Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11716
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród zielonej

Post »

Dzisiaj odwiedzam zaprzyjaźnione ogrody i w każdym coś miłego dla oczu znajduję . Królują oczywiście róże , rozpoczynają się prezentacje daliowe i liliowcowe...Dla każdego coś miłego!
Pogoda w regionie dopisuje ,mam nadzieję że i u Ciebie pozytywne ogrodowe fluidy... :D


:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu jednak u ciebie jest cieplej... moje jeżówki, lilie jeszcze w pąkach ;:173 U mnie wreszcie dzisiaj popadało tak ze 2 godziny dość rzęsiście ;:333 ... mam nadzieje że wreszcie będę mogła przygotować grządki na ewentualne przesadzanie, bo da się wpić łopatę... Z maruną i werbeną już próbowałam wysiewać, ale się nie przyjęły ;:222 widocznie za sucho... Spróbuję zdobyć sadzonki, albo jeszcze sama zrobię bo mam trochę nasionek :) Ale ten Wasz Karolek słodziak :)
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród zielonej

Post »

Ewuniu nie ma co zostawiać, bo ten pierwszy w ogóle się nie przyjął, zastanawiam się czy kupić kolejnego :D

Soniu mojej lawendzie bardzo zaszkodził śnieg i późne mrozy, bałam się, że już po niej, ale bardzo ładnie się zregenerowała stworzyła na nowo całkiem fajną kępę. A podpowiesz mi kiedy ją trzeba ściąć, jeśli się chce na suche bukiety? Śliczne widoki, ta dalia naprawdę cudna ;:215 Myśmy niestety "przespali" sprawę z tym kroplującym nawadnianiem, wiosną nie wiedzieliśmy w co najpierw ręce włożyć, a teraz jest już taki gąszcz na rabatach, że boję się połamania wszystkiego przy zakładaniu, więc niestety nadal muszę się bujać z wężem ;:223
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród zielonej

Post »

cyma2704 pisze:
Z Marmalade od Ciebie mam 35 żurawek, ;:180 dwiema podzieliłam się z innymi ogrodniczkami. Magical Monlight też już ma dwie córki. :) Specjalnie dla Ciebie.

]
Soniu pisałam że to bardzo odporna żurawka na słońce,cieszę się że jesteś zadowolona.
Czy czosnki główkowate ładnie się rozrastają?Znając Ciebie pewnie próbowałaś wysiewać, jakie wyniki?
Kupiłam w tym roku i nie wiem czego się spodziewać.
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, u mnie nawadnianie jest od trzech sezonów i dzięki temu mój kręgosłup jeszcze jako tako funkcjonuje. Nie wyobrażam już sobie biegać z konewką i podlewać ponad 200 róż, że o innych roślinach nie wspomnę :roll: Każdego roku dokładamy kolejne linie i większość rabat ma już zabezpieczenie :wink: A rośliny tak się rozrastają, że węży prawie nie widać na rabatach. Poza tym chyba się przyzwyczaiłam do ich widoku, bo prawie nie zauważam, że coś tam leży.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, pomysłowo pomyślane z tym podlewaniem :D
Te puchate kulko-kwiatki pomiędzy zdjęciem białych lilii a tym z białą czarnuszką, ciekawa jestem ich nazwy.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu wyściskaj cudnego Karolka. ;:168
Czy Ty wiesz, ze padła mi cała Solina? ;:202 W szoku jestem totalnym. ;:223 Co jak co ale żeby powojnik włoski padł? Nie wiem co się stało. :roll:
U ciebie jeżówki już kwitną. U mnie tylko jedna. Reszta zaczyna pokazywać czuprynki.
;:196
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu punkty czerpalne robiliście przed zakładaniem rabaty w miejscu przebiegu rury pod ziemią ?
Czy musiałaś wtedy rośliny wykopywać ?
System nawadniania masz bardzo dobrze przemyślany.
A 500 zł to niewiele na tyle rabat.
No i komfort- włączasz i nie przejmujesz się niczym.
Podlewanie wężem wykańcza - wiem coś o tym ;:306
Biel w ogrodzie jest piękna, jednak nie chcę na niej tylko bazować.
Lubię też fiolety, niebieskości ;:173 Myślę, że to udany duet.
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród zielonej

