Rośliny Karoliny :-)

[marta_lara]

Nie no roślinki Karolinko piękne!!! Ale wracając do tematu!! Mój brat jest w tym samym wieku, nie ma ochoty mieć stałej dziewczyny bo woli skakać z kwiatka na kwiatek /to tak trzymając się wątku/. Musiałam Karolinko, wybacz Chodzi o to że Iza niepotrzebnie się może martwi!

[izabela skula]

martwie się bo on sie zachowuje jakby się bał kobiet, nawet skakac nie chce - a tak w tajemnicy to jego ojciec do dzis jest kawalerem

[Karolina__]

Nie no roślinki Karolinko piękne!!!

Ależ to szczerze zabrzmiało
Iza po czym wnioskujesz, że bab się boi? I skąd wiesz, że nie skacze? Ja myślę, że on Ci o wielu rzeczach nie mówi. Zobaczysz, jak już trafi na dziewczynę to będzie ta do grobowej deski.

[izabela skula]

fakt, że z reguły za wiele nie mówi, ale znam go dobrz i wiem, ze często przychodzi pogadac w trudnych sprawach - co się rzadko zdarza, ale raczej ma do mnie zaufanie i jak twierdzi jestem INNA niż reszta matek - dla mnie to wielki komplement

obyś miała racje i wstaw wreszcie te fotki bo czekamy i z nudów o głupotach piszemy

[Karolina__]

Iza, ja mam tu offtopa: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=84
I chętnie pogadam tam o głupotach z Tobą i resztą dziewczyn Bo z Wami to prawdziwa śmiechoterapia Nie mogłam się uspokoić podczas tej kąpieli
A tu lepiej skupmy się na doniczkowcach bo przez Was się tylko rozleniwiłam
Zaraz wstawiam zdjęcia.

[Karolina__]

Do kwitnienia szykuje się kolejne kalanchoe... Tylko czemu znów różowe? Nie przypominam sobie, żebym kupowała dwa te same kwiaty a tu już trzeci kwitnie na ten kolor



A Eszynantusy pięknie rosną 'Caroline' wypuszcza sporą ilość nowych pączków, jeśli wszystko dobrze pójdzie, czeka mnie obfite kwitnienie



Moja hojoza i kalanchoza (oczywiście nie wszystkie są na zdjęciu )

[marta_lara]

Przepraszam nie tak miało zabrzmieć, marzy mi się kawałek ogródka choćby taki tyći, ale niestety to niemożliwe. Już się nawet z moim umówiłam, że jak się wyprowadzimy to do mieszkania z dużym tarasem. Więc do kwiatów ogrodowych pozostaje mi powzdychać.
A mnie na tych zdjęciach wilczomlecze zachwycają!!
A pozostałe towarzystwo jak Ci na raz zakwitnie to będziesz miała piękny widok!!

[izabela skula]

eszki to masz zejefajne
Marta zawsze można działeczkę nabyc

[x-F-7]

Piękne eszychnanthusy, prosimy o więcej zdjęć jak wszystkie cudności się rozkwitną;).

[oksi]

czekam jak zakwitną aeshenantusy to będzie widok

[tesia39]

Karolinko piękne i jakie rozrośnięte eszynantusy otwierające się kwiatki kalanhoe cudne

[colli28]

Witaj Karolinko skąd jesteś kochana;-) widzę że tak samo ja zachodniopomorskie prześliczne te twoje kwiaty doniczkowe ja nie posiadam takich ale zaczynam działać na swoim ogródeczku Zapraszam do mnie

[Karolina__]

Martusiu, przecież ja żartuję Co do ogródka/działeczki to wierzę, że prędzej czy później Wam się uda To niestety też nie mój ogródek ale rodziców, więc za dużo porządzić sobie nie mogę... Ale bardzo marzę o własnym, może na emeryturze się doczekam
Iza dzięki, przekazałam eszkom Mam jeszcze baaaardzo wolno rosnącego Twistera, Specious też nie bardzo chce rosnąć, myślę że to kwestia ziemi... A Japhrolepis pogubił pączki, chyba go przesuszyłam
Patrycjo, dziękuję za odwiedziny, oczywiście zdjęcia będą tylko niech wreszcie wszystko zacznie kwitnąć
Oksi, jedynie 'Caroline' będzie kwitnąć... Mona Lisa się rozleniwiła, owszem rozrasta się bardzo ładnie ale nie chce produkować nowych pączków...
Tereniu, dziękuję, czekam aż kalanchoe w pełni rozkwitnie, to będzie widok Tylko czemu znów różowe.... Powinno być żółte albo pomarańczowe Ciekawe czy to przypadkiem nie zależy od nawozu... Mam jeszcze jednego pączka na białym, jak również będzie różowy, to go
Colll28 witaj w moim wątku Dziękuję, byłam u Ciebie z rewizytą i chętnie poobserwuję Twój ogródek.

[tesia39]

O nie, nie zabijaj go tylko za to że różowy się urodzi

[jola1313]

Karolina pięknie ci rosną eszki i hoje
Wybacz kochana,ale raczej nie zaglądnę do tego wątku,co podałaś link.Za mało mam czasu,by jeszcze i tam się udzielać
Będę Ci tu zaśmiecać .Najwyżej mnie przegonisz do siebie