
Zawsze jakiegos miałam,traciłam i znowu miałam.
Kocham je bez wzajemności ale są niepowtarzalne ze swoimi listeczkami.
Teraz wyglądaja super ale jak zaczną się wyciągać,dobrze będzie jak je będziesz przycinał by nie wybiegły na wysokośc 30 i więcej cm bo wówczas robią się rachityczne ,wiotkie i trzeba je podwiązywać.
Zachęcam Olku byś robił z nich sadzonki


Będę pierwszą chętną klientką.


Ja tym razem zrobiłam wyłom,nie mam niedośpianu choć kusił mnie niezwykle taki o jaśniutko zielonych listeczkach.
Kupilam za to niezwykłą fitonię

Pozdrawiam i życzę powodzenia w uprawie kwiatuchów różnorakich.