Kwiaty z pleśnią wystarczy oberwać, bo i tak ładne nie są i już nie będą, tych kwiatów nie ma sensu opryskiwać. Staraj się przy podlewaniu nie rosić kwiatów i liści, najlepiej podlewać im same stópki

, wówczas grzyb się wstrzymuje z atakami.
Polecam Amistar, oprysk powtórz po kilku dniach dla pewności i powinno być dobrze.
On nie pozostawia białego nalotu na roślinie.
Chore liście z objawami plamistości też oberwij.