Ano masz rację, Bąbel wie kiedy robię zdjęcie i bez potrzeby nie będzie sie trudził . Zawsze mówiłam ,że to inteligentny zwierzaczek
Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Jaki cudny pigwowiec
A ja dzisiaj szukałam w markecie białego, ale nie było, rzadko jest biały pigwowiec . Ale za to była masa innych roślin
Ano masz rację, Bąbel wie kiedy robię zdjęcie i bez potrzeby nie będzie sie trudził . Zawsze mówiłam ,że to inteligentny zwierzaczek
Miłej niedzieli a po niedzieli ma już być cieplutko 
Ano masz rację, Bąbel wie kiedy robię zdjęcie i bez potrzeby nie będzie sie trudził . Zawsze mówiłam ,że to inteligentny zwierzaczek
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Pozwolisz Marysiu, że odpowiem, a zdjęcie później usuń.
Odmian takich kompaktowych bazylii poza Piccolino jest więcej, ja uprawiałam w doniczkach greckie, tajskie, czy waniliową Blue Spice.
W tym sezonie wysiałam właściwą, grecką, Piccolino, jet wyraźna różnica w wielkości listków i ogólnym pokroju, smaki też mają różne, moją ulubioną jest anyżkowa Floral Spires, pięknie kwitnie na biało.

Pozdrawiam i cieplutkiego tygodnia życzę
Irena
Marysiu, gdzie Twoje słoneczka???
Odmian takich kompaktowych bazylii poza Piccolino jest więcej, ja uprawiałam w doniczkach greckie, tajskie, czy waniliową Blue Spice.
W tym sezonie wysiałam właściwą, grecką, Piccolino, jet wyraźna różnica w wielkości listków i ogólnym pokroju, smaki też mają różne, moją ulubioną jest anyżkowa Floral Spires, pięknie kwitnie na biało.

Pozdrawiam i cieplutkiego tygodnia życzę
Irena
Marysiu, gdzie Twoje słoneczka???
- anida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Pozwalacie kwitnąć bazylii? Ja zawsże obrywałam kwiaty, ale tak naprawdę nie wiem dlaczego? Pewnie tak radził jakiś doświadczony ogrodnik.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Jeżeli chcę zebrać nasionka z odmianowej bazylii, to pozwalam kwitnąć, tym bardziej, że kwiaty pięknie pachną, ale te pospolite, cytrynowe, czerwonolistne( dobre do suszonych pomidorów), cynamonowe, traktuję jak szczypior i uszczykuję.
Tym na zdjęciu też dzisiaj zrobiłam pierwsze szczypanie.
Pozdrawiam Irena
Tym na zdjęciu też dzisiaj zrobiłam pierwsze szczypanie.
Pozdrawiam Irena
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Zapachniało bazylią z daleka
Piękne sadzonki Irenko
Już czas na sianie? Zawsze sadzę bazylię w bliskim sąsiedztwie pomidorów, bo bardzo lubią swoje towarzystwo. I też obrywałam kwiatki 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu mam taką samą rozdrabniarkę super sprawa
Ileż Ty masz doniczek z wysiewami, pomidorki już niedługo będziesz pikować, a ja dopiero w zeszłym tygodniu posiałam. Muszę wysiać bazylię nasionka czekają. Kilka lat temu wypatrzyłam u Ciebie super tunelik foliowy, udało mi się taki kupić, wiesz jak fajnie jest wykorzystywany.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Małgosiu, ja tež uwielbiam bazylie, często wysiewam, chciałabym ją mieć przez cały rok, marketowej nie kupuję, bo kiedyś przywlokłam z sadzonką mączlika, ciężko go było wyprosić, do tej pory rozglądam się, czy nie fruwa coś białego..tfu.. tfu...
Te sadzoneczki pozostaną w domu, do gruntu będę wysiewać pod koniec marca, bazylia jest ciepłolubna i nie da rady wcześniej wysadzić, niż po Ogrodnikach.
Pozdrawiam Irena
Te sadzoneczki pozostaną w domu, do gruntu będę wysiewać pod koniec marca, bazylia jest ciepłolubna i nie da rady wcześniej wysadzić, niż po Ogrodnikach.
Pozdrawiam Irena
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, pogoda się zbiesiła.
Leje deszcz, śnieg spłynął, mrozu nie ma. Czekam na słońce.
Muszę wysiać bazylię, bo zapomniałam to zrobić,
a teraz muszę czekać do czwartego marca, co by się udała.
Karolinka [karolacha] szuka białego pigwowca. Widziałam takie w Carfurze przed dwoma dniami.
Jeśli masz taki market, Karolinko, w pobliżu, to zajrzyj tam, może jeszcze są.
Ja nie mam pigwowca, ale olbrzymi krzak pigwowca rośnie u sąsiada, i owocami dzieli się ze mną.
Na mojej działce rośnie pigwa. Już trzy lata, ale ani razu jeszcze nie kwitła, a co za tym idzie, nie owocowała.
Czekam więc na jej przebudzenie i pierwsze owoce.
Miłego wieczoru.
Muszę wysiać bazylię, bo zapomniałam to zrobić,
Karolinka [karolacha] szuka białego pigwowca. Widziałam takie w Carfurze przed dwoma dniami.
Jeśli masz taki market, Karolinko, w pobliżu, to zajrzyj tam, może jeszcze są.
Ja nie mam pigwowca, ale olbrzymi krzak pigwowca rośnie u sąsiada, i owocami dzieli się ze mną.
Na mojej działce rośnie pigwa. Już trzy lata, ale ani razu jeszcze nie kwitła, a co za tym idzie, nie owocowała.
Miłego wieczoru.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Anido miałam ubiegłego lata kilka odmian (nasion)bazylii od Irenki i najlepiej na surowo ta mi smakowała. Nie wiem w czym tkwi różnica bo każdy inaczej odczuwa, ale może dlatego że miałam ją pierwszy raz
Pozostałe zebrałam i zamroziłam i wysuszyłam. Używam w zimie!
Hebe u mnie nie przetrwa zimy
Mariuszu nie wyobrażam sobie lata bez własnej bazylii
Ewciu to jest pigwowiec (krzew), pigwa to drzewo kwitnie później i jakby wielkimi kwiatami jabłoni. Różne są, owoce i mają różny smak. Ja preferuję jednak pigwowca chociaż mam to i to
Dojrzały pigwowiec ma cudowny zapach i na nalewkę jest rewelacyjny! Można go mieć z nasion
Krysiu nie ma u mnie przebiśniegów...no jeszcze
ale jakieś kiełki wystają i z dnia na dzień widzę ich więcej
Oj z panami już tak jest! inne mają uszy i nie słyszą jazgotu reklam
Karolino każdy zwierzak ma swój móżdżek
i jak z nim obcujesz to i poznajesz. Poczytaj niżej co pisze Lucynka o białym pigwowcu
Ja dostałam od Marty i mam nadzieję że będzie, że przetrwa bo pozyskanie nastręczało wątpliwości
Irenko miałam od Ciebie rok temu mnóstwo bazylii, ale ta najbardziej mi przypadła. Miałaś nadzieję, że ją zostawię w domu, ale coś nie dosłyszałam i popatrz jak cudnie wyrosła
Zebrałam nasiona, ale i kupiłam wysiane są w pojemniczku i milczą? Z tym, że ja mam doświadczenie że lepiej bazylie później siać
Zostaw zdjęcie i wiesz jak gdzieś w wątkach merytorycznych wstawiasz zdjęcia to ja nie usunę tylko usunąć może wstawiający, ale swoje nie usuwaj
Moje słońca są za chmurą! Ranne albo wychodzi po 8 albo wcale, a wieczorne nie widoczne bo niebo niełaskawe.
Irenko Twoja bazylia jak ze szklarni!
Anido chcesz nasiona, bo masz unikalną odmianę to bazylia musi zakwitnąć
Małgosiu kiedyś bazylia mi nie kiełkowała i zaczęłam siać w tunelu koło pomidorów i to był strzał w dziesiątkę! Okazało się, że nagie ślimaki ją zjadały
Dorotko jak miło! Witaj po chyba nawet latach
Cieszę się że potwierdzasz dobry wybór rozdrabniarki. Jak ja czekam na pogodę, żeby rozdrobnić resztę gałęzi. Pomidorów ja nie mam (tylko jeden), ale reszta czeka na pikowanie, które odsuwam w czasie
Mój tunel jest robiony na zamówienie, bo miałam z PCV
Może jak wróciłaś uda nam się nareszcie spotkać
Lucynko u mnie z powrotem wrócił wiatr, a w środku dnia aż huczało! Ja też niecierpliwie czekam na słońce dzisiaj w dzień próbowało, ale nic z tego. Ja pigwowców mam kilka, bo był jeden jeszcze nie owocujący i koleżanka dała mi owoce, duże aromatyczne, wybrałam pestki ! posiałam i mam kilka pigwowców mimo że część wydałam. Wszystkie siane po trzech latach miały pierwsze owoce. Moja pigwa kwitła chyba po pięciu latach, ale owoce miała po sześciu czyli ostatniej jesieni pierwszy raz...i trochę się zawiodłam. Myślałam, że te ze sklepu są nieciekawe, bo zrywane niedojrzałe, ale te moje były takie sobie
Miłego wieczoru Lucynko
Hebe u mnie nie przetrwa zimy
Mariuszu nie wyobrażam sobie lata bez własnej bazylii

