Moja domowa piekarnia - AnaKa

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Anaka pisze:Hej Kasiu ;:7
Bardzo dobrze, bo jemy mięso,ryby i nabiał.Pora roku nie ma znaczenia :uszy

Moje menu na dzisiaj-trzeci dzień diety:

jogurt plus otręby, paluszki surimi

polędwiczka wieprzowa pieczona w rękawie

tuńczyk w sosie własnym, plus napoje wszelkie :tan
Anaczko , w protalu ZAKAZANA jest wieprzowina w każdej postaci właściwie.
A można sobie do mięska dodawać sosy na bazie jogurtu z czosnkiem, chrzanem lub koncentratem pomidorowym - w fazie uderzeniowej także.
Polecam też chlebek z otrębów, piekę taki i starcza dla dwóch osób na tydzień :wit

Pozdrawiam i gratuluje ubytków wagi :wit
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Aniu, to ja nie wiem, jak to jest.Mój znajomy lekarz też jest na protalu miesiąc i twierdzi,ze schab i polędwicę wieprzową można jak najbardziej po odtłuszczeniu i zdjęciu błon :roll:
Myślę,ze w moim wypadku to nie szkodzi aż tak bardzo, bo I fazę stosuję tylko pięć dni.
Niestety, chlebek to ja będę mogła dopiero za jakiś czas.Zobaczę, jak mi II faza pójdzie .Ale na pewno spróbuję:D

Po trzecim dniu schudłam 2 kg 60 dkg :tan
Zapraszam
Moje wątki
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Andziu, przecież to chleb z otrąb! to ja też mogę :heja
Zapraszam
Moje wątki
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Anaka pisze:Andziu, przecież to chleb z otrąb! to ja też mogę :heja
No właśnie :heja Robiłam te placki z trąb, ale one jakies takie trociniaste są i zaczęłam w końcu kombinowac z chlebem. Pierwszy wyszedł mi w formie "pieczywa chrupkiego" :;230 ale nastepny już był bardzo dobry. Wrzuciałm przepis w swojej kuchni, ale cóż ja będe Ci pisac na temat pieczenia chleba jak Ty jesteś Mistrzyni. Szukam jeszcze w sklepach otrębów żytnich i orkiszowych, bo wiem że takie są, niestety na mojej prowincji nie moge nigdzie takich spotkać ;:223
A co do wieprzowiny... jeśli chcesz zrzucić tylko kilka kilogramów, to w drugiej fazie faktycznie można od czasu do czasu zjeść polędwice czy schab odtłuszczony, ale w fazie uderzeniowej absolutnie nie. Wieprzowina każda, nawet najchudsza i tak jest tłusta.

Gratuluje wyniku!
Ja po 5 dniach uderzeniówki schudłam 3 kg, ale teraz stosujemy z moim M cały czas fazę białka+warzywa, bo źle się czuje na samych białkach.
Powodzenia i trzymam kciuki ;:196
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Aniu, a ja robiłam placuszki z otrąb z jajkiem i zieloną pietruszką. Cieniutko rozsmarowałam na patelni i usmażyłam bez tłuszczu /wczoraj dostałam juz patelnię i szybkowar z Hawkins'a/. To dla mojego M., bo był wieczorem trochę głodny :wink:

Wiem,że wieprzowina to tłuste mięso samo w sobie. Ale drób, a zwłaszcza kurczaki to jednak szkodliwe jeżeli je się je często :?

Aniu, otręby żytnie są w Kauflandzie. JUz wcześniej je kupowałam, bo lubię rano z mlekiem lub jogurtem. Orkiszowe na pewno są w sklepach ze zdrową żywnością :D Jeżlei nie kupisz to poszukam ich dla Ciebie.

