Marek to chyba oczywiste, że Rolnik nie będzie Go trzymał,żeby sobie na niego popatrzeć a idąc Twoim tropem to tak naprawdę jak zgnije to dalej może leżeć Rolnik wiesz co to zależy od odmiany chyba, jeden poleży dwa -trzy tygodnie a innego będziesz mógł zjeść na Wigilię i nic się z nim nie stanie:) Wg mnie duze znaczenie ma grubość skóry im grubsza tym dłużej poleży. Ja mam taką odmianę z bardzo grubą skórą .Nazywa się Stone i podobno 2-3 miesiące spokojnie może leżeć i nic się z nimi nie dzieje.Jak to naprawde jest się okaże;)
O i takie odpowiedzi są najlepsze:) z własnego doświadczenia Seba dobrze wiedzieć:)
A jeśli chodzi o tego NN to to na pewno nie jest Orangeglo. Mój Orangeglo miał zdecydowanie inny kolor i inny odcień zielonego
sky_1989 pisze:Marek to chyba oczywiste, że Rolnik nie będzie Go trzymał,żeby sobie na niego popatrzeć
Chyba nie zrozumiałaś sarkazmu.
Wracając do tematu. Mam na razie jeden owocek odmiany Charleston Grey z ukraińskich selekcjonowanych nasion z 20 Kg. okazów. Na razie ma może z 0,5 kg. Jeszcze miesiąc może poleżeć, chyba, że go zjedzą ślimaki.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek oczywiście,że zrozumiałam, ale myślę ,że Rolnik nie napisał na forum,żeby się z niego nabijać tylko,żeby otrzymać poradę.Zresztą nie za bardzo mnie śmieszy czepianie się słówek;) i myślę,że nie do tego służy forum;)
Co do Twojego pytania, ja arbuzy wysiewam do doniczkopalet, gdzie wymiary komórki to:
Wymiary pojedynczej komórki:
góra komórki (bok) ? 66 mm
dół komórki (bok) - 50 mm
głębokość ? 70mm
W nastepnym roku kupie te z komórką p8, bo będę na dyni szczepił i ziemia się wolniej przesusza, Tobie też polecił bym p8.
Sadził ktoś z was arbuzy w tych krążkach/doniczkach torfowych? Po dodaniu wody pęcznieją i powiększają powierzchnię, i nie rozpadają się przy przesadzaniu. Może lepsze od ziemi?
Czym mogę zasilić dolistnie moje kawony , słabo rosną i wydaję mi się że liście lekko pojaśniały .
Wolę oprysk bo jest już za duży busz aby podsypać nawozem , sadziłem w sporych odstępach a i tak się rozrosły , obawiam się że może im braknąć papau .
Mam nowy rekord tegoroczny 12,7 kg i 41cm długości:heja
"Desery King" który oczywiście nie jest Desert Kingiem bo skórka ciemniejsza i środek ciemnorozowy zamiast pomaranczowego ale w smaku nr1 przepyszny niesamowicie kruchy i bardzo słodki . Wspólnie stwierdziliśmy że najlepszy z tych wszystkich, które do tej pory jedlismy