Ewciu to jest pigwowiec (krzew), pigwa to drzewo kwitnie później i jakby wielkimi kwiatami jabłoni. Różne są, owoce i mają różny smak. Ja preferuję jednak pigwowca chociaż mam to i to

Krysiu nie ma u mnie przebiśniegów...no jeszcze
Karolino każdy zwierzak ma swój móżdżek
Irenko miałam od Ciebie rok temu mnóstwo bazylii, ale ta najbardziej mi przypadła. Miałaś nadzieję, że ją zostawię w domu, ale coś nie dosłyszałam i popatrz jak cudnie wyrosła
Zebrałam nasiona, ale i kupiłam wysiane są w pojemniczku i milczą? Z tym, że ja mam doświadczenie że lepiej bazylie później siać Zostaw zdjęcie i wiesz jak gdzieś w wątkach merytorycznych wstawiasz zdjęcia to ja nie usunę tylko usunąć może wstawiający, ale swoje nie usuwaj
Moje słońca są za chmurą! Ranne albo wychodzi po 8 albo wcale, a wieczorne nie widoczne bo niebo niełaskawe.
Irenko Twoja bazylia jak ze szklarni!
Anido chcesz nasiona, bo masz unikalną odmianę to bazylia musi zakwitnąć

Małgosiu kiedyś bazylia mi nie kiełkowała i zaczęłam siać w tunelu koło pomidorów i to był strzał w dziesiątkę! Okazało się, że nagie ślimaki ją zjadały
Dorotko jak miło! Witaj po chyba nawet latach
Może jak wróciłaś uda nam się nareszcie spotkać
Lucynko u mnie z powrotem wrócił wiatr, a w środku dnia aż huczało! Ja też niecierpliwie czekam na słońce dzisiaj w dzień próbowało, ale nic z tego. Ja pigwowców mam kilka, bo był jeden jeszcze nie owocujący i koleżanka dała mi owoce, duże aromatyczne, wybrałam pestki ! posiałam i mam kilka pigwowców mimo że część wydałam. Wszystkie siane po trzech latach miały pierwsze owoce. Moja pigwa kwitła chyba po pięciu latach, ale owoce miała po sześciu czyli ostatniej jesieni pierwszy raz...i trochę się zawiodłam. Myślałam, że te ze sklepu są nieciekawe, bo zrywane niedojrzałe, ale te moje były takie sobie
Miłego wieczoru Lucynko
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu jutro ma być pogodnie i ciepło!
Powiedz mi Marysiu kiedy zbierasz owoce pigwowca? Czy one same spadają? Bo w ub. roku mój pierwszy raz zaowocował, ale wszystko spadło (wszystko.. tzn. raptem 6 owoców
)
Powiedz mi Marysiu kiedy zbierasz owoce pigwowca? Czy one same spadają? Bo w ub. roku mój pierwszy raz zaowocował, ale wszystko spadło (wszystko.. tzn. raptem 6 owoców
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Basiu ale te co spadną też nadają się do użycia
Ja czekam aż będą pachniały i wtedy zrywam
Jak pogoda na to nie pozwala zbieram przed przymrozkami i dojrzewają na talerzu w domu. Na nalewkę zapach jest niezbędny 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Mam nadzieję, że w tym roku pigwowiec u mnie pigwowiec będzie bardziej obficie owocował
...bo chciałabym właśnie jakąś naleweczkę z niej... 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
asikowo
- 100p

- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, nalewka z pigwy jest super ale wczoraj koleżanka przyniosła mi nalewkę sosnową i rabarbarową. W maju obrywa pędy sosny i oczywiście zasypuje cukrem a gdy odleje syrop to z pozostałych pędów robi nalewkę. Rewelacja!!!! Zapach lasu w nalewce
Na pewno też tak zrobię, w tamtym roku wyrzuciłam sosnę po zasypaniu cukrem
Więcej tego grzechu nie popełnię
Miłego wieczoru Marysiu!
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu,Twoje roślinki pięknie rosną a i wspomnienia wspaniałe ,tylko mało tych zdjęć,coś się moja droga obijasz
ale Wy kusicie z tego ekranu ,Irenka bazylią ,Asia nalewką z młodych pędów sosny,chyba też taką zrobię ,nie wymyśliłam bym tego ,chociaż pomysły mam różne i dużo,pozdrawiam 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witam!
Dzisiejszy dzień spędzony na pracach ogrodowych!
Basiu moja działalność nalewkowa zaczęła się od pigwówki
tak nas zachęciła do odkrywania coraz to nowych smaków
Asiu no proszę będzie kolejna nalewka, bo takiej jeszcze nie smakowałam, a jaka zdrowa
O rabarbarowej nie piszesz to pewnie mniej ciekawa w smaku
Asiu dziękuję i Tobie miłego wieczoru
Martusiu jakoś mam mniejsze parcie na ...pokazywanie zdjęć, większość wydaje mi się taka sobie
jakiś przesyt? No widzisz nawet dla Ciebie pełnej pomysłów forum jest inspirujące
Dzisiaj jestem w kiepskiej formie, bo głowa jak bania! Pozdrawiam
Irenka pytała gdzie słońce? nie ma czego fotografować rano nad horyzontem pasmo chmur i jak wychodzi to po 8 - 8.30 a po południu to samo. Dzisiaj już się zmobilizowałam, bo pracowałam w ogrodzie do zmierzchu i o mały włos nie przegapiłabym zachodu, bo znowu słońce zaszło na pasmo chmur na długo przed czasem

dla mnie ładniejsze były chmurki obok

odwiedził mnie stały bywalec zaznaczając teren na szczęście w polu

No to, żeby Marta nie narzekała na mnie parę letnich zdjęć









Miłego wieczoru!
Dzisiejszy dzień spędzony na pracach ogrodowych!
Basiu moja działalność nalewkowa zaczęła się od pigwówki
Asiu no proszę będzie kolejna nalewka, bo takiej jeszcze nie smakowałam, a jaka zdrowa
O rabarbarowej nie piszesz to pewnie mniej ciekawa w smaku
Asiu dziękuję i Tobie miłego wieczoru
Martusiu jakoś mam mniejsze parcie na ...pokazywanie zdjęć, większość wydaje mi się taka sobie
Irenka pytała gdzie słońce? nie ma czego fotografować rano nad horyzontem pasmo chmur i jak wychodzi to po 8 - 8.30 a po południu to samo. Dzisiaj już się zmobilizowałam, bo pracowałam w ogrodzie do zmierzchu i o mały włos nie przegapiłabym zachodu, bo znowu słońce zaszło na pasmo chmur na długo przed czasem

dla mnie ładniejsze były chmurki obok

odwiedził mnie stały bywalec zaznaczając teren na szczęście w polu

No to, żeby Marta nie narzekała na mnie parę letnich zdjęć









Miłego wieczoru!