Post »

:wit Soniu

Fajne nawadnianie, brawo za pomysłowość ;:138
Karolek już taki duży, boróweczki najlepsze z krzaczka, mój synuś dwa lata temu objadł wszystkie... jak wychodziłam do pracy rano jeszcze były na krzaczkach, jak wracałam już nie było, zjadał na bieżąco co dojrzało.
Dalia ma śliczny kolorek ;:167 Kolorowo Soniu u Ciebie, pięknie ;:138 Pozdrawim ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12211
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Ciepły, słoneczny dzień. W ogrodzie poza wycinaniem przekwitłych kwiatów nie ma raczej nic do zrobienia.
Niestety mszyce obsiadły mi fasolkę i musiałam kilka roślin wyrzucić. Lilie, trawy i jeżówki teraz najlepiej widać, choć róże i inne cały czas kwitną. Najbardziej niesamowite Leonardo i Artemis, wypuściły wysokie pędy obsypane pąkami.
Rabata po prawej stronie musi przejść metamorfozę. W założeniu miała być biało niebieska, ale pojedyncze rośliny niestety się nie sprawdziły. Znowu muszę wrócić do posadzenia dużej grupy, żeby było widać plamę koloru. Na razie sensownej koncepcji brak.

Obrazek

Alu Maruny mam kilkadziesiąt sztuk, ;:306 wykopiemy ile zechcesz. Nawet małe samosiejki jeszcze w zakamarkach rosną, nie mam siły ich pielić, a w cieniu raczej nie zakwitną.

Obrazek

Elu lubię rośliny, które widać na rabacie, dlatego takie głównie u mnie rosną, choć rarytasów nie mam. Takie dorodne ostróżki kupuję na giełdzie hurtowej, przeróżne kolory można dostać. Dalia kupiona w markecie, pod nazwą różowa. :;230 Posadziłam pod płotem, bo nie wiedziałam jakiej wysokości będzie. Już ma około 90-100 cm. Jak rozwinie więcej kwiatów spróbuję ja jakoś sensownie sfotografować.

Majesty jest śliczna, na pewno co roku będzie u mnie, choć co roku trzeba wysiewać, jest łatwa w uprawie. Siałam po 4-5 nasion do doniczki i bez pikowania rosła do momentu wysadzenia na rabaty.
Odrostów juk jeszcze nie widać, ale z pewnością pójdą na kompost. Przez te sześć lat ich obecności w moim ogrodzie, już obdarowałam małymi wszystkich chętnych.
Mam dwie hortensje drzewiaste, prawdopodobnie Alabelle. Denerwują mnie, bo mimo podpór leżą na ziemi i łamią się ich kruche pędy, bo kwiaty ogromne, niektóre maja około 20 cm. Mam też 23 bukietowe, te kocham za bezproblemowość i niezawodność w kwitnieniu. Niedługo ich biel zacznie dominować w ogrodzie. :) Miałam też dwie ogrodowe, ale ani w gruncie, ani w zimnym garażu nie przeżyły zimy. Więcej nie będę próbować.

Mam słabą glebę, więc kupiłam kilka m sześciennych gliny, na początku ogrodu sypałam do dołków przy sadzeniu żywotników i drzew. Kilka razy udało mi się zdobyć po 10-15 litrów obornika, to też przy sadzeniu roślin wykorzystałam. Od czterech lat mam swój kompost, więc nawet, jak nie przerobiony do końca, rozsypuję na rabaty i sypię do dołków przy sadzeniu bardziej wymagających roślin. Oczywiście nie sadzę roślin wymagających dużej wilgoci, a w części działki, gdzie jest najgorsza gleba, rosną trawy, perowskie, zwykłe jeżówki, przegorzany. Nawadnianie pomaga przetrwać roślinom nawet w gorszych warunkach. Nigdy wężem tak nie podlałam gleby, jak teraz robi to linia kroplująca.

Obrazek

Krysiu też w zasadzie mam taki typ nawadniania, tylko więcej kranów w ogrodzie. ;:108 w ubiegłym roku też dokładałam linie, a w tym jeszcze 150 m, bo przenoszę powoli warzywnik w inne miejsce, a tam będą rośliny ozdobne, więc już można było rozłożyć linie. Jak powstaną nowe nasadzenia, poprzekładam w zależności od potrzeb. Ostróżki kupiłam kwitnące, jak zobaczyłam rośliny w 4 litrowych doniczkach, to się nie oparłam. Miały po kilka pędów, więc wiedziałam, że zakwitną ładnie.

Obrazek

Basiu miały być dwie takie same dalie, ale jedna karpa była niepełnowartościowa, nie wypuściła żadnego pędu. Kupiłam w markecie, bez nazwy. Ta ma dużo pąków i pewnie już w weekend rozwinie więcej kwiatów. Na żywo jest chyba jeszcze ładniejsza. :tan

Obrazek

Maryniu w ogrodzie nic nie robię, tylko podziwiam, to co kwitnie. :D Różami już się nacieszyłam, choć jeszcze kwitną. Teraz podglądam kilkadziesiąt kwitnących lilii i na kolejne czekam. Szczególnie na mocno pachnącą Muscadet, ale późno była przesadzona, pewnie pokaże się później.

Obrazek

Ewuś ewarost nareszcie doczekałaś się deszczu. ;:215 Jak takie oporne we wchodach, wysiej werbenę i marunę do doniczki, postawisz przy wejściu do domu, żeby pamiętać o podlewaniu. Często tak robię, aktualnie stoją na schodach doniczki z hortensjami dla przyjaciółki, nie zapominam podlać. :wink: Karol jest taki uważający, że prawie nie depcze kwiatów. Chodzi po rabatach, jak bocian, podnosząc wysoko nogi.

Obrazek

Małgosiu moje lawendy kwitną, ale mają nieładny pokrój, bo nie ścięłam wiosną równo, tylko powycinałam suche pędy. Ta przy różach okrywowych jest niezawodna. ;:215 Chyba ma ciepło od kamieni na ścieżce.

Obrazek

Ewuniu mewa miałam wiele odmian żurawek, ale takiej jak Marmalade od Ciebie nie, jest wyjątkowa. Czosnki główkowate są świetne, rosną w każdy miejscu, kwitną niezawodnie, rozrastają się szybko i jeszcze się wysiewają, same. ;:306 Czasem mnie denerwuje, jak wyrasta szczypior w dziwnym miejscu.

Obrazek

Dorotko jako pasjonatka róż doceniasz nawadnianie. Woda nie leje się po liściach, więc ryzyko chorób i poparzeń dużo mniejsze. Kręgosłup odpoczywa, a czas można spożytkować ciekawiej. :) Też mam nadzieję, że będzie linie coraz mniej widać, bo jednak przeszkadza mi ich widok. :roll:

Obrazek

Aga to zwykły złocień Maruna. Mam dwie odmiany, ale z siewu, więc nie umiem ich nazwać. Już przekwita, bo przeżyło kilka ubiegłorocznych roślin. Tegoroczne samosiejki zakwitną za kilka dni.
Podlewanie musiałam jakoś zorganizować, bo na moich piaskach, nawet jak popada, to i tak woda szybko wyparowuje i ucieka w głąb. Czasu i siły na podlewanie nie mam, a cztery kolejne lata wyjątkowo suche u nas. ;:108

Obrazek

Aniu wyściskałam Karola dziś wyjątkowo. Od wczoraj bardzo wysoko zagorączkował, a że to pierwszy taki incydent, szybko pojechałam do dzieci. Niestety skończyło się antybiotykiem. Współczuję straty Soliny, na przyszły rok odbije. :) Moja jedna też wypuściła dwa nędzne pędy i nie zakwitła. Jakoś ten rok dla moich powojników słaby. Niektóre jeżówki porosły w tym roku takie wysokie, że zepsuły mi wygląda rabat. Hot Papaya na czerwonej rabacie ma 80 cm i oczywiście się pokłada, a ja nie lubię podwiązywania. Guawa Ice jeszcze wyższa, zasłoniła Louis Odier, tylko kwiaty na najwyższych pędach widać.

