Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

[Luki432]

Zauważyłem zmiany na moich pomidorach, proszę o pomoc co to jest i jak to zwalczyć.


Czy to wciornastek i czy mogę opryskać Bulldoc 025 EC? Zauważyłem, jakieś przecinki na pomidorach ale, ze uprawiam je pierwszy raz po prostu zignorowałem do momentu aż nie zauważyłem zmian na liściach.

https://zapodaj.net/549af0b523f6a.jpg.html

Tu mam betaluxa w gruncie i tez jest na nim coś niepokojącego, czy to zaraza ziemniaczana?

https://zapodaj.net/27a528bfca81e.jpg.html

Proszę o szybka odp to jeszcze dziś zapodam oprysk

Dziękuję z góry Łuki

[kaLo]

Co się porobiło z tym narodem ( specjalnie przez małe "n") . Wszystko się należy: 500+, krowa +, świnia+ itd. Nawet nie łaska wpisać w google zaraza ziemniaczana pomidora i zobaczyć jak wygląda. Normalnie żygać się chce .

[Luki432]

Co się porobiło z tym narodem ( specjalnie przez małe "n") . Wszystko się należy: 500+, krowa +, świnia+ itd. Nawet nie łaska wpisać w google zaraza ziemniaczana pomidora i zobaczyć jak wygląda. Normalnie żygać się chce .

Naród możemy pisać z wielkiej okazując przy tym szacunek komuś (którego nie oczekuje od trolla z forum), no a rzygać pisze się właśnie tak "kolego".
Odnosząc się do twojego posta wujek google pokazuje zaawansowane stadia zarazy na pomidorach dlatego nie jestem pewien, kto pyta nie błądzi.

@edit
zamiast pisać offtopa odpowiedziałbyś tak/nie, teraz już wiem skąd te 10.5k postów

[beti_h]

Albo wsadzone w kupkę np obornika, co jest bardzo prawdopobne. Wybieraj, co Ci pasuje Beti ?

Kupka a raczej garść kurzaczka. ;)
Niczym nie pryskane. Dziwi mnie tylko, że takie cudo występowało tylko na jednym pędzie ... już wycięty

[marcin_pl]

Luk a chcesz pryskać ekologicznie czy nie ? Jeśli nie to poszukaj czegoś z co ma w składzie chlorotalonil ( zdaje się nazwa bravo w Pl ) i pryskaj jak na opakowaniu piszą . jeśli chcesz ekologicznie to pryskaj tak : 150 ml wody utlenionej na 4 l wody w 1 i 3 dzień a w 5 dzień 2 łyżki stołowe sody oczyszczonej na 4 l wody następnie 7 dni odpoczynku i znowu tak samo i już tak do końca sezonu , ale jeśli zaraza zaawansowana to eko może się na nic zdać .

[chudziak]

Wirus, albo fitotoksyczność od środków chemicznych, bądź herbicydów.

Albo wsadzone w kupkę np obornika, co jest bardzo prawdopobne.

Ja miałam podobne objawy i skłaniam sie do przyczyny podanej przez gienię - nadmiar azotu ponosi winę z
a taki stan .

[Mirek19]

Dziwi mnie tylko, że takie cudo występowało tylko na jednym pędzie ... już wycięty

Wycięłaś ten pęd ??
Dlaczego ?

[gienia1230]

Żebym nie była gołosłowna , koktajlowka posadzona przez synowa, widać nawet czym ? pomascila? , resztki końskich galek widać w doniczce, dwa boczne pędy dorwały się zapewne do takiej gałki .

[beti_h]

Dziwi mnie tylko, że takie cudo występowało tylko na jednym pędzie ... już wycięty

Wycięłaś ten pęd ??
Dlaczego ?

Usuwam wszystkie chore, porażone, uszkodzone liście...a że z tym pędem było coś nie tak, to tez go usunęłam

[kubryn84]

Witam co dolega moim pomidorom? Przestudiowałem posty, ale z tego wszystkiego mam już mętlik w głowie Dolne liście (nie wszystkich pomidorów, ale większości)mają żółte plamy stopniowe przechodzące w brąz, w efekcie aż się kruszą. Czy jest szansa jakoś temu zapobiec czy je obrywać czy czymś spryskać? Owoce wydają się być ok, pojedyncze są tylko trochę popękane. Ponizęj fotki, dziękuje za pomoc.








Z pomidorami dopiero zacząłem przygodę, uprawiam je w gruncie, na otwartym terenie, mają duży dostęp do słońca. Jedyne co wiem, że źle zrobiłem to chyba je przenawoziłem, teraz staram się robić to w miarę prawidłowo bo jak wspomniałem nie mam doświadczenia.

[Mirek19]

Niedobór magnezu
Na starszych liściach praktycznie bardzo często występuje i nie ma się czym przejmować,
ważne, żeby młodsze liście były zdrowe.
Opryski siarczanem magnezu

[kubryn84]

Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio./ jokaer


Dziękuje bardzo za pomoc Doczytałem sobie na forum co, z czym i do czego A propo nawożenia, dotychczas używałem nawozu Magiczna Siła Substrala (zdaje sobie sprawę, że to chemia i teraz zrobiłem sobie gnojówkę z pokrzyw). Czy podlewanie gnojówką z pokrzyw zaspokoi potrzeby pokarmowe pomidorków? I czy faktycznie raz na dwa tygodnie starczy, bo tak doczytałem.

[kaLo]

Jeżeli przenawoziłeś to pokrzywówka jest idealnym rozwiązaniem. .

[massur]

Trzeba zdać sobie sprawę ile minerałów zawartych jest w takim badylu pokrzywy, nawet jeśli całość zostałaby rozłożona na przyswajalną postać to nie starczy to na wykarmienie nawet malutkiego pomidorka. Dobra, dowalmy dużo badyli, wtedy powstanie coś co będzie miało minerałów już więcej ale niekoniecznie w proporcjach dla pomidora, za dużo jednego uniemożliwi pobieranie innego, do tego dojdzie przenawożenie azotem, itd. Zasilanie czymś takim to loteria, na szczęście ta mineralizacja jest mała więc przeważnie to ani nie pomaga ani nie zaszkodzi.

[kaLo]

Dlatego napisałem, że to "idealne rozwiązanie".

Są badania dotyczące zawartości składników mineralnych w pokrzywie w zależności od azotowego nawożenia plantacji. Wyniki są ciekawe:

Zawartość azotanów w suchej masie roślin pokrzywy była dość silnie zróżnicowana
(od 0,018 do 0,342% N-NO3) i zależała przede wszystkim od dawki wnoszonych nawozów azotowych
Zawartość fosforu oscylowała od 0,243 do 0,566% i zależała głównie od faz rozwojowych roślin; najmniejszą stwierdzono w roślinach zebranych w fazie kwitnienia (tab.
Bardziej uzależniona od rozpatrywanych czynników była zawartość potasu. Przeciętnie wraz z opóźnianiem zbiorów notowano istotny spadek jego zawartości ? od 3,49% przy zbiorze roślin w fazie wegetatywnej do 3,13% K w fazie kwitnienia.

https://www.google.com/search?q=sklad+c ... e&ie=UTF-8
Opracowanie pierwsze p. Szewczuk.
Jeżeli nie ma azotu w zielu to skąd u licha taka azotowa bomba w zgniłej, śmierdzącej wodzie pokrzywowej?