Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Nie lubię irysów ;:108
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Aszka pisze:Nie lubię irysów ;:108
Ja też kiedyś tak twierdziłam ale po jakimś czasie "dojrzałam" do nich a nawet je polubiłam :wit
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Mowicie ze irysy syberyjskie, to takie cholery ze po pewnym czasie jest z nimi klopot tz z wykopaniem w razie co? hmmm bo posadzilam w jednym miejscu kilkanascie sztuk ale nie wiem jeszcze czy to docelowe miejsce :wink:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Jestem w szoku :shock:
Aż tyle róż nasadziłaś?
No to gratuluję chęci, miejsca i wytrwałości.
Na pewno sie odwdzięczą w przyszłości.
Mnie nigdy na raz tylu się nie udało posadzić, bo u mnie sadzenie róży to tytaniczna praca związana z wykopywaniem jamy, napełnianiem jej odpowiednia mieszaniną i sadzeniem. Zwykle po 5 padam na nos :lol:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

MAJKA dzisiaj ja pracowałam i wreszcie posadziłam te czosnki . Wykopałam też 10 dziur to juz coś . Zimne wietrzysko dzisiaj wieje i ciągnie po kościach . Teraz trochę mi zimno chociaż siedzę już w domu . Baw sie dobrze
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Witam wszystkich miłych gości w popołudniową sobotę. :wit

Olu ja je zaczynam nie lubić. Zdecydowanie kwitną za krótko. ;:108

Danusiu żeby chciały być mniej kłopotliwe i bardziej dekoracyjne. Te bródkowe za często trzeba rozsadzać bo potem nie kwitną a kwiat trwa jedną chwilę i trzeba cały rok czekać na kolejne kwitnienie. :wink:

Jule witam Cię serdecznie w moich zielonych progach. :wit Ja ostatnio wykopywałam syberyjskie i bródkowe ale to syberyjskie tworzą takie wielkie kępy. Ale nie tak już na drugi rok, moje rosły tam chyba 4-5 lat a i sadziłam dość spore kępki. One są na tyle fajne że z wiekiem się zagęszczają ale nie przeszkadza im to fajnie kwitnąć. No i liście są dekoracyjne cały rok prawie. Śmiało za rok lub dwa możesz je łatwo wykopać. :uszy

Walentynko miejscem mogę się z kimś podzielić :;230 chęci tak mnie jakoś naszły a wytrwałość to przecież podstawowa cecha ogrodnika. Lepiej sadzić coś ładnego niż żeby same zielsko rosło choć tak uważa reszta mojej rodziny.
Z tym szykowaniem miejsca to też jest u mnie cały skomplikowany system. Trzeba wywieźć całe taczki żółciutkiego piaseczku żeby jako tako coś urosło. Już kolejny rok rozkładam sobie robotę na etapy, czyli najpierw karczowanie tego co rosło, potem za jakiś czas przekopuję obornik bardzo głęboko co łączy się z wywiezieniem tego żółtego z dołu. Potem wymieszanie wierzchu z kompostem i na końