Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 1
- 
				wiszedi
 - 100p

 - Posty: 113
 - Od: 6 sie 2010, o 22:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: podkarpackie-Rzeszów
 
Re: Fuksja
Meandrzejew można zrobić tak i tak. W wątku była już nie raz dyskusja na temat ukorzeniania fuksji, warto przewertować cały bo nie tylko nt ukorzenianie znajdziesz informację ale również wiele innych bardzo przydatnych przy dalszej uprawianiu tych roślin. Powodzenia  
 
O mydle potasowym nie słyszałam, myślę że temat warty uwagi.
			
			
									
						
										
						O mydle potasowym nie słyszałam, myślę że temat warty uwagi.
- Magdallena
 - 1000p

 - Posty: 2068
 - Od: 26 lis 2010, o 23:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Fuksja
A oto moja fuksja, zwykła z biedronki. Jedna od Adriana przezimowana ani myśli o kwitnieniu...

Uploaded with ImageShack.us
			
			
									
						
										
						
Uploaded with ImageShack.us
- adrianic
 - 1000p

 - Posty: 1232
 - Od: 4 maja 2010, o 21:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
 - Kontakt:
 
Re: Fuksja
Te z małymi kwiatkami zawsze kwitną dużą ilością kwiatów
u mnie tak:

a pozostałe jakiś tydzień temu wyglądały tak:



			
			
									
						
										
						u mnie tak:

a pozostałe jakiś tydzień temu wyglądały tak:



- 
				jacekiagatka
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 9
 - Od: 20 lis 2011, o 13:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Fuksja
Moze podpowiecie mi co moze byc  powodem opadania pakow kwiatowych  na moich wszystkich fuksjach??? Maja mnostwo pakow ,ktore nie rozkwitaja tylko od razu opadaja!!!
			
			
									
						
										
						- adrianic
 - 1000p

 - Posty: 1232
 - Od: 4 maja 2010, o 21:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
 - Kontakt:
 
Re: Fuksja
Jeśli dobrze przeczytałem w necie to zapraszam wszystkich do obejrzenia programu "Maja w ogrodzie" w TVN w niedzielę o 8:00 - będzie trochę o naszych fuksjach i będzie można zobaczyć jak u nas wygląda "na żywo" 
Co do opadających pąków - powodów może być kilka w tym choroba grzybowa
powody:
1. Skrajne różnice temperatur powietrza i wody, którą są podlewane
2. Grzyb (trzeba opryskać amistarem - ma największe spectrum działania)
3. słabe nawożenie, a w tym głównie brak magnezu - skrajnie może być przenawożenie ale to odbiłoby się wcześniej na liściach które zaczęły by blaknąć i mieć "konsystencję" papieru
			
			
									
						
										
						Co do opadających pąków - powodów może być kilka w tym choroba grzybowa
powody:
1. Skrajne różnice temperatur powietrza i wody, którą są podlewane
2. Grzyb (trzeba opryskać amistarem - ma największe spectrum działania)
3. słabe nawożenie, a w tym głównie brak magnezu - skrajnie może być przenawożenie ale to odbiłoby się wcześniej na liściach które zaczęły by blaknąć i mieć "konsystencję" papieru
- Nela
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2643
 - Od: 18 paź 2006, o 17:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rzeszów
 
Re: Fuksja
Jesteś już "nasz"- i teraz mamy już pełny twój "obraz" . Fonia połączona z obrazem...
Serdecznie pozdrawiam.
http://majawogrodzie.tvn.pl/204,Bajkowe ... orada.html
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby...  St.J.Lec
			
						- adrianic
 - 1000p

 - Posty: 1232
 - Od: 4 maja 2010, o 21:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
 - Kontakt:
 
Re: Fuksja
Pod tym linkiem, który podałaś, są porady a odcinek jest tutaj:
http://www.tvnmeteo.pl/magazyny/maja-w- ... 1,0,0.html
Niestety tylko ostatnie 5 minut ale przynajmniej widać jak u mnie jest
- Magdallena
 - 1000p

 - Posty: 2068
 - Od: 26 lis 2010, o 23:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Fuksja
Adrianie i Izabelo,
wielki szacunek za Waszą pasję!
 Szczerze Was podziwiam mimo, iż moje zakupy u Was nie do końca się udały. 
Bardzo mnie ciekawi, jak otrzymujecie te hybrydy. Czy mógłbys napisać choćby zdawkowo, nie zdradzając know-how na czym takie krzyżowanie polega? Zapyta się te rośliny wzajemnie, czy otrzymuje laboratoryjne?
Będę bardzo wdzięczna.
			
