Ciągle ten sam ogród Geni cz.2. 2012 r

[JacekP]

Nie zazdroszczę codziennego sprawdzania obecności dzików i stanu ogródka (czy ewentualnie po nim nie buszowały). Myślę, że problem stanowią nie dziki ale nie skoszona kukurydza, w której dziki mają swoje siedlisko.

[Comcia]

To przez te Twoje żurawki sama sobie zrobiłam "żurawkowisko".
A wracając do chryzantem, to mam zamiar swoje podsypać liśćmi i nakryć łętami floksów.
U mojej sąsiadki działkowej pięknie przezimowały chryzantemy nakryte tylko liśćmi, a osobie od której je dostała wymarzły.
Oczywiście dostałam po kawałeczku i mam je już u siebie.

[e-genia]

Jacku nadal trwają jakieś roboty w pobliżu i chyba się wyniosły , nie wiem dokąd ale na razie spokój.
to zdjęcia z mojego tarasu , w tej kukurydzy buszują .


Zobacz jak to blisko do mojego ogrodu .



a w tym ogrodzie na której są hałdy ziemi ,buszowały











Mariolka w przyszłym roku , rozsadzę żurawki i jeszcze wszystkie które są na rabacie z hostami też je przesadzę na tę rabatę ,żeby było ich dużo .

Chryzantemy też co rok okrywam ,obrywam chryzantemy i tym je okrywam i przez 20 lat to starczało , ale zeszła zima była inna i to nie wystarczyło .Wrocław jednak jest cieplejszy niż Toruń .

[slanka-flora]

GENIA
To z dzikami na razie wygrywasz 1 : O
Bardzo ładny zimowit różowy z białym środkiem
Pozdrowienia ode mnie i zdolnej kucharki H.,
Sławek

[pelagia72]

Geniu
Może wiatrówkę pora kupić ?
My się nad tym poważnie zastanawiamy.
Geniu myślę, że warto zadzwonić do łowczego i poprosić, żeby odłowili te dziki.
Gdzieś czytałam, że kolo łowieckie odpowiada za straty do których przyczyniła się dziczyzna, niech coś z tym zrobią. Kiedyś interweniowałam i pomogło.
Musze się poradzić znajomego myśliwego, zresztą szefa naszego okolicznego związku pszczelarskiego w sprawie saren.

[przemo1669]

Geniu jak tak można.... takie piękności trzymać w tak pięknym ogrodzie i nie wystąpić w żadnym programie ogrodniczym

[malgocha1960]

Geniu,dzików nie zazdroszczę ,chyba bym w portki narobiła na ich widok.Czy bedziesz robić jakieś porównania,że wsatwiłaś jesień 2010?
Geniu,czy tez masz taką jesienną chandrę,nic kompletnie nie chce mi się robić,nic nie cieszy,nie wiem co się dzieje.

[e-genia]

Sławku podziękuj Hani za pozdrowienia .

Te zimowity różowe z białym środkiem wymarzły ,miałam je od sąsiadki.

Agnieszko wiatrówkę mamy , ale strzelać nie wolno do zwierząt.
A sąsiedzi już zgłaszali do koła łowieckiego .

Przemku przesada, ogród jak inne .

Gosiu troszkę smutno że trzeba będzie czekać kilka miesięcy do wiosny , ale trzeba się z tym pogodzić .

Genia

[przemo1669]

Geniu raczej nie u mnie nic nie kwitnie Ale na wiosnę mam nadzieję, że będę miał koncert kwitnienia

[ElleBelle]

Oj dzików bym się bała ,ale takie chryzantemki jak masz w tym roku też bym chciała mieć

[przemo1669]

ja bym chciał mieć przynajmniej jednego takiego pięknego zimowita ale chryzantemki też bardzo piękne

[elsi]

Dzięki chryzantemom masz jeszcze bardzo kolorowo.
Dzisiaj pochowałam trochę roślin doniczkowych, jest coraz zimniej,
zapowiadają przymrozki, wolę to robić sukcesywnie, aby mnie zimna nie zaskoczyła.
Ja widuję przez okno sarenki, czasem utykające, wędrują niestety przez dość ruchliwą drogę,
często zdarzają się kolizje z ich udziałem.
Pełne zimowity mi przepadły, chyba zadowolę się tymi niezawodnymi pojedynczymi .

[IWONA1311]

Geniu jak tyle dzików plącze się blisko to aż strach, ja dotąd myślałam że blisko mnie ich nie ma (bo ich nigdy nie widziałam) a tu dzisiaj sąsiadka mówi mi że u niej za domem jest taki ugór który ostatnio zryły tylko nikt nie wie kiedy, nikt ich nie widział może nad ranem, jak jeszcze nikt nie chodzi?

[e-genia]

Elu, Iwonko ja też się boję, sąsiadka w niedziele nie poszła do kościoła bo chodziły u nas po drodze , rano jak ja szłam nie było ich .U nas to chodziły przez cały dzień od kilku dni spokój .

.Chryzantemy te ze zdjęć wymarzły , ale mam już sporo nowych .

Przemku musisz kupić i posadzić troszkę chryzantem i zimowitów .
W sierpniu zimowity są w sprzedaży w każdym sklepie ogrodniczym .

Elu ja już prawie wszystko z donicami wniosłam do piwnicy , pewnie mogło jeszcze postać na dworze ale lepiej nie ryzykować .

Genia

[izabella1004]

Do mnie tez dziki przychodzily az pod dom ale na razie mam spokoj