Dzisiaj jem - czwarty dzień I fazy:

Otręby owsiane z jagurtem, kawałek kurczaka pieczonego w rękawie

ryba z szybkowara

łosoś wędzony :uszy
Zapraszam
Moje wątki
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Fajnie, że odchudzasz sie z M - jest łatwiej wtedy. Mój "husband" też wieczorem bywa głodny i wozi sie wtedy na drzwiach lodówki :D Ja robiłam placuszki z czosnkiem, ale z pietrucha tez muszą być smaczne. Wole jednak ten chlebek bo jest taki wilgotny no i jest namiastką prawdziwego chleba.
Ja mam dzisiaj na obiad paprykę faszerowaną wołowina mieloną uduszoną z cebulą - zapiekane w piekarniku, do tego sos z jogurtu 0% z czosnkiem.

A co do otrębów, nie mam w poblizu Kauflandu żadnego niestety, ale faktycznie muszę poszukać sklepów ze zdrowa zywnością w Olkuszu, bo to najbliższe mnie miasto. jeśli nie znajde to pozostaje jeszcze internet :wit
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Aniu, mój M. jest barzdo zadowolony, bo schudł 4 kg ;:138 Ale faktycznie musi sobie dojadać poza tym, co ja przygotuję na trzy podstawowe posiłki.

Chlebek wypróbuję ,ale z połowy porcji, bo nie lubię jeść czegoś tak długo.Wolę upiec świeży :lol:

Dzisiejsza rybka - czas zapiekania 6 minut :heja

Filety ze świeżego dorsza pokropiłam obficie sokiem z cytryny, dałam pól szklanki białego wina,potem sól/niewiele/ i pieprz.Zapiekłam w szybkowarze. Podałam do tego sos chrzanowo-jogurtowy.Pycha :wit
Zapraszam
Moje wątki
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

A dzisiaj ostatni dzień I fazy planu Protal :tan

Otręby żytnie plus jogurt,3 plastry chudej szynki

Byłam na długim spacerze /4 km/ i po nim wypiłam 400 g kefiru light

Obiad- gotowane pulpety z mielonej cielęciny z koperkiem

Kolacja- omlet z 2 jaj z natką pietruszki i paluszkami surimi
:uszy
Zapraszam
Moje wątki
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

U mnie też waga spada, ale nie tak, jak bym sobie życzyła. Jest to wynikiem częstego próbowania różnych diet, oraz niestety niezbyt dokładnego przestrzegania założeń Protal. Problem polega na tym, że bez węglowodanów mój organizm bardzo źle sobie radzi. A ponieważ jestem w domu z dwójką dzieci, to nie mogę sobie pozwolić na aż takie spadki formy. Nie zamierzam się oczywiście poddać i dietę minimalnie zmodyfikowałam. Nie zależy mi na szybkiej utracie wagi. Może to trwać nawet rok. Ale niestety nie jest to już Protal.... :(
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Gosiu, wiem,że jest to trudne w takich warunkach. Ja w I fazie nie czułam się całkiem dobrze, ale tryb pracy i życia pozwala mi na to,żeby skoncentrować się na diecie i na sobie, dlatego wytrwałam 5 dni czystego protalu.Poza tym mi nie zależy na dużym spadku wagi.
No i spadek wagi jest u mnie bez euforii - 3 kg :roll:
Wazne jest chyba,że ograniczasz niektóre produkty :uszy
Wiem,że niektórzy rezygnują z I fazy po pierwszym dniu i dalej ciągną II fazę.

Dzisiaj zaczęłam II fazę -wybrałam wariant 1/1.

Otręby pszenne, jogurt
Mnóstwo warzyw- rukola,pomidorki cherry,sałata lodowa, seler naciowy z winegretem- musztarda Dijon plus ocet balsamiczny Modena

Tatar z wołowiny z cebulą sałatkową,korniszonem , żółtkiem, musztardą Dijon, solą i pieprzem


Na późny obiad będzie pieczony udziec indyka bez skóry w świeżych ziołach- majeranek,bazylia,oregano
Brokuły na parze

Na kolację planuję wymoczone z zalewy matjasy z cebulką i korniszonem w jogurtowym sosie. /jeżeli będę głodna/ :uszy
Zapraszam
Moje wątki
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Schab w stylu parmeńskim, który dzisiaj zaczęłam wygląda u mnie tak



