Miło że wam się podobają moje grudniki. Ale Waszym też nic nie brakuje, kwitną cudownie

. Jak cudownie widzieć że roślinki odwdzięczają się za naszą opiekę takim kwitnieniem.
Akwelan_2009, ja to już mam hopla na punkcie ratowania roślin. Zawsze mi żal jak je widzę i pomyślę że wylądują w jakimś kontenerze. A co do grudników to zawsze miałam na uwadze że to rośliny epifityczne. Zrobiłam mieszankę ziemi z dodatkiem torfu ( mam już taką wypróbowaną którą zawsze kupuję ), kory, trochę włókna kokosowego. Widocznie im to pasuje bo się nie skarżą

. Od wiosny do późnej jesieni są na ogródku.