Podziel się proszę przemyśleniami, chętnie się nauczę czegoś nowegoGeorginia pisze:,teraz patrzę innymi oczami na swoje róże,trzeba zmienić podejście do pielęgnacji i cięcia..
Róże Georginii ( Alicji) cz.III
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Heniu na pewno w jakiś sposób komponują te róże.Mam zdjęcia Darcey Bussel . Jest posadzona np. na 10 rabatach z różnymi różami.Takiego planu nasadzeń oczywiście nie mam ale poszukałam z jakimi różami innymi rośnie.Ten plan który mam jest do szukania róży ,którą chcemy zobaczyć.
i np.na jednej rabacie jest posadzona razem z ...Jemes Galway,Lady of Megginch,Skylark,Winchester Cathedral.
Na innej jest posadzona z...Janet,Lady Salisbury,Princess Alexandra of Kent,Qyeen of Sweden,Sister Elizabeth,Skylark,Teasing Georgia.
Na innej jeszcze...Abraham Darby ,Lady Emma Hamilton,Sharifa Asma, Sophy' Rose ,Tea Clipper ,The Pilgrim,Wideve.
Na następnej ...Ledy of Megginch,The Alnwick Rose,Wisley
Tak że praktycznie dużo róż pasuje do niej.Otello nie znalazłam na tym planie.
Ale Heathcliff znalazłam na jednej rabacie z Boscobeli na innej z..Geoff Hamilton,Gertrude Jekyll,Lady of Megginch,Lady Salisbury,Maid Marion,Sir John Betjeman,The Pilgrim,Young Lacidas.
Tylko nie powiem Ci która obok której bo takiego planu nie mam.
Róże




i np.na jednej rabacie jest posadzona razem z ...Jemes Galway,Lady of Megginch,Skylark,Winchester Cathedral.
Na innej jest posadzona z...Janet,Lady Salisbury,Princess Alexandra of Kent,Qyeen of Sweden,Sister Elizabeth,Skylark,Teasing Georgia.
Na innej jeszcze...Abraham Darby ,Lady Emma Hamilton,Sharifa Asma, Sophy' Rose ,Tea Clipper ,The Pilgrim,Wideve.
Na następnej ...Ledy of Megginch,The Alnwick Rose,Wisley
Tak że praktycznie dużo róż pasuje do niej.Otello nie znalazłam na tym planie.
Ale Heathcliff znalazłam na jednej rabacie z Boscobeli na innej z..Geoff Hamilton,Gertrude Jekyll,Lady of Megginch,Lady Salisbury,Maid Marion,Sir John Betjeman,The Pilgrim,Young Lacidas.
Tylko nie powiem Ci która obok której bo takiego planu nie mam.
Róże




- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Wandziu miło mi że zajrzałaś.Jeszcze trochę różyczek pokażę.
Kasiu myślę że nawadnianie byłoby dobrym rozwiązaniem.W okresie pierwszych deszczów róże ładnie mi "poszły" Wypuściły jak nigdy dużo nowych pędów.No i odpowiednie cięcie też ma duże znaczenie.Z tego co zauważyłam to letnie cięcie jest wykonywane na jednym poziomie.Czyli wszystkie pędy były przycięte równiutko.Sztywne pędy pozwalają utrzymać kwiaty ,żeby nie spuszczały główek i jeśli są na jednym poziomie ,jest lepszy efekt.
Kasiu myślę że nawadnianie byłoby dobrym rozwiązaniem.W okresie pierwszych deszczów róże ładnie mi "poszły" Wypuściły jak nigdy dużo nowych pędów.No i odpowiednie cięcie też ma duże znaczenie.Z tego co zauważyłam to letnie cięcie jest wykonywane na jednym poziomie.Czyli wszystkie pędy były przycięte równiutko.Sztywne pędy pozwalają utrzymać kwiaty ,żeby nie spuszczały główek i jeśli są na jednym poziomie ,jest lepszy efekt.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Znowu Cię zgubiałam
Cudowną miałas wycieczkę.
Zastanawiam się nad tym cięciem. Kiedyś oglądałam program z jakiegoś angielskiego różanego ogrodu, w którym ogrodnik ciął równo róże maszynką do żywopłotów.
Podejrzewam, że przy takiej ilości krzaków nie nadążali by z cięciem sekatorem jak my to robimy
I ten właśnie ogordnik stwierdził, ze po takim cięciu róże dużo szybciej i bardziej obficie kwitną
Cudowną miałas wycieczkę.
Zastanawiam się nad tym cięciem. Kiedyś oglądałam program z jakiegoś angielskiego różanego ogrodu, w którym ogrodnik ciął równo róże maszynką do żywopłotów.
Podejrzewam, że przy takiej ilości krzaków nie nadążali by z cięciem sekatorem jak my to robimy
I ten właśnie ogordnik stwierdził, ze po takim cięciu róże dużo szybciej i bardziej obficie kwitną
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alicjo, ciekawe spostrzeżenie odnośnie cięcia róż. Niestety, niektóre odmiany mimo regularnego cięcia wypuszczają długaśne pędy, ponad metr nad pozostałymi i co wtedy robić? 
