
Ja ciąłem tuż przy podstawie jak miał 2cm średnicy i bez problemu się ukorzeniło.
Ta roślinka puszcza korzenie ze wszystkiego, więc śmiało!!
Możesz tylko zostawić tą część najgrubsza, dwie gałązki te co wyrastają z najgrubszego odetnij jak idzie czerwona linia, trochę został przy głównym pieńku, szybciej roślinka się zagoi, możesz też dać trochę cynamonu na miejsce cięcia. Zaś ta trzecia gałąź pewnie jest połączona pod ziemia i ma już korzenie, to byś musiał znów wyjąć z doniczki i odciąć z częścią korzeni, mniej więcej jak żółta linia..
