Pod naszym niebem

[magdala]

a wiecie ,że u mnie Maciejka nie za bardzo chce rosnąć ? Ziemia za ciężka czy co ?
Wy tak normalnie siejecie gdzie popadnie czy specjalnie przygotowujecie ziemię ??

[dosia]

Magduś sieję gdzie popadnie,ale też nie zawsze wzejdzie ,dlatego sieję dużo .Po czym kwitnącą wyrywam do wazonów i pachnie wszędzie .Czsem sama się wysiewa.

[Matemax]

Aniu witaski jaka to odmiana buraczków, bo właśnie takiej szukam z dłuższym walcowatym korzeniem, pozdrawiam

[dosia]

Witaj Mateuszku .Burak się nazywa "burak ćwikłowy opolski"

[Alina662]

Dosiu zobaczysz Ty też taki zakątek stworzysz jak jesteśmy do siebie podobne.Tylko ja mam maleńki kawałek ogródeczka to zajmuję się skarpami pod krzyżem przydrożnym no i koło mojego ogródeczka skarpą.Ale ja co roku ganiam z tymi roślinkami bo ciągle coś mi do głowy przychodzi.A jak kochanie robisz motylki bo coś wspominałaś.Ja taż maluję ostatnio dzieciom do szkoły na korytarze przestałam bo moim bliżniakom dokuczały dzieciaki więc odpuściłam.Zostawiam coś na poprawienie ....humorku.....

Coś nie mogę wrzucić przepraszam

[Matemax]

Aniu jestem ciekaw jak Ci wyjdą i zakwitną te kosaćce

[dosia]

Mati ja te irysy kupuję każdego roku .I bez względu na to w jakim sklepie tylko czasami są podobne do tych na zdjęciu.
dwa lata temu na jakiejś wystawie kupiłam piękne ,fioletowo-białe ale do dziś nie zakwitły.Kłącze się rozrasta rośną liście a kwiatów niema.Kiedyś kupiłam "białe " a zakwitły .....sam zobacz



też ładny ale rośnie na rabacie białej i nie wiem czy jak go przesadzę to będzie kwitł.

[JacekP]

Dosiu, piszesz, że irysy Ci nie kwitną. Może za głęboko sadzisz Albo podgniwają

[elsi]

Aniu piszesz o braku kwitnienia u irysów, chodzi Ci chyba o irysy bródkowe?
Podaję Ci link http://rkmk.cyberdusk.pl/artykuly/irysy.html
poczytaj, może popełniasz jakieś błędy, sadzisz zbyt płytko lub zbyt głęboko
Może gleba jest zbyt zwięzła, albo maja zbyt mokro?
W ostatnich dwóch latach na moich pojawiły się plamy, obsychają im liście latem.
Chyba je trapi jakaś choroba grzybowa, będę opryskiwać wiosną wg, zaleceń wyczytanych w podanym Ci linku..
A swoją drogą ten żółty irysek jest śliczny, lubię jednokolorowe,
takiego "wyżebrałam" od koleżanki jesienią, wiosną już kwitł

[dosia]

Eluś bródkowe jak najbardziej ,dzięki za link znam treść i chyba zapewniam im optymalne warunki. Może jestem zbyt niecierpliwa .U mnie generalnie jest piach .W miejsca przeznaczone dla roślin kupiliśmy dwie ciężarówki ziemi.I wszystko byłoby dobrze gdyby nie to że mój apetyt na roślinki cały czas rośnie i dawno przekroczył użyźnione tereny.Ziemi mam jeszcze kawał do obrobienia. Zbieram irysy w miarę możliwości finansowych , a ogród to studnia bez dna.Marzy mi się taka monetowska rabata z irysów różnokolorowych.Jestem na dobrej drodze

[dosia]

Uwaga idzie wiosna już widać sarny na polach

[elsi]

Bardzo fajne ujęcie sarenek
Szkoda tych zwierzątek, nigdzie nie widać pożywienia i jak trudno uciec przed wrogiem .
Jedyna pociecha to, że wrogowi też ciężko się poruszać.
Ja dziś znowu przydybałam dzięcioła na słoninie, czyżby zabrakło robali pod korą, czy wygodnictwo???
Będziemy latem oglądać, czy masz już blisko do wzoru
http://www.impresjonizm.art.pl/monet/monet11.jpg

[Matemax]

Aniu najbiedniejsza ta pierwsza jest :P

[e-genia]

Jacku bardzo lubię irysy , co jakiś czas kupuję nowe,ale nie wszystkie chcą rosnąć i kwitnąć.
Gosiu letni wieczór na tarasie ,dźwięk cykad bez czarodziejskiego zapachu maciejki ? sama rozumiesz
W tym roku dojrzałam do warzywniaka, własne zioła już mam, ale własne warzywka ? no zobaczymy co z tego wyniknie.

Witaj Anulko u mnie irysy rosną jak szalone i kwitną też .
U mojej mamy jest podobnie jak u Ciebie ma piasek i irysy u niej nie kwitną i nie rozrastają się.
Sama je sadziłam więc na pewno nie są za głęboko posadzone,czy podgniwają bo tam jest raczej sucho . Sami zresztą wiecie jaką mam rękę do irysów a u mamy nie rosną mimo że sama je pielęgnuję Nie znam przyczyny .

Może gdybyś miała z kąt nawieźć ziemi ścisłej gliniastej i do tego sporo kompostu to Twoje iryski by ruszyły .
Tak zrobiłam nasza koleżanka na forum kubanki i czekam na efekty bo ma sporo irysków ode mnie
może jeszcze w tym roku nie zakwitną ale w przyszły już powinny .

Genia

[dosia]

Geniulko toż ja się do tych paskudników modlę bez mała.W ubiegłym roku wszystko poszło na żywioł bo byłam nieczynna.W tym sezonie zamierzam nadrobić zaległości i zostawiam irysy w spokoju.Może ja je zagłaskuję. Mam takie które mnie lubią i na tym poprzestanę .Może pozostałe też się przekonają i zaczna kwitnąć.
Posiałam lewkonię ,będą sadzonki.Powiedz mi kochana po czym poznać które są pełne?