Różanka w Sudetach
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różanka w Sudetach
Przyszłam w odwiedziny w ramach rewizyty i zachwyciłam się Twoją Duett Jak większosć forumowiczek zachorowałam na taką odmianę - wygląda naprawdę imponująco
Zdaje się, że mamy tę samą odmianę piwonii drzewiastej
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Kochani , liżę ciągle rany po Zośkowym mrozie, z bólem serca usuwałam przemarznięte różane pąki po czym popadłam w jakieś potężne zniechęcenie ogrodowe a zmarznięte, brunatne, bezwładnie wiszące, młode przyrosty na iglakach kojarzyły mi się ze zrobieniem krzywdy małemu dziecku.
Na kwitnące róże jeszcze dłuuuuuuuuugo poczekam. Próbuję pocieszyć się kwiatami obserwowanymi w Waszych ogrodach oraz kwitnącymi niedobitkami w moim ogrodzie.
Aniu DS, vertigo, Aga 13, Wy na pewno mnie rozumiecie.
Dziękuję Ci Moniu za ciepłe słowa o Duecie ale w tym roku raczej nie będzie już taki urodziwy, po zimie ma znacznie mniej pędów a jeszcze ta Zośka dołożyła swoje, coś tam może zakwitnie ale to już nie to co było.
A to moje ulubione piwonie
Na kwitnące róże jeszcze dłuuuuuuuuugo poczekam. Próbuję pocieszyć się kwiatami obserwowanymi w Waszych ogrodach oraz kwitnącymi niedobitkami w moim ogrodzie.
Aniu DS, vertigo, Aga 13, Wy na pewno mnie rozumiecie.
Dziękuję Ci Moniu za ciepłe słowa o Duecie ale w tym roku raczej nie będzie już taki urodziwy, po zimie ma znacznie mniej pędów a jeszcze ta Zośka dołożyła swoje, coś tam może zakwitnie ale to już nie to co było.
A to moje ulubione piwonie
Re: Różanka w Sudetach
Jak Cię można pocieszyć? Może takimi słowami: Nie samymi różami żyje człowiek
Masz piękne piwonie Mi zmarzły w tym roku wszystkie białe i Karl Rosenfield
Masz piękne piwonie Mi zmarzły w tym roku wszystkie białe i Karl Rosenfield
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach
Szkoda róż Heniu ,ale na razie trzeba zadowolić sie kwitnącymi pięknie piwoniami .U mnie ostatnie przymrozki nie wyrządziły zadnych szkód ,ale załatwiły niektóre różane krzaczki bruzdownice i kwieciaki .Pnąca NN obcięta znów prawie do ziemi ,gdyż wszystkie pąki pożarte przez bruzdownicę .Im szybciej obcięłam wygryzione pędy tym szybciej sie zregeneruje .Czekam na 1 rózane kwiaty
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka w Sudetach
Heniu, piwonia cudeńko.
Różyczki pozbierają się i wystartują ze zdwojoną siłą zobaczysz.
Jeszcze będziemy i ich zazdrościć.
Różyczki pozbierają się i wystartują ze zdwojoną siłą zobaczysz.
Jeszcze będziemy i ich zazdrościć.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w Sudetach
Majka ma rację. Teraz regenerują siły i zobaczysz, jak Cię potem zaskoczą, jeszcze wszyscy będziemy Ci zazdrościć, tymczasem u nas będzie przerwa w kwitnieniu...
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Serdecznie Wam Wszystkim dziękuję za słowa pocieszenia
Czy to będą już ciągle te szoki klimatyczne, czy to nie może być u nas normalnie?
Czy to będą już ciągle te szoki klimatyczne, czy to nie może być u nas normalnie?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach
Heniu zauważ ,że u nas nic nie jest normalne nawet pogoda. Twoje różyczki też zakwitną
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w Sudetach
Heniu, nie smuć się. Zobaczysz że różyczki jeszcze wynagrodzą ci ten swój opóźniony "start" Moje co prawda już mają delikatnie pękające pączki, ale za to w tym roku , jak nigdy uwielbiają je mszyce Zwłaszcza 'Reine des violettes', chyba nie będzie ona moja ulubioną różą
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Różanka w Sudetach
Widzę sąsiadko, że ta naszą zimę w górach lubimy tak samo.
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różanka w Sudetach
dzień dobry Heniu
wpadłam w odwiedzinki
Peonia przecudna, czy ona jest naprawdę czerwona ?
Ja w tym roku posadziłam Red Charm i czekam na rozwinięcie jedynego pączka jaki ma.
U mnie na szczęście nie było dużego przymrozku w maju, jedynie -0.6 więc strat nie mam. W tamtym roku za to było -6, zmarzły liście winogrona, kiwi, hortensji, młode przyrosty róż, opadły kwiaty z brzoskwini więc doskonale rozumiem co czujesz.
wpadłam w odwiedzinki
Peonia przecudna, czy ona jest naprawdę czerwona ?
Ja w tym roku posadziłam Red Charm i czekam na rozwinięcie jedynego pączka jaki ma.
U mnie na szczęście nie było dużego przymrozku w maju, jedynie -0.6 więc strat nie mam. W tamtym roku za to było -6, zmarzły liście winogrona, kiwi, hortensji, młode przyrosty róż, opadły kwiaty z brzoskwini więc doskonale rozumiem co czujesz.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Witam wszystkich gości i jeszcze raz dziękuję za słowa pocieszenia.
Dla poprawienia humoru wybrałam się wczoraj do Wojsławic, ok. 60 km od moich górek, blisko Dzierżoniowa. Jest to Arboretum, filia Ogrodu Botanicznego we Wrocławiu, słynące z okazów ponad stuletnich drzew i różaneczników. W ostatnich kilku latach założono tam również różankę i ogród bylinowy.
Chciałabym pokazać jak tam pięknie, wiadomo, że zdjęcia nie oddadzą ani tych widoków, ani zapachów, ani śpiewu ptaków ale choć trochę, namiastkę tego co widziałam.
Na początek kilka ujęć ogólnych parku a w następnym poście postaram się pokazać fragmenty różanki.
I na koniec przykład jednego z wielu kamiennych kącików wypoczynkowych, gdzie wśród drzew, zapachów azalii, śpiewu ptaków można przysiąść i się zrelaksować.
cdn.
Dla poprawienia humoru wybrałam się wczoraj do Wojsławic, ok. 60 km od moich górek, blisko Dzierżoniowa. Jest to Arboretum, filia Ogrodu Botanicznego we Wrocławiu, słynące z okazów ponad stuletnich drzew i różaneczników. W ostatnich kilku latach założono tam również różankę i ogród bylinowy.
Chciałabym pokazać jak tam pięknie, wiadomo, że zdjęcia nie oddadzą ani tych widoków, ani zapachów, ani śpiewu ptaków ale choć trochę, namiastkę tego co widziałam.
Na początek kilka ujęć ogólnych parku a w następnym poście postaram się pokazać fragmenty różanki.
I na koniec przykład jednego z wielu kamiennych kącików wypoczynkowych, gdzie wśród drzew, zapachów azalii, śpiewu ptaków można przysiąść i się zrelaksować.
cdn.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w Sudetach
Ale tam pięknie, uwielbiam takie miejsca Czekam na różankę, kwitną już?