 żeby w listopadzie podlewać rośliny-toż to niepojęte!
 żeby w listopadzie podlewać rośliny-toż to niepojęte!Ogródek AGNESS cz.6
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś ja nie wiem co z tą pogodą się porobiło  żeby w listopadzie podlewać rośliny-toż to niepojęte!
 żeby w listopadzie podlewać rośliny-toż to niepojęte!
			
			
									
						
										
						 żeby w listopadzie podlewać rośliny-toż to niepojęte!
 żeby w listopadzie podlewać rośliny-toż to niepojęte!- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agunia no właśnie, dziewczyny mówią, że u nich wciąż leje, że miejscami stoi woda, a u mnie popiół. Ale mój teren jest jakiś w ogóle bardzo ubogi w deszcze, szczególnie latem, kiedy są upały to tragedia, naprawdę bardzo rzadko przychodzi deszcz, trzeba wciąż biegać z wężem.
			
			
									
						
										
						- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko te przebarwiające się liście wyglądają  jak pięknie kwitnące kwiaty .
Żeby tylko pięknie świeciło słońce, tak jak wczoraj .
Genia
			
			
									
						
										
						Żeby tylko pięknie świeciło słońce, tak jak wczoraj .
Genia
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Geniu u mnie wczoraj też jeszcze było ładne słoneczko, dziś już jest pochmurno, ale deszczu jak na lekarstwo  A roślinki spragnione bardzo
  A roślinki spragnione bardzo 
			
			
									
						
										
						 A roślinki spragnione bardzo
  A roślinki spragnione bardzo 
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz.6
U mnie też wciąż leje .  Mogę Ci troszkę tego deszczyku podesłać ,bo moje roślinki mają go już ,nawet w nadmiarze .
 Mogę Ci troszkę tego deszczyku podesłać ,bo moje roślinki mają go już ,nawet w nadmiarze . 
			
			
									
						
										
						 Mogę Ci troszkę tego deszczyku podesłać ,bo moje roślinki mają go już ,nawet w nadmiarze .
 Mogę Ci troszkę tego deszczyku podesłać ,bo moje roślinki mają go już ,nawet w nadmiarze . 
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Dziewczyny...u mnie to samo  
 
Po w miarę ładnej niedzieli , poniedziałek zaczął się na mokro...
			
			
									
						
							 
 Po w miarę ładnej niedzieli , poniedziałek zaczął się na mokro...
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
			
						
- aage
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS cz.6
U mnie też mokro, ciemno i ponuro 
			
			
									
						
										
						
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Oj Jolu, Basiu, Aguś  przydałoby się tego deszczyku u mnie  i to bardzo , mnie czeka dziś popołudniu ponad dwugodzinne sterczenie z wężem 
			
			
									
						
										
						
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Witaj Aguniu. To ja Ci też podsyłam trochę deszczyku. Wydaje się aż nieprawdopodobne, że u Ciebie nie pada. We Wrocławiu mokro, szaro, deszczowo. Czytałam, że miałaś cudowne spotkanie forumowe. Prawda, że ludzie z tego forum są cudowni, rozmawia się ze wszystkimi jakby się wczoraj widziało, zawsze jest jakiś niedosyt po takim spotkaniu. Oby do wiosny. Cieszę się, że lubelskie się zintegrowało i teraz na pewno będziecie się częściej spotykać. W tym jest jakaś magia i wiem, że ludzi o podobnych zainteresowaniach stale ciągnie do siebie. 
			
			
									
						
							
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
			
						Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agusia, a nie było u Ciebie ostatnio deszczu  ja wczoraj cała w błocie pokonywałam rabatki
 ja wczoraj cała w błocie pokonywałam rabatki 
			
			
									
						
										
						 ja wczoraj cała w błocie pokonywałam rabatki
 ja wczoraj cała w błocie pokonywałam rabatki 
- magry
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Tu byłem.Wszystko widziałem i przeczytałem.Pochwał pisał nie będę poniewaz jest ich dużo i bez moich.
			