Obrazek

Seba niebieska rura do wody jest zakopana jakby w kwadracie. Na rogach tego kwadratu są punkty czerpalne. Zrobiliśmy je w pierwszym roku ogrodu, jeszcze nawet nie mieszkaliśmy. Posadzone były tylko nieliczne krzewy i drzewa pod płotem. Niczego nie musiałam przesadzać. Dwa mam w trawniku, a dwa na rabatach. Zresztą doprowadzić rurę można krętą drogą, nie musi być przecież tylko prosty przebieg, jest giętka. U mnie jest wiele kolorów, ale jednak białego zdecydowanie dużo. ;:173 Chyba hortensje, tak mnie nakręciły na biel. Jak zakwitły w drugim roku isnienia ogrodu, wiedziałam że to będzie mój ulubiony kolor. Moja mam twierdzi, że to nie jest kolor, ale kazała sobie posadzić trzy białe hortensje. ;:306

Obrazek

Krysiu Krychna jak chce się mieć ogród, czasu mało, a lata gorące, to trzeba się zmobilizować i coś wymyślić. Mój M jak dostanie zadanie do wykonania, to czasem trwa to długo, ale zrobione będzie na pewno. :uszy Jakoś różowości było dużo na różankach, a teraz już więcej kolorów, choć niebieskie kwiaty w tym roku mnie zawiodły. Miałam posadzone sporo przetaczników, ale słabo kwitną, chyba znowu mają chorobę grzybową. ;:223 Karol uczy się nowych smaków, ale borówki chyba każde dziecko lubi.

Obrazek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11716
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród zielonej

Post »

Ja niestety nie znam takiego stanu ;:oj
cyma2704 pisze:W ogrodzie poza wycinaniem przekwitłych kwiatów nie ma raczej nic do zrobienia

Ja zawsze znajduję coś do zrobienia no chyba ,że mi się nie chce...Ale i to baardzo rzadko mnie dotyka...ja robotę na działce po prostu lubię ...Ale z kolei nie mam jej na wyciągnięcie ręki i czasu dla niej niewiele...
Zaraz też się wybieram a wczoraj dopiero po obiedzie ...Zrobiłam taśmowe zapory przeciw sarnie ale to prowizorka ;:oj ...jak będę widzieć jakiekolwiek dobre skutki to może coś bardziej konkretnego zrobię..
Miłego dnia ;:196 Soniu!

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, pięknie i kolorowo u Ciebie. Prawdziwe morze kwiatów!
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12211
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Maryniu mam do cięcia kilkadziesiąt bukszpanów i cisów. ;:224 Roboty na tydzień, ale czekam na mniej słoneczne dni, bo je przypala szybko.

Mariolko niby czerwiec najbardziej kwiatowy, ale jeszcze róże kwitną i kolejne byliny już też ładne. Lilie w tym roku wyjątkowo dużo kwiatów mają i jeżówki zaczęły. ;:215
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród zielonej

Post »

W ogóle Soniu, wydaje mi się, że wiele roślin w tym roku kwitnie jakoś tak nad podziw pięknie. Przykład- moje piwonie, nie dość, że każda miała multum kwiatów, to jeszcze długo je trzymały. Róża Flammentanz też wyjątkowo długo kwitnie, już ponad miesiąc, a ja czekam, żeby wymienić jej pergolę...
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, Wasz system nawadniania, to mistrzostwo świata, świetnie to wymysliliście i jest absolutnie dostasowane do Twoich potrzeb i roślin. To na pewno wielka wygoda! A Twoje rośliny mają raj, bo włascicielka nie powie, że nie miała czasu na podlewanie :wink: Świetna sprawa ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”