Storczykowe fiksacje Marty

[RichardK]

TO ja miałem walkę z wciornastkami, najpierw popsikałem je Agrecolle sprejem 2 razy przez dwa tygodnie i po 3 tygodniach podlałem rośliny wodą z preparatem ABC przędziorki. Odpukać na razie wszystkie rośliny odżywają
Także trzymam kciuki za twoją batalie

[duju]

No pięknie, ale pracy zrobiłaś ... ale tak trzeba. Ja muszę opryskać w kuchni na takie malutkie, białe latające, bo się namnożyły. Nigdy żadnych nie miałam.

[zabkamarta]

Justyno właśnie najgorsze jest to jak coś przypełznie - walka z wiatrakami. Dlatego teraz już się z nimi nie bawię w chowanego

RichardK, Duju właśnie zastanawiam się nad preparatem do podlewania. Mam Polysect Substrala do podlewania ale on jest totalnie nie wydajny a na dodatek takim dziś zrobiłam oprysk, więc wolałabym czymś innym podlać, bo akcja z wynoszeniem wszystkiego jest masakryczna a w dodatku nie wiem czy pogoda mi pozwoli. Mogę opryskać Agrecolle, bo to mogę w domu zrobić, ale dla pewności czymś bym jeszcze podlała. Macie jakieś sprawdzone preparaty ?

[RichardK]

W sumie każda chemia powinna pomóc, nawet karate. Kiedy trucizna jest w roślinie w małych ilościach, to jej nie szkodzi. Natomiast szkodniki padają  Wełnowców pozbywałem się biorąc patyczki kosmetyczne namoczone w denaturacie i jak niszczyłem wełnowca tym wacikiem to odwracałem drugim końcem i kolejnego zwalczałem. Potem cała roślina przemywałem wodą z płynem do naczyń i denaturatem w proporcji woda 25%, płyn do naczyń 25%, denaturat 50%.

[zabkamarta]

Ło matko Ty mi nie mów, że mam się bawić z patyczkiem 50 storczyków zanim ja skończę ostatniego przeglądać to już mi przeskoczą na tego pierwszego już nie mówię, że mąż i dzieci z głodu padną a poza tym ślepa jestem i pewnie i tak bym coś przegapiła i bym się z nimi tylko bawiła
no muszę czymś to towarzystwo podlać, ale nie chce oprócz wełnowców zabić też storczyków

[RichardK]

Agrecolle sprejem możesz podlać nie zaszkodzi, ale z 2-3 butelki Ci zejdą

[zabkamarta]

To też lipa, jednak Agrecolle to ja za tydzień po prostu opryskam. Tak szukałam jakiś preparat specjalnie do podlewanie wg zaleceń producenta i też kiedyś ktoś na forum polecał Kohinor - chyba go kupie. Widzę, że wydajny... eh te robactwo

[RichardK]

Dopiero po 11 latach miałem problem z robactwem. Tak przez cały czas mojej przygody z orchideami nie miałem potrzeby nawet zagłębiać się w środki ochrony roślin

[zabkamarta]

No to jesteś szcześciarzem. Jak od samego początku z czymś walczę. Pierw były to wciornastki, później zemiórki, które sama sobie przyniosłam do domu z ogródka a teraz wełnowce

[RichardK]

Nie tle szczęściarzem co bardzo zwracam uwagę na stan roślin, oraz kupuje u sprawdzonych sprzedawców. Dzięki temu udaje mi się zminimalizować ryzyko

[zabkamarta]

A no to fakt. Ja swoje wciornastki przytargałam do domu przez, delikatnie ujmując, niewiedzę. A później jeszcze przez kilka tygodni zastanawiałam się "o co chodzi" zanim zaczęłam działać

[RichardK]

Zauważyłem, że wciornastki oraz inne szkodniki wolą bardziej miękkie liście. Najbardziej smakują im storczyki botaniczne z gatunku Phalaenopsis Natomiast Phal. multihybrydy mają już dla mnich za twarde, za grube, zbyt mięsiste liście i ich nie konsumują Jeżeli chcesz to możesz w 1l wody ugotować wywar z 2-3 cebul i ząbka czosnku. Tym wywarem spokojnie możesz opsikać rośliny oraz je podlać

[duju]

Czy ten wywar jest też skuteczny na przędziorki? Nie stosowałam nigdy, a dziś wyczytałam, że można.

[RichardK]

Nie zaszkodzi, a pomoże Także możesz spróbować Można spryskiwać, można przecierać liście. Owady nie lubią takich zapachów cebuli i czosnku

[duju]

Dziękuję za odpowiedź ;) Zaraz gotuję ;)