			
									
						
							Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
			
						Górki,pagórki i reszta.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Witaj Krysieńko  , spotkanko było jak najbardziej, strasznie się cieszę, że Lubelszczyzna się integruje
 , spotkanko było jak najbardziej, strasznie się cieszę, że Lubelszczyzna się integruje   Mnie niestety na nim nie było, ale wszystko  przede mną, mam nadzieję, ze na jakimś wiosenno-letnim uda mi się być
  Mnie niestety na nim nie było, ale wszystko  przede mną, mam nadzieję, ze na jakimś wiosenno-letnim uda mi się być  Ale jestem pocieszona, bo po sobotnim spotkaniu miałam w niedzielę przemiłe odwiedziny, Była u mnie Igunia, Aga i Ula  , miałam cudowną niespodziankę...proszę o takich więcej
 Ale jestem pocieszona, bo po sobotnim spotkaniu miałam w niedzielę przemiłe odwiedziny, Była u mnie Igunia, Aga i Ula  , miałam cudowną niespodziankę...proszę o takich więcej   
   Czasu jak zawsze zbyt mało, zeby się nagadać, musiałoby to być chyba kilka dni, zeby wszystkie tematy poruszyć i się nasycić rozmową
  Czasu jak zawsze zbyt mało, zeby się nagadać, musiałoby to być chyba kilka dni, zeby wszystkie tematy poruszyć i się nasycić rozmową  Ale mam nadzieję, że jak już szlaki przetarte, to takich spotkań będzie coraz wiecej
 Ale mam nadzieję, że jak już szlaki przetarte, to takich spotkań będzie coraz wiecej  
 
Joluś, ani kropelki Wczoraj jak do mnie jechały dziewczyny, to stwierdziły , że 10 km przed Włodawą pokazało się słońce, a wszędzie poza tym było szaro
  Wczoraj jak do mnie jechały dziewczyny, to stwierdziły , że 10 km przed Włodawą pokazało się słońce, a wszędzie poza tym było szaro  Jak pomyślę o staniu i podlewaniu w taki chłód, to aż mi zimno . W lecie to ja mogę podlewać i każdego dnia, jak jest ciepełko i pięknie kolorowo, a teraz
 Jak pomyślę o staniu i podlewaniu w taki chłód, to aż mi zimno . W lecie to ja mogę podlewać i każdego dnia, jak jest ciepełko i pięknie kolorowo, a teraz   
 
Janku witam Cię serdecznie w moim ogródku
  witam Cię serdecznie w moim ogródku   Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłeś i zapraszam ponownie
 Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłeś i zapraszam ponownie   Nawet bez pochwał
 Nawet bez pochwał   
  
			
			
									
						
										
						 , spotkanko było jak najbardziej, strasznie się cieszę, że Lubelszczyzna się integruje
 , spotkanko było jak najbardziej, strasznie się cieszę, że Lubelszczyzna się integruje   Mnie niestety na nim nie było, ale wszystko  przede mną, mam nadzieję, ze na jakimś wiosenno-letnim uda mi się być
  Mnie niestety na nim nie było, ale wszystko  przede mną, mam nadzieję, ze na jakimś wiosenno-letnim uda mi się być  Ale jestem pocieszona, bo po sobotnim spotkaniu miałam w niedzielę przemiłe odwiedziny, Była u mnie Igunia, Aga i Ula  , miałam cudowną niespodziankę...proszę o takich więcej
 Ale jestem pocieszona, bo po sobotnim spotkaniu miałam w niedzielę przemiłe odwiedziny, Była u mnie Igunia, Aga i Ula  , miałam cudowną niespodziankę...proszę o takich więcej   
   Czasu jak zawsze zbyt mało, zeby się nagadać, musiałoby to być chyba kilka dni, zeby wszystkie tematy poruszyć i się nasycić rozmową
  Czasu jak zawsze zbyt mało, zeby się nagadać, musiałoby to być chyba kilka dni, zeby wszystkie tematy poruszyć i się nasycić rozmową  Ale mam nadzieję, że jak już szlaki przetarte, to takich spotkań będzie coraz wiecej
 Ale mam nadzieję, że jak już szlaki przetarte, to takich spotkań będzie coraz wiecej  
 Joluś, ani kropelki
 Wczoraj jak do mnie jechały dziewczyny, to stwierdziły , że 10 km przed Włodawą pokazało się słońce, a wszędzie poza tym było szaro
  Wczoraj jak do mnie jechały dziewczyny, to stwierdziły , że 10 km przed Włodawą pokazało się słońce, a wszędzie poza tym było szaro  Jak pomyślę o staniu i podlewaniu w taki chłód, to aż mi zimno . W lecie to ja mogę podlewać i każdego dnia, jak jest ciepełko i pięknie kolorowo, a teraz
 Jak pomyślę o staniu i podlewaniu w taki chłód, to aż mi zimno . W lecie to ja mogę podlewać i każdego dnia, jak jest ciepełko i pięknie kolorowo, a teraz   
 Janku
 witam Cię serdecznie w moim ogródku
  witam Cię serdecznie w moim ogródku   Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłeś i zapraszam ponownie
 Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłeś i zapraszam ponownie   Nawet bez pochwał
 Nawet bez pochwał   
  
