MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Jolek
Z jakiego materiału te kokony były zrobione? Czy kokonów nie było?
Z jakiego materiału te kokony były zrobione? Czy kokonów nie było?
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3026
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Może to jakaś pszczoła Miesierka (Megachile Latr.), Klik już o niej wspominał, https://www.google.pl/search?q=Giant+Re ... nt70gkM%3A
Atu atlasik z Megachile http://www.atlashymenoptera.net/page.asp?id=143 piękna pszczoła
Atu atlasik z Megachile http://www.atlashymenoptera.net/page.asp?id=143 piękna pszczoła

-
- 50p
- Posty: 83
- Od: 6 maja 2007, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
To są najprawdopodobniej larwy jakiegoś gatunku osy z rodzaju ancistrocerus (ewentualnie jakiś pasożyt tych os). Larwy żywią się sparaliżowanymi gąsiennicami.
W drugim otworze od dołu widać przeobrażające się larwy:

tutaj w powiększeniu:
]
W drugim otworze od dołu widać przeobrażające się larwy:

tutaj w powiększeniu:

- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3026
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Dziękuję.Wsadziłam je do słoika z sianem, będą pod obserwacją co się z nimi będzie działo.Jestem zaskoczona ile owadów może być zainteresowanych taką zwykłą rurką.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Teraz można chyba tylko obstawiać czy to osy , czy grzebacze , czy nastecznikowate. Musisz być cierpliwa , bo te osopodobne larwy należą do jakiegoś letniego gatunku. Może pod koniec czerwca, albo w lipcu coś się pojawi. Tylko trzymaj je w nie za suchym miejscu. Strasznie wrażliwe są przy przechodzeniu przeobrażeń na wilgotność. W skrajnym przypadku nie będą w stanie zrzucić starej "skóry" i zdechną elegancko.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3026
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Dziękuję wszystkim za zaangażowanie.Myślę ze, w wysokiej wyściółce ze siana i zamkniętym słoiku będą jak w rurce nie narażone na gwałtowne wysychanie.Takie siano może ma jeszcze swoją wilgoć. Jak na razie będą na parapecie wewnętrznym.
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Przechowuj je raczej w cieniu.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
I na zewnątrz. W mieszkaniach mamy wilgotność zazwyczaj zabójczą dla larw owadów. Tzn jest za sucho. Szersze wyjaśnienia: larwa , poczwarka ma chitynowy szkielet zewnętrzny tj. chitynowy pancerzyk, który musi po jakimś czasie zrzucić żeby rosnąć dalej lub przejść w kolejne stadium rozwojowe. Jeżeli przebywa w zbyt suchej atmosferze pancerzyk robi się twardy. Taki maluch musi go przebić , rozerwać , a potem z niego wyjść. Jeżeli pancerzyk jest zbyt twardy to nie przebije i zdechnie , nie rozerwie i też zdechnie , wychodzenie z pancerzyka będzie trwało zbyt długo i też zdechnie lub się uszkodzi , zniekształci siebie. Szczególnie podatne na uszkodzenia w trakcie wychodzenia z poczwarki są skrzydła.
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 22 lut 2016, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Przeglądając zeszłoroczne pęczki z trzciną znalazłem jeszcze 52 trzcinki zajęte przez murarkę. Nie mogę już edytować swojego wpisu z opisem mojej hodowli, więc tu zaktualizuję jedynie liczby.
W sumie w sezonie 2015 murarki zajęły 683 rurki, w których było :
komórki - 4167
kokony - 3416
martwe larwy - 82
pyłek - 333
pasożyty - 336
znalazłem też jeszcze 6 dzbanków prawdopodobnie z jakimiś osami (razem 14 szt)
statystyka poszczególnych elementów znalezionych w trzcinie :
komórki - 6,10, w tym
kokony - 5,00
martwe larwy - 0,12
pyłek - 0,49
pasożyty - 0,49
Dziś padało, wszystkie samce murarki pobunkrowały się w rurkach i nie wychyliły nawet nosa :P
W sumie w sezonie 2015 murarki zajęły 683 rurki, w których było :
komórki - 4167
kokony - 3416
martwe larwy - 82
pyłek - 333
pasożyty - 336
znalazłem też jeszcze 6 dzbanków prawdopodobnie z jakimiś osami (razem 14 szt)
statystyka poszczególnych elementów znalezionych w trzcinie :
komórki - 6,10, w tym
kokony - 5,00
martwe larwy - 0,12
pyłek - 0,49
pasożyty - 0,49
Dziś padało, wszystkie samce murarki pobunkrowały się w rurkach i nie wychyliły nawet nosa :P
Nie było nas - był las, nie będzie nas - będzie las 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Martwię się, bo choć kolejne pszczółki się wygryzają, to tych wcześniejszych nigdzie nie widać...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Spokojnie, jeśli mają co pojeść dadzą sobie radę 
Samczyki trochę "chadzają swoimi drogami", niektóre kręcą się przy rurkach, ale większość gdzieś zaszywa się w okolicy by tłumnie pojawić się na miejscu w momencie wygryzania samiczek.

Samczyki trochę "chadzają swoimi drogami", niektóre kręcą się przy rurkach, ale większość gdzieś zaszywa się w okolicy by tłumnie pojawić się na miejscu w momencie wygryzania samiczek.
Pozdrawiam, Maciek.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Moje porobnice też już się obudziły. Przyłapałem jedną na łące. W ziemi są już otworki do gniazd. 

-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Akula Całkowite dzikusy , czy częściowo "udomowione" ?
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Witam po długiej przerwie . Niestety nie miałem możliwości zaglądnąć do swoich podopiecz ych dopiero dzis .
No i wszystko w jak najlepszym porządku , samce naginają jak talala wszystko ładnie rozkwita .


Z kokonów słychać ladne gryzienie , jest szansa że na czas kwitnienia czereśni samice będą w pełni efektywne ;-)
No i wszystko w jak najlepszym porządku , samce naginają jak talala wszystko ładnie rozkwita .


Z kokonów słychać ladne gryzienie , jest szansa że na czas kwitnienia czereśni samice będą w pełni efektywne ;-)