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Gosiu podejrzewam że to mogły być róże okrywowe.Te były cięte przepisowo ok. 1 cm nad oczkiem każdy pęd.Specjalnie patrzyłam.
Kasiu ja mam ten sam problem.Falstaf ciągle się ze mną przekomarza ,i czeka komu się wcześniej znudzi.Czy jemu rosnąć ponad miarę czy mnie przycinać.Tam widziałam Falstafa przepisowo 120 cm.Ja będę cięła tak jak ma rosnąć.Chyba że dowiem się czegoś nowego.Bo w tym miejscu właśnie się gubię.Tak sobie jeszcze myślę że może u nas wszystko się rozwala o to że po zimie zbyt krótko musimy przycinać.Krótkie cięcie pobudza do wypuszczania długich pędów.Pędy są wiotkie a kwiaty ciężkie i wszystko opada.Jakby można było przyciąć taką angielkę po zimie tak jak należy to być może nie wypuszczała by takich wybujałych pędów ,tylko krótkie .
Kasiu ja mam ten sam problem.Falstaf ciągle się ze mną przekomarza ,i czeka komu się wcześniej znudzi.Czy jemu rosnąć ponad miarę czy mnie przycinać.Tam widziałam Falstafa przepisowo 120 cm.Ja będę cięła tak jak ma rosnąć.Chyba że dowiem się czegoś nowego.Bo w tym miejscu właśnie się gubię.Tak sobie jeszcze myślę że może u nas wszystko się rozwala o to że po zimie zbyt krótko musimy przycinać.Krótkie cięcie pobudza do wypuszczania długich pędów.Pędy są wiotkie a kwiaty ciężkie i wszystko opada.Jakby można było przyciąć taką angielkę po zimie tak jak należy to być może nie wypuszczała by takich wybujałych pędów ,tylko krótkie .
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Wszystkie róże piękne i tak dużo gatunków że trudno wybrać, dlatego chcę Cię prosić o radę .Muszę wybrać jakąś różę parkową w kolorze czerwonym,odporną na plamistość ,taką rosnącą do 2m. no i kwitnącą dużo.
Pozdrawiam -Gienia.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Boscobel przepiękna!!!
Prócz urody samego kwiatu, jej dodatkowym atutem jest z pewnością ta kiść pąków na końcu pędu ...
. Czyli można nacieszyć się ilością kwiecia ...
.
A skoro jest nowością, to mam nadzieję, że i zdrowotność ma podkręconą na maksa
.
Prócz urody samego kwiatu, jej dodatkowym atutem jest z pewnością ta kiść pąków na końcu pędu ...
A skoro jest nowością, to mam nadzieję, że i zdrowotność ma podkręconą na maksa
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Dzięki Alu za wyczerpującą odpowiedź, z tego wnioskuję, że wszystkie kolory są dopuszczalne, miałam wątpliwości bo posadziłam na "angielskiej rabacie" i borda i biel i wszelkiej maści róże a nawet pomarańcze, co do tych ostatnich to nie wiem czy się nie zagryzą, zobaczę w przyszłym sezonie jak będzie to źle wyglądać to będzie korekta.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Geniu chcesz z róż Austina ,czy nie koniecznie.
Moniko patrzyłam na nią już wcześniej ale widząc ją na żywo upewniłam się że muszę ją mieć.Angielki u mnie raczej nie chorują.Częściej historyczne , marudzą.
Heniu masz rację trzeba poczekać,nieraz mamy wątpliwości a wychodzi zupełnie dobrze.Ostatecznie tą która nie będzie się zgrywać można przesadzić.
Moniko patrzyłam na nią już wcześniej ale widząc ją na żywo upewniłam się że muszę ją mieć.Angielki u mnie raczej nie chorują.Częściej historyczne , marudzą.
Heniu masz rację trzeba poczekać,nieraz mamy wątpliwości a wychodzi zupełnie dobrze.Ostatecznie tą która nie będzie się zgrywać można przesadzić.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
O tak! Boscobel
Mnie też zachwyciła, jest cudowna! Oprócz róż podziwiam również bukszpanowe obwódki nienagannie przycięte.
Mnie też zachwyciła, jest cudowna! Oprócz róż podziwiam również bukszpanowe obwódki nienagannie przycięte.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Danusiu obwódki bukszpanowe z różami i trawnikiem też bardzo mi się podobają.Można się pokusić i niektóre rabatki obsadzić.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu,ja już się pokusiłam
,teraz czekam aż urosną. 
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Też zauważyłam w ich ogrodzie fajne zakątki różane oddzielone bukszpanami.
Alu, jeśli to robią ręcznie, to muszą mieć armię pracowników. Ja nie wyrabiam ze swoimi różami, a co dopiero takie połacie obleciec.
I jeśli to robia tak jak my, to w takim razie musi być coś z zasilaniem.
A może przez ich wilgotną pogodę?
Róże mimo wszystko lubią jak jest mokro
Alu, jeśli to robią ręcznie, to muszą mieć armię pracowników. Ja nie wyrabiam ze swoimi różami, a co dopiero takie połacie obleciec.
I jeśli to robia tak jak my, to w takim razie musi być coś z zasilaniem.
A może przez ich wilgotną pogodę?
Róże mimo wszystko lubią jak jest mokro

