- Wanda7
- -Moderator Forum-. 
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Witaj, AGA. Też nie mogę się nadziwić, że u ciebie sucho. U mnie, w domu, w którym mieszkam od siedmiu lat, po raz pierwszy stoi w piwnicy 10 cm wody. Horror jakiś. I deszczu wcale nie pada dużo, ale ogólnie poziom wód gruntowych się podniósł i wszyscy sąsiedzi są pozalewani. A ty, to jakbyś na innym świecie żyła... Na suchym świecie, rzecz jasna.
			
			
									
						
										
						- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Wandziu aż za suchym   To aż takie dziwne jest, przecież w tym roku mnóstwo opadów, i okropne powodzie, a u mnie takie suche lato, ze miałam dosłownie spalony trawnik, mimo podlewania. Był żółty jak siano, bałam się, że nie zregeneruje się i będę musiała zakładać go od nowa, ale na szczęście po krótkich opadach i ochłodzeniu pięknie się zregenerował i znów jest zieloniutki i soczysty. A deszczu nadal jak na lekarstwo , wszędzie w koło pada, a u mnie raz na jakiś czas troszkę pokropi
 To aż takie dziwne jest, przecież w tym roku mnóstwo opadów, i okropne powodzie, a u mnie takie suche lato, ze miałam dosłownie spalony trawnik, mimo podlewania. Był żółty jak siano, bałam się, że nie zregeneruje się i będę musiała zakładać go od nowa, ale na szczęście po krótkich opadach i ochłodzeniu pięknie się zregenerował i znów jest zieloniutki i soczysty. A deszczu nadal jak na lekarstwo , wszędzie w koło pada, a u mnie raz na jakiś czas troszkę pokropi 
			
			
									
						
										
						 To aż takie dziwne jest, przecież w tym roku mnóstwo opadów, i okropne powodzie, a u mnie takie suche lato, ze miałam dosłownie spalony trawnik, mimo podlewania. Był żółty jak siano, bałam się, że nie zregeneruje się i będę musiała zakładać go od nowa, ale na szczęście po krótkich opadach i ochłodzeniu pięknie się zregenerował i znów jest zieloniutki i soczysty. A deszczu nadal jak na lekarstwo , wszędzie w koło pada, a u mnie raz na jakiś czas troszkę pokropi
 To aż takie dziwne jest, przecież w tym roku mnóstwo opadów, i okropne powodzie, a u mnie takie suche lato, ze miałam dosłownie spalony trawnik, mimo podlewania. Był żółty jak siano, bałam się, że nie zregeneruje się i będę musiała zakładać go od nowa, ale na szczęście po krótkich opadach i ochłodzeniu pięknie się zregenerował i znów jest zieloniutki i soczysty. A deszczu nadal jak na lekarstwo , wszędzie w koło pada, a u mnie raz na jakiś czas troszkę pokropi 
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Hej Aga   
 
dziwnie z tym deszczem, a dokładniej z jego brakiem.... podlewanie na koniec listopada - nie zazdroszczę
			
			
									
						
										
						 
 dziwnie z tym deszczem, a dokładniej z jego brakiem.... podlewanie na koniec listopada - nie zazdroszczę












 
 
		
