Garden of my dreams :)
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Garden of my dreams :)
Nie przesadzaj. Ja moją tak golę, tylko po przekwitnięciu. One są żywotne, spokojnie 
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Garden of my dreams :)
No to poprzycinales .
. Ale super , że już połowa marca zleci i kwiecień będzie coraz cieplej.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7731
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Garden of my dreams :)
PAWLE wierzby odbiją i będziesz miał konieczność jeszcze raz w sezonie je golić. Na ROD mamy już staruszkę to tniemy dwa razy w sezonie. 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Garden of my dreams :)
Bardzo ładny ten świerk, jeśli nie miał drastycznie przyciętych korzeni powinien się przyjąć, prawdę powiedziawszy, mi jeszcze żaden się nie przyjął, bo choć kupowane w doniczkach po wyjęciu najczęściej okazuje się, że one zostały do nich po prostu włożone choć zawsze mówią, że w nich rosły
. Wierzba na pewno da radę moja też ostatnio była tak rygorystycznie przycięta i rośnie jak szalona
.
- Koleszko
- 500p

- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Garden of my dreams :)
Małgosiu To się cieszę .
Marto Za tydzień idą pod sekator Hakuro .
Krysiu Mam nadzieję .
Ilonko Miał niestety .Był w dosyć małej donicy , ale co ciekawe jakoś w garażu od Świąt żył .Szczerze to wątpię w to , że się przyjmie , ale te pospolite są chyba bardziej odporne na wszystko niż te ozdobne .
Nie rósł oczywiście od zawsze w donicy ... Również myślę , że powinno być dobrze . 
Marto Za tydzień idą pod sekator Hakuro .
Krysiu Mam nadzieję .
Ilonko Miał niestety .Był w dosyć małej donicy , ale co ciekawe jakoś w garażu od Świąt żył .Szczerze to wątpię w to , że się przyjmie , ale te pospolite są chyba bardziej odporne na wszystko niż te ozdobne .
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7731
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Garden of my dreams :)
PAWLE musisz go dobrze podlewać to może się ukorzeni - ja tez mam malego w donicy i na razie stoi na tarsie i puszcza nowe przyrosty.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Koleszko
- 500p

- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Garden of my dreams :)
Będę podlewał .Ale widzisz Twój pewnie rósł w donicy od początku ... chociaż u mnie jeszcze żaden świerk nie ruszył , więc jest nadzieja . 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7731
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Garden of my dreams :)
PAWLE ja myślę, że on był wsadzony do donicy ale po świętach stał na balkonie i córcia jeszcze go kocykiem okryła i stad ta wegetacja wczesniejsza.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Garden of my dreams :)
Ja zawsze po świętach sadzę świerki do gruntu i nic im nie jest
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Garden of my dreams :)
Moja koleżanka wysadziła kiedyś świerk po zimie i zmarniał, opadły wszystkie igły i został goły badyl. Świerk był wysadzony przy granicy z sąsiadem, z którym nie bardzo się lubili. Sąsiad biadolił, że nieładnie teraz, że szpeci i w ogóle jak to wygląda. A ona mu na przekór - specjalnie zostawiła badyla i podśmiechiwała się po cichu. I po dwóch latach biadolenia sąsiada cud - świerk obudził się ze snu i na wszystkich badylach/gałęziach zaczęły pojawiać się igiełki
Teraz podobno to jeden z ładniejszych świerków jakie ma na ogrodzie. Sąsiadowi głupio, a ona chodzi dumna jak paw 
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Garden of my dreams :)
Jeżeli świerk po zimie tak wygląda, przyjmie się na pewno. Normalnie o tej porze powinien być zeschłym kikutem. Widać, że sporo go podlewałeś i trzymałeś w zimnie.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Garden of my dreams :)
Paweł jeśli chodzi o twój magnolię Susan to na moje oko na wierzchołku znajduje się pąk kwiatowy poniżej pączki liściowe. Jestem pewien na 99%. Oczywiście daj znać co z tego wyszło. Pozdrawiam
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Garden of my dreams :)
Paweł szkoda mi Twoich różyczek, choć na razie ich nie wyrzucaj , mogą jeszcze odbić. Ja jestem zwolenniczką trzymania wszystkiego w gruncie i wysokiego kopczykowania. Na przyszły raz wybieraj te o dużej mrozoodporności , ja obecnie mam wszystkie takie i już dawno mi żadna nie wypadła.
Życzę powodzenia w uprawach i dużo słoneczka
Życzę powodzenia w uprawach i dużo słoneczka
- Koleszko
- 500p

- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Garden of my dreams :)
Krysiu Jeśli tak , to dlatego się nie przyjął .
Kasiu Różnie to bywa , ale chyba jak się trzyma w odpowiednich warunkach to dobrze będzie .
Zuziu Haha .
Piękna historia .Twoja koleżanka dobrze zrobiła .
Adamie Tak tak .Martwi mnie to , że ma dosyć mało korzeni i troszkę ziemia przypleśniała w doniczce wcześniej ...
Przemku Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym, żeby tak było .
Obyś miał rację .
Owłosione są oczywiście , ale nie wiem czy nie za małe jak na ten czas ...
Również pozdrawiam .
Anastazjo Jeszcze siedzą w doniczkach .Będę tak robił .
Powiem Ci , że te róże to były zwykłe marketowe , także chyba nie powinny wypaść .
Dziękuję Ci bardzo i nawzajem . 
Kasiu Różnie to bywa , ale chyba jak się trzyma w odpowiednich warunkach to dobrze będzie .
Zuziu Haha .
Adamie Tak tak .Martwi mnie to , że ma dosyć mało korzeni i troszkę ziemia przypleśniała w doniczce wcześniej ...
Przemku Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym, żeby tak było .
Anastazjo Jeszcze siedzą w doniczkach .Będę tak robił .
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Garden of my dreams :)
Po jakim czasie wiadomo czy koreanki się przyjęły? Ciekawa jestem co z nich będzie.
Ostatanio nawet nabyłam różę w lidlu pnącą , posadziłam i rusza wzrost. Zszokowała mnie. Pomyślałam, że za kkilka zł to niech będzie co ma być. A mpoja Eden rose była przysypana, poza tym podmrożona i martwię się o nią, ale może odbije. Jest jeszcze na to czas. Pogadam z nią, żeby się ruszyła. 

