatego i u mnie znalazł swoje miejsce. :D ;:167 ;:108
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Do zobaczenia Kochani :wit
Jutro o 5 rano wyjeżdżamy, tzn taki jest plan, ale pewnie nie wstaniemy na taką godzinę :roll:
Planujemy powrót na niedzielę, więc kilka dni mnie nie będzie na forum, znajomi mają ośrodek z domkami, gdzie raczej nie ma netu.
;:196 dla wszystkich
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

:wit :wit
Miłego wypoczynku.
W czasie ciąży rzeczywiście krew jest pobierana stosunkowo często nawet co miesiąc ale to zależy głównie od lekarza prowadzącego. Tylko, że radość z dzidziusia jest dużo większa niż przykrość z powodu tych niedogodności.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Miłego wypoczynku Madziu! ;:196
A łośkowe rogi wyglądają na zdrowe, więc niech Ci pięknie się rozrosną. ;:108
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu miłego wypoczynku ;:3
Łośki rzeczywiście śliczne ;:138 ;:138
A co do pobierania krwi to po ciąży może Ci przejdzie :;230 Ja kiedyś mdlałam za każdym pobraniem a na widok strzykawki to byłam cała blada i krew musiałam mieć na leżąco pobieraną :roll: a w czasie ciąży jak się chodziło co chwilę to jakoś przywykłam albo mi po prostu przeszło :;230
wiolcia
500p
500p
Posty: 724
Od: 2 sty 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu więc udanego wypoczynku dla Was ;:196
No widzisz jak zadziałała pochwała. :;230 ;:138
Swoją drogą to dlaczego u mnie w Carfurze nie ma kwiatów, w zadnym :!: :evil: ja się tak nie bawie! sama z chęcią bym kupila sobie takie Łośki.
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Witajcie ponownie :wit
Żadnych zielonych strat nie ma, wręcz przeciwnie - kwiatki miały spokój, listki dwóch fiołków już puszczają maleńkie sadzonki, kwiaty na Belli się trzymają, _aeschynantus_ sobie kwitnie nadal, Łosie żyją, reszta w porządku :) Tylko sezon grzewczy się rozpoczął i już trzeba będzie nawilżacze na grzejnikach wodą napełniać :roll:
A z nad morza przytargałam kilka sadzonek, siedzą sobie teraz i czekają na korzonki. Żadne rewelacje, ale będą to roślinki malutkie, więc miejsce na takie jeszcze mam :D
Wrzucę trochę zdjęć z wyjazdu, mam nadzieję, że nikt mnie nie przegoni z nimi :roll: Trochę morza, trochę grzybobrania, bo grzybków było pod dostatkiem, ale chyba jeszcze więcej grzybiarzy :;230
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Tu taki zestaw - zagadka - "Zgadnij, którego możesz zjeść"

Obrazek

A tu efekty tego, co najbardziej lubię robić nad Bałtykiem - zbierać bursztyny. Największy znaleziony ma ok. 5 cm. Malutkie leżą na plaży i są dość dobrze widoczne, bo świecą się w słońcu. Za największymi musiałam kopać w patykach, ale się opłaciło, mimo, że wszyscy się ze mnie śmiali, że zachowuję się jak mała dziewczynka, co to w piasku kopie. Na desce do krojenia układałam z nudów, jak małżonek walki KSW oglądał :lol:
Obrazek Obrazek

Biegnę teraz zaglądać do Was, bo mam straszne zaległości ;:224
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
Doti
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 29 kwie 2010, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Ale cudne bursztyny i kochane morze...mmmmm.Pogoda też Ci dopisała Madziu :heja
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Pogoda rzeczywiście była wspaniała jak na wrzesień, przede wszystkim zdziwiło mnie to, że nie było silnego wiatru. Zwykle jak jesteśmy to wieje jak szalony, spokojnie po plaży nie można przejść. A teraz było słonecznie, czasem tylko pokropiło, ale tak przelotnie i to zwykle rano, jak my jeszcze w łóżkach :wink:
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Już jestem, Madziu. Bardzo tu u ciebie przytulnie i sympatycznie. Ja tak samo jak ty biorę często pod opiekę roślinki skazane na zagładę. Tak było z moimi storczykami. Mam ich dzisiaj osiemdziesiąt i większa część są to egzemplarze wzięte z regału w LM, o którym wspominałaś. Niestety były i takie z wełnowcami, których nie mogę się do dzisiaj pozbyć. Wiele z tych straceńców ma się już dobrze. Wypuszczają nowe listki i korzonki, a niektóre już kwitły. Niestety w moim LM nie ma już na razie tego regału, są tylko piękne drogie okazy storczyków w zwyklej sprzedaży. A szkoda, bo wiem, że te niechciane poszły na śmieci, a mogłyby żyć...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”