To dogadamy się Bożenko późną jesienią.
Ostatnio nie zachodzę,bo pewnie coś bym kupiła.
A lepiej nie kusić losu , bo pieniążki muszę teraz przeznaczyć na obkupienie syna do szkoły i wesele mamy niedługo.
A tak naprawdę to kupiłam sobie coś

cebulkę zimowita.