Obrazek

wzięłam 50 dkg schabu, który oczyściłam z tłuszczu i błon. Natarłam go solą, zmieloną kolendrą i czosnkiem pokrojonym w kawałeczki.Będzie leżakował w lodówce 7 dni i codziennie będę go obracać. Następnie zawinę go w rajstopę i powieszę w spiżarni na 5 dni.POtem znowu spędzi w lodówce 7 dni. I będzie gotowy.
Zapraszam
Moje wątki
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Aniu ja wczoraj zaczęłam robić schabik według przepisu Jadzi :arrow:
Jadzia1 pisze:Witajcie :lol: dziś zostawiam przepis na pyszne mięsko :lol:

* O ,50 kg schabu
* łyżka soli
* łyżka cukru
* pół łyżki pieprzu mielonego prwdziwnego :lol:

Wykonanie

Mięso myjemy , osuszamy papierowym ręcznikiem , mieszamy wszystkie składniki , i wsypujemy do torebki foliowej takiej aby nasz schab tam się zmieścił . Wkładamy schab i obtaczamy w przyprawach , torebkę szczelnie zamykamy i na 4 dni do lodówki .
Co dziennie rano i wieczorem wyjmujemy torebkę i przewracamy schab , tak aby powstały sos nasączył mięso ( bez otwierania torebki)Piątego dnia wyjmujemy mięso , osuszamy ręcznikiem i suszymy w piekarniku w 100 c jakieś 40 , 60 min , Mięso musi się,..... kurcze jak tu powiedzieć skurczyć i z cisnąć w sobie :lol: <najlepsze jest następnego dnia . Ja właśnie nastawiłam w lodówce następną porcję .

SMACZNEGO :lol:

Tak wygląda jak leżakuje

Obrazek

A tu już gotowe do jedzenia

Obrazek
Będzie trochę wcześniej niż Twój :arrow: szkoda że nie mam spiżarni, bo bym wypróbowała Twój przepis :(
Moje linki
KATARZYNA
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Figuś,nie musi być spiżarnia. Można też powiesić w domu, w kuchni. :D
Przepis wg.którego ja robię to stopniowe dojrzewanie mięsa i wolne suszenie.A sposób Jadzi to szybkie dojrzewanie przez suszenie w piecu.Koniecznie pochwal się,jak już zrobisz.Następnym razem też wypróbuję ;:7
Zapraszam
Moje wątki
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Oczywiście Aniu ;:196

Miałam się Ciebie zapytać jak rozmawiałyśmy :arrow: Emil dostała 1kg chałwy i mówił żebym coś z niej zrobiła, ale ja mam tylko przepis na krem do biszkopta który zbytnio mi nie podchodził :( tak pomyślałam że może te ślimaczki bym zrobiła, ale nie wiem jak by zrobić tak żeby chłopaki palce oblizywali po łokcie ;:224 :;230
Masz może jakiś sposób i poradzisz ;:65
Moje linki
KATARZYNA
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa

Post »

Kasiu, ja bym na rozwałkowane ciasto na ślimaczki dała masło jak w przepisie i potem samą chałwę.Ewentualnie cukier waniliowy,jeżeli chałwa jest o naturalnym smaku.Potem zrolować i pokroić i dalej jak w przepisie :uszy

Przepis na dobry krem chałwowy:
30 dkg masła
20 dkg chałwy
pól szklanki mleka
4 żółtka
łyżka mąki ziemniaczanej
cukier waniliowy
kieliszek spirytusu lub innego mocnego alkoholu

Żółtka ucieramy z 1/4 szklanki mleka i maką ziemianczaną.Resztę mleka zagotowujemy z cukrem waniliowym.Na gorące mleko wlewamy masę z jajkami i trzeba to zagotować.Potem studzimy.
Masło ucieramy z chałwą i wystudzonym kremem, dodajemy alkohol ;:137


Ten krem nie jest tak przeraźliwie słodki.Niektóre przepisy oprócz chałwy każą dodawać jeszcze cukier, co jest dla mnie nie do zjedzenia ;:223
Zapraszam
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”