Kasiu Wesołych Świąt
Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Ja tyle cebulek posadziłam jesienią.
Teraz się zastanawiam czy coś z nich będzie?
Kasiu Wesołych Świąt
Kasiu Wesołych Świąt
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Ja dziękuję sama sobie..że jednak nie wywaliłam kasy...a tak chciałam krokusy i inne...
Współczuję Dorotko...serce może peknąć..człowiek czeka na ten widok cały rok..i co?..g....uzik
Za życzonka serdecznie dziękuję...
Tobie też kochana..i całej Rodzince.. Zdrowych i Radosnych..i oby chociaż słonko nam świeciło...
Współczuję Dorotko...serce może peknąć..człowiek czeka na ten widok cały rok..i co?..g....uzik
Za życzonka serdecznie dziękuję...
Tobie też kochana..i całej Rodzince.. Zdrowych i Radosnych..i oby chociaż słonko nam świeciło...
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
U mnie zaświeci za chwilkę.

Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Co?..wyemigrowałaś do USA???? Skąd Ty zaraz słonko weźmiesz...????
No..chyba że spojrzysz i się uśmiechniesz..to faktycznie zgadzam się...zrobi się słonecznie..

No..chyba że spojrzysz i się uśmiechniesz..to faktycznie zgadzam się...zrobi się słonecznie..
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Uśmiechnę się, bo moje
przyjeżdża. 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
No tak..to leć..rób się na bóstwo...toaleta..perfum..peniuary...ale najpierw pewnie jedzonko...
Cudownego wieczoru....kochana..i każdego następnego też...

Cudownego wieczoru....kochana..i każdego następnego też...
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Dorota, to Ty taka happy jak ja 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
I ja
Mój przylatuje w sobotę 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
A to sobie chłopy zlot robią

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Dokładnie
Będą sprawdzać, co nabroiłyśmy 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Na fo cisz zapanuje....
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Dziewczyny..moje...jakie wytęsknione..wygłodniałe..jakby oni wiedzieli..to by sobie nogi chłopaki połamali..
No ..i jak maja coś o kwiatkach mówić..jak tak sa omamieni względami..że nie kwiatuszki nadprogramowe im w głowie..
Ale cieszę się Waszym szczęściem...bo aż miło poczytać takie słowa pełna nadziei i miłości...życzę Wam takiego szczęścia na Święta i na każdy inny dzień roku...

Aniu..cisza?..cóż nocą na pewno
..a co ja biedna ..sama zostanę.. 
No ..i jak maja coś o kwiatkach mówić..jak tak sa omamieni względami..że nie kwiatuszki nadprogramowe im w głowie..
Ale cieszę się Waszym szczęściem...bo aż miło poczytać takie słowa pełna nadziei i miłości...życzę Wam takiego szczęścia na Święta i na każdy inny dzień roku...
Aniu..cisza?..cóż nocą na pewno
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Straszna
Chyba wszyscy sprzątają, gotują, pieką...
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Ja ..usiłuję dojść do kuchni...pól dnia tak idę..zabrać się do garów..i jeszcze nie dotarłam...
Ale że jestem nocny ludek..mam nadzieję,że coś nadrobię...bo jutro inaczej będzie post ..całkiem ścisły....tzw Głodówka..
Ale że jestem nocny ludek..mam nadzieję,że coś nadrobię...bo jutro inaczej będzie post ..całkiem ścisły....tzw Głodówka..
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
no faktycznie powoli cisza zaczyna panować na FO, ja myślałam, że to przez te całe kupowanie, gotowanie
a tu przez bz**anie
bo laskom facety powracały
Kasia, ten cytrusek co ode mnie tak Ci pachnie to ja dostałam jako "miętowiec" i mi to miętą wali jak nic
podobno można używać do jedzenia spokojnie
a w tym linku co podała koleżanka to moim zdaniem nie to samo co nasze, ale ja żadna ekspertka
tak czy siak - moje też ładnie się rozrastają już
Kasia, ten cytrusek co ode mnie tak Ci pachnie to ja dostałam jako "miętowiec" i mi to miętą wali jak nic
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego

