Mi osobiście się nie podoba jak stoi obok siebie kilkanaście garniturów w pełnym rynsztunku, odpicowani..... Nadmiar staje się nudny i ..... sztuczny.
Ale jestem w stanie sobie wyobrazić naokoło odpicowanych a po środku "niesforę" - taką, która na tle tych odpicowanych będzie robiła za księżniczkę.
