Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Próbowałem zaszczepić moje dwa derenie odmianami szlachetnymi ale niestety poniosłem porażkę
Pozdrawiam Paweł
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1470
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Może spróbuj okulizacji w sierpniu? Ja tak będę próbował.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Jak dobry duszek podaruje mi zrazy to spróbuje ponownie.
Pierwszy raz w życiu szczepiłem i wydaje mi się że zaluźno owinełem folią.
Pierwszy raz w życiu szczepiłem i wydaje mi się że zaluźno owinełem folią.
Pozdrawiam Paweł
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Jeżeli to nie jest dereń szczepiony, to na owoce trzeba trochę poczekać. Mój bezodmianowy dereń zaczął owocować dopiero w piątym roku po posadzeniu, chociaż we wcześniejszych latach też był obsypany kwiatami. Owoców było w piątym roku kilka, w szóstym już trochę więcej.
Co innego derenie szczepione. One zaczęły owocować już w kolejnym roku po posadzeniu.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1470
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
brodus - ja użyłem taśmy izolacyjnej, im bardziej badziewna tym lepiej bo będzie cieńsza, bardziej elastyczna i z gorszym klejem. Minus - na jabłoniach odchodzi z fragmentami kory, na czereśni nie odrywa, trzeba wówczas ubytek zamalować maścią. Ale za to super się dociska zrazy, jest elastyczna i nawet jak na rok zostawisz to puchnące miejsce szczepienia bez problemu ja rozciąga. Są zalecenia, że jak już to klejem na zewnątrz ale wówczas tak fajnie już się nie dociska, ja ryzykuję klejem w dół i konieczność zasmarowania oderwanej kory.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Dereń jadalny(cornus mas)
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 21 kwie 2020, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Derenie chyba są dosyć odporne mrozy. Ja bym obstawił że nie zapylone.
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Jeśli mnie oko nie myli to są 3 zdrowe zawiązki. Według Pani prof Klimienko jeśli średnio z jednego baldacha- pączka zawiążą się 2 owoce to jest normalny rok. Jeśli 1 to słaby a powyżej 2 to super rok. W jednym baldachu jest przeszło 20 kwiatków, które kwitną stopniowo i raczej zawsze kilka z nich trafia na sprzyjającą pogodę. A zawiązki nawet maleńkie raczej są odporne na ujemne temperatury.
Dereń jadalny(cornus mas)
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Ale na dużej liczbie pąków/baldachów nie ma żadnego zdrowego. Jak dobrze liczyłam to na ok 200 pąków kwiatowych na drzewie będzie kilkanaście do kilkudziesięciu owoców. Może moniloza z czereśni przeszła?
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
To nie choroba. Albo przemarznięte lub czymś spalone. Należy pamiętać, że niezależnie czy to dereń jadalny, czy też inna roślina owocowa która posiada zalążki owoców i przechodzi przymrozek może być bardziej narażona niż na kwitnieniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 894
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Pozdrawiam zagiel
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Mimo, że już jest późno, zamierzam posadzić na leśnej działce jeszcze w tym roku kilka jadalnych krzewów i drzew. Myślałam o dereniu, leszczynie, jarząbie, głogu i innych. Doświadczenie w tym temacie mam zerowe. Może dobra i mądra dusza zechce mi pomóc w doborze i miejscu, w którym drzewa te i inne mogłabym nabyć.