Marysiu zaglądają tylko nie ma czego chwalić ani gęby rozdziawiać ale zadbałaś o to, żeby nam oczęta wylazły z orbit!
Życzę rychłego zakończenia remontu
Aniu, te upały są uciążliwe, ale z drugiej strony ściany mi szybciej schną. Wilgoć nie jest korzystna w takiej sytuacji.
Ja też gdzieś widziałam żółtą baptisię. Znajdziemy.
Alu, wielkie dzięki, ale nie pokazałam nic nadzwyczajnego.
Jadziu, miło że wpadłaś. Już po urlopie?
Marysiu, no to mnie zażyłaś. Może i nie ma czego chwalić, ale warto czasem zajrzeć.
Dwa miniaturowe liliowce. Bardzo wdzięczne.
L. Lankon
Prawdziwie niebieski floks.
Bawcie się dobrze w moim ogrodzie. Ja muszę uciekać...
Marysiu floksa niebieskiego jeszcze nie widziałam. Cudny ma kolor.
Jeśli nadal szukasz żółtej babtysji to jest w ofercie w sklepie ogrodniczym internetowym ,ale za 13,5. Przymierzałam się do niej na wiosnę. Może ją zakupię na jesień.
Życzę szybkiego ukończenia remontu.
Marysiu niebieski floks jest cudny
Miałam raz kłącza w ręcę ale stwierdziłam że pewno jakieś oszukaństwo I będzie jak ze storczykiem niebieskim...ale wystawy są co roku
Maryniu nie możesz być taka skromna bo masz nie tylko pięknie utrzymany ogród ale i rarytasy w tym ogrodzie
Trzeba umieć spojrzeć na najmniejszą roślinę i wydobyć jej piękno i wtedy wiedzieć gdzie ją posadzić aby dobrze wyeksponować nie znam Twojego ogrodu z realu ale odnoszę takie wrażenie, że ta harmonia w nim istnieje
Ta lilia Lankon i mnie się podoba. Obita - to jest nas dwie .
Ale 'znalazłam' jeszcze czerwoną nakrapianą - też śliczna. Gdzie Ty je chowasz, jak ja przyjeżdżam? .
Patrycja, ta biała nakrapiana lilia kwitnie u mnie pierwszy rok. Zobaczymy jak przezimuje.
Alu/Biedronka, ja znajdę tę żółtą. W końcu trzeba mieć stale za czym gonić.
Marysiu/Maska, powiem Ci, że sama stanęłam jak wryta nad tym floksem. Wspaniale wygląda.
Kasiu, bo jest bardzo dużo w sprzedaży takich 'farbowanych lisów'. Sama nie raz się nacięłam. Zdjęcia też potrafią pokolorować w fotoshopie, żeby nęciły.
Alu, pięknie dziękuję.
Marysiu, mam dwa skalniaki, a jeden z nich jest bardzo duży. Mam gdzie wyeksponować skalną drobnicę.
Pulpa222 pisze:
Ale 'znalazłam' jeszcze czerwoną nakrapianą - też śliczna. Gdzie Ty je chowasz, jak ja przyjeżdżam? .
Witaj Marysiu
Ja mam żółtą baptysję, ma nasionka które mogę podzielić. Krzaczek dzieliłam w ubiegłym roku i bardzo ucierpiała więc na razie nie będę dzielić. Z nasion wyhodowałam sobie białą, ale jeszcze nie kwitła i mam też niebieską, też ma nasionka. Jeśli Twoja różowa zawiąże nasionka to jeśli można poproszę o kilka.
Napiszę PW
Pozdrawiam , Ula
Maryniu ,remont w domu to porażka bałagan wszędzie i masa pracy ,jak ja tego nie lubię .Po wszystkim się dopiero buzia cieszy .Życzę szybkiego uporania , mimo pracy w domu ogród wypieszczony.