Witajcie!
Mróz nie daje za wygraną, śniegu trochę dosypało, roślinki na działce zostały dodatkowo opatulone. Co będzie, to będzie.
Jeśli jakieś rośliny wypadną po zimie, to zrobią miejsca dla nowych.
Dawniej łzy lałam po każdej utraconej roślinie, teraz już z tego wyrosłam.
Sytuacja synowej wyjaśniona, widziałam: covida nie ma.
Natomiast dla dopełnienia wczorajszych złych wiadomości doszła jeszcze śmierć przy drzwiach wejściowych do bloku 55-letniego sąsiada z niższego piętra. Zdążył włożyć klucz do zamka, ale drzwi już nie otworzył. Zawał.
A ja sądziłam, że to miniony rok był pechowy. Mam nadzieję, że nic więcej pechowego się nie przytrafi. Wystarczy.
Pierwsze wysiewy popełniłam dzisiaj i teraz już tylko czekam na pierwsze siewki bratków oraz pelargonii.
Iwonko1 - dziękuję pięknie za gratulacje.
Też jestem ciekawa tej białej fuksji, ale i białej forsycji, bo takiej na żywo jeszcze nie widziałam.
U mnie śniegu niezbyt dużo, dlatego rośliny dostały dodatkowe ubranka i jeśli korzonki im nie zmarzną, to będą żyły.
A tulipany bardzo lubię, dlatego każdej jesieni dosadzam na wypadek, gdyby nie pokazały się wcześniejsze. Zresztą po przekwitnięciu wszystkie przesadzam do doniczek i odstawiam do kąta, a gdy liście im zżółkną, wyjmuję, suszę cebulki, by jesienią wsadzić w inne miejsce.
Trzymaj się zdrowo.
Kasiu kania - bardzo dziękuję za gratulacje i życzenia
Tulipanów nie mam aż tak dużo, po kilka różnych odmian, a marzą mi się duże kępy. W warunkach mojego małego areału raczej nie do osiągnięcia.
Mojego puszystego śniegu sporo ubyło, trochę dzisiaj posypało, ale ciągle za mało.
Marysiu - tak się złożyło. Ślicznie dziękuję za życzenia.
Zdróweczko przytulam, dziękuję i odwzajemniam.
Dorotko - lubię tulipany i gdybym miała większą działkę.....
Cieszę się, że masz roślinki zabezpieczone śniegową pierzynką. U mnie trochę mało śniegu, ale widocznie tak ma być.
Stasiu - bardzo dziękuję za gratulacje i życzenia.
Twój staż na forum pokaźniejszy
Tobie więcej śniegu dosypało, u mnie trochę za mało. Czy wystarczy, okaże się wiosną.
Zdróweczko przytulam, dziękuję i odwzajemniam

Na efekty wysiewów poczekamy.
Karolu - miła mi Twoja obecność.
Masz rację, dzięki albumom zdjęciowym tęsknota za wiosną nieco spokojniej przebiega.
Halszko - dziękuję w imieniu tulipanów,

które bardzo lubię, a których nie mogę mieć tyle, ile bym chciała, bo areał na to nie pozwala.
Zdrówko przygarniam, dziękuję i odwzajemniam.
Wandziu - siałam dzisiaj i teraz czekam z niecierpliwością na pierwsze wschody.
Kasiu kania, Halszko, Wiktorio, Halinko, Majeczko, Tereniu, Iwonko1 - dziękuję Wam, kochane za słowa wsparcia i za Waszą obecność duchem w tej przykrej dla mnie sytuacji.
Jak dobrze mieć Przyjaciół. Kocham Was.
Jeszcze trochę wiosny.
Floksy szydlaste.
Miłego zimowego weekendu. 