Mój kwiecisty zakątek.

[Zyta]

Tadku ja też mam jeszcze trochę cebul do posadzenia. W niedzielę po głosowaniu kupiłam kilka ciekawych cebul tulipana i czekają na wysadzenie.
Podobała mi się Twoja nowo zakupiona lilia "Nile Jewel" - która pokazałeś u Joli, ma trudny do określenia kolor kwiatu coś z odcieni lila.

[Jagusia]

Ryszard widzę nie ma swojego wątku to u Ciebie tutaj Tadzik wstawię moją "super Dorothy". Potem fotki wykasuję żeby Ci wątku nie zaśmiecać
Mam ją dopiero od ubiegłego roku. Tak kwitła latem:







a tak teraz, jesienią:





Na przyszły rok jak będzie miała dłuższe pędy to rozepnę ją na płocie Kwitła prawie nieprzerwanie przez cały sezon. Jedynie jak były te deszcze to trochę ostudziło jej zapał. Jestem z niej niezmiernie zadowolona, chociaż zamawiałam ją jako sztampową [pędy miały spływać kaskadami z pnia].

[tade k]

Beatko , zostaw fotki. Też czytałem ,że ma być sztampowa. Ale kwiatuchy ma niezłe.

[Matrix2]

Dziękuję Jagusiu, że pokazałaś Dorothy ... bardzo mi się podoba, przy okazji czytam, że jest zdrowa, nie choruje i taką właśnie chciałem żeby poprowadzić ją na ogrodzeniu przy wejściowej bramce
Zamówiłem na allegro i czekam, może dostanę i może będzie faktycznie tą, którą zamawiałem
Dzięki Tadku za mozliwość obejrzenia tej róży w Twoim wątku, swojego jeszcze nie mam może w przyszłym roku ...

[tadeusz48]

Witaj PATRONIE, dawno mnie nie było u Ciebie, ale dzisiaj spacerując po Twoim ogrodzie wreszcie nadrobiłem powstałe zaległości.

Jak widzę na zdjęciach, to jeszcze jesieni nie zapraszasz do ogrodu, bo u mnie to wszystko co zielone pokryły spadające liście z drzew. Na spotkanie do Urszuli przywiozę trochę sadzonek barbuli, wykopując do zimowego przechowania galtonie ,palczatki i eukomisy ( też wezmę ze sobą na spotkanie) ,zauważyłem że moja barbula ukorzeniła moc bocznych gałązek w ziemi.

Chyba najlepszym zabezpieczeniem tych roślin jest właśnie pobranie ukorzenionych sadzonek i przechowanie ich do wiosny w zacisznym i cieplejszym miejscu niż w gruncie. Udało mi się również przed spotkaniem znaleźć kilka siewek szybko rosnącego powojnika tanguckiego, jak widzisz spodziewam się zarobić u Urszuli moc groszówek.

[tade k]

Witaj Tadziu
Jesień i do mnie dotarła. Nie wstawiam fotek , przykro patrzeć na usychające liście . Kwitną jeszcze jeżówki , ostróżki , dalie i oczywiście chryzantemy i marcinki. Moja barbula nic nie ukorzeniła . Miała wszystkie gałązki do góry. Nie pomyślałem , żeby ją ukorzenić. Zrobiłem to z forsycją bicolor. Ona nie jest tak wrażliwa , ale tak dla pewności.
Ja nie mam tak ciekawych roślin , jak Ty , ale też coś przywiozę. Groszówki też zabieram

Rysiu możesz u mnie gościć i wymieniać informacje , nie przeszkadza mi to . Ja też na tym skorzystam

[elsi]

No proszę a ja grosze wydałam. To może jakaś wymianka?
Słyszałam, że chcesz ukorzeniać badylki datury. Jakąś różową mam ukorzenioną,
o ile nie zapomnę jej zabrać spod kranu, przymrozkami straszą.

[tade k]

Czemu nie , możemy Elu zrobić jakąś wymianę. Choć różową mam już od Gosi. Może Twoja jest inna Mam jeszcze żółtą od Joli. Jeszcze nic nie ciąłem . Może z tej Dzisiaj już zabrałem swoje z balkonu. Przed zachodem słońca było +5*, rano może być na minusie.

[hutkow]

Witaj Tadziu!
Oświeć mnie o jakich groszówkach mówicie,Jak mi rozum podpowiada to roślin się ie daje za free.
Pozdrowienia Edward

[elsi]

Dobrze Edwardzie kombinujesz, nic nie ma za darmo, niektórzy to kasy się nabraliiiii, aż brzęczało

[Margo2]

A jak tam Twój liliowiec?
Zdoła jeszcze przed przymrozkami zakwitnąć?
Czy juz przekwitł?
Ja też mam ogrod na zasadzie co mi wpadnie w oko.
Stąd dużo za dużo roslinek u mnie. Cały czas powiększam rabaty.

[Zyta]

Tadeusz Pisałeś że masz dla mnie byliny z czego się cieszę bardzo.
Dopiero wkraczam w bylinową erę.
Przyglądam czego nie masz a co ja mam i klapa niczym Ci nie dorównuję.
Moje marne byliny i kilka krzewów są w raczkującym stanie.
Jedynie mogę Ci zaproponować Astra Płożącego którego chyba nie masz?
Mam zapakowane co nieco z % i nalewek, 50 kg fasoli "Piękny Jaś" do obdzielenia,
upiekłam 12 chlebów i jeszcze parę moich dziwaków zapakowałam.
Do Miłego Zobaczenia

[zwkwiat]

Dzięki Tadeusz, nie pomyślałam o szuwarach, a u nas też tego nie brakuje, szczególnie w nadodrzańskich zalewiskach.

[Jagusia]

Tadzik nie odpisał to ja powiem: jednogroszówki to nasza forumowa obiegowa waluta [za roślinki trzeba płacić - ale tylko 1 gr - dwugroszówki już nikt nie weźmie ]
Ja jadę na spotkanie z wypchanymi keiszeniemi - aby brzęczą bo słyszałam że będzie towaru a będzie - no i Ulcia z widłami i łopatami na działkę wpuszcza

[tade k]

GosiuMargo 2 liliowiec zakwitł , tylko jeden kwiat. Za to dwa dni był otwarty. Choć mizerny nie do końca otworzył się . Myślę , że przyszła pora , by jednak zastanowić się przed zakupem nowych roślin. Robi się ciasno. Nie mam zamiaru nic wyrzucać . Mogę tylko trzymać w ryzach , by nie za bardzo się rozrosły.

Zyciu za przysmaki dziękuję . % po próbie , chlebek też , fasolka moczy się na jutro Asterek jutro do ziemi

Beatko Odpisałem na PW. A towaru przeszło z rąk do rąk tyle , że niejeden właściciel szkółki chciałby mieć takie obroty.