Witam Was fiołkowo i ogrodowo .
U mnie sezon ogródkowy już rozpoczął się na dobre, więc tak wykradam czas by spotkać się z Wami .
oksi,Ganesh,jola1313,Iwona1968,justus27,trzynastka bardzo dziękuje za tak cudowne pochwały i za to również ,że chcecie oglądać moje fiołeczki .
Oksi bardzo się cieszę , mam nadzieje ,ze będzie wykapana mama .
Ganesh zobaczysz jeszcze troszkę i Twoje takie będą .
Pytacie się o podlewanie , dla mnie to żaden problem , i właśnie za to lubię wiosnę , bo jest już ciepło i moje fiołki aż do zimy są na knocie ,a ja spokojnie mogę pracować w ogrodzie . To jest też idealne rozwiązanie gdy wyjeżdżam , mogę wrócić nawet po 3 tygodniach .
Wystarczy ,że podniosę doniczkę do góry i naleje wody do pojemniczka i to wszystko .
Raz na jakiś czas trzeba umyć pojemniki by nie zzieleniały , ale to przy okazji mycia okna czy przecieraniu parapetu .