			
									
						
										
						wielki szacunek za Waszą pasję!
Bardzo mnie ciekawi, jak otrzymujecie te hybrydy. Czy mógłbys napisać choćby zdawkowo, nie zdradzając know-how na czym takie krzyżowanie polega? Zapyta się te rośliny wzajemnie, czy otrzymuje laboratoryjne?
Będę bardzo wdzięczna.
- adrianic
 - 1000p

 - Posty: 1232
 - Od: 4 maja 2010, o 21:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
 - Kontakt:
 
Re: Fuksja
Tak w skrócie:
trzeba po zapączkowaniu (przed rozkwitnięciem) odizolować dwie rośliny z których chcemy uzyskać nową odmianę (odizolować żeby nie doszło do zapłodnienia jakąś trzecią odmianą przez owada)
Po zakwitnięciu najlepiej wspomóc zapłodnienie poprzez, jak to nazywa Marcel, "seksszenie" kwiatów czyli pocieranie kwiatów tak żeby pyłek przedostał się z jednego kwiatu na drugi i odwrotnie - później już pozostaje tylko czekać na owoce i nasiona
 Wszystko naturalnie z drobną pomocą.
Duzi hodowcy co roku robią około 500 nowych odmian z czego jedna spełnia oczekwiania (a czasem żadna nie spełnia oczekiwań).
			
			
									
						
										
						trzeba po zapączkowaniu (przed rozkwitnięciem) odizolować dwie rośliny z których chcemy uzyskać nową odmianę (odizolować żeby nie doszło do zapłodnienia jakąś trzecią odmianą przez owada)
Po zakwitnięciu najlepiej wspomóc zapłodnienie poprzez, jak to nazywa Marcel, "seksszenie" kwiatów czyli pocieranie kwiatów tak żeby pyłek przedostał się z jednego kwiatu na drugi i odwrotnie - później już pozostaje tylko czekać na owoce i nasiona
Duzi hodowcy co roku robią około 500 nowych odmian z czego jedna spełnia oczekwiania (a czasem żadna nie spełnia oczekiwań).
- gosia22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1263
 - Od: 31 sty 2009, o 09:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Francja/ Bretania
 
Re: Fuksja
Adrianie, reportaż  widziałam i brawo za pasje . I kto powie ze pracy nie można mieszać z przyjemnością ? Szkoda tylko ze tak krotko. jeśli dobrze zrozumiałam to jak kwiat przekwitnie to nie tylko jego trzeba oderwać ale i owoc , tyle ze tego owocu jakoś na filmie nie widziałam  
  Owoc to to zielone tuz nad łodygą ? 
A to moje fuksje nie znam ani jednej nazwy, ale ładnie kwitną. Nie tak obficie jak u Adriana... A czym je nawozić ? Ja podlewam nawozem do pelargonii.
Fuksja na 2 i 3 zdjeciu to moja faworytka , ma długie zwiszajace kwiaty o długości chyba z 4cm.
 
 
 
 
Owoce to to zielone za różową fuksja ? 4 zdjęcie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
			
			
									
						
										
						A to moje fuksje nie znam ani jednej nazwy, ale ładnie kwitną. Nie tak obficie jak u Adriana... A czym je nawozić ? Ja podlewam nawozem do pelargonii.
Fuksja na 2 i 3 zdjeciu to moja faworytka , ma długie zwiszajace kwiaty o długości chyba z 4cm.
 
 
 
Owoce to to zielone za różową fuksja ? 4 zdjęcie
 
 
 
 
 
 
- Nela
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2643
 - Od: 18 paź 2006, o 17:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rzeszów
 
Re: Fuksja
Gdy odpadnie kwiat- to zostaje na końcu taka kulka- i to jest owoc. Na fotce owoce różnych gatunków fuksji.
 
			
			
									
						
							
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby...  St.J.Lec
			
						- adrianic
 - 1000p

 - Posty: 1232
 - Od: 4 maja 2010, o 21:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
 - Kontakt:
 
Re: Fuksja
Tak, to to zielone. Jak nie oberwiesz to po 2 tygodniach zrobi się z niego jakby wisienka i całkiem fajnie smakuje z tym, że tak jak mówiłem jak się nie obrywa to nie kwitną tak intensywnie. 
Jak trochę zajdzie słońce to może uda mi się zrobić kilka zdjęć moim fuksjom.
Co do nawożenia - teraz tylko nawóz NPK 6-18-36 z 3% Magnezu. Warto nawozić przy każdym podlewaniu dawką 1g
-- 3 lip 2012, o 16:16 --

			
			
									
						
										
						Jak trochę zajdzie słońce to może uda mi się zrobić kilka zdjęć moim fuksjom.
Co do nawożenia - teraz tylko nawóz NPK 6-18-36 z 3% Magnezu. Warto nawozić przy każdym podlewaniu dawką 1g
-- 3 lip 2012, o 16:16 --
Dokładnie tak - te ciemniejsze są już gotowe do spożycia
- katrin95
 - 50p

 - Posty: 67
 - Od: 7 cze 2012, o 18:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą LUBUSKIE
 - Kontakt:
 
Re: Fuksja
moje fuksje też nie przeżyły zimy ... ale w zimie zamówiłam nowe i jedna z nich już kwitnie
pozdrawiam  kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p3084877" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p3084877" onclick="window.open(this.href);return false;

 
		
