Zupełnie przed kwitnieniem

Wiosenne cięcie służy do rozplątania i uporządkowania rośliny. Ona strasznie lubi się zabałaganić. Silne pędy delikatnie rozkręcam i układam tak jak mi się podoba, a słabe skracam na 2-4 oczka. Wisteria kwitnie na krótkopędach, więc takie cięcie nie pozbawia jej kwiatów. Na słabych długopędach i tak nie ma pąków kwiatowych. One się wytworzą w przyszłym roku na tych kawałkach, które właśnie zostawiam (przy sprzyjających wiatrach ;-) ).
Niektórzy wręcz mówią, żeby pod koniec lata wszystkie tegoroczne odrosty skracać na 4 oczka, a wiosną te same pędy jeszcze raz przyciąć, tym razem na 2 oczka, i że dopiero takie traktowanie gwarantuje wytworzenie pąków kwiatowych na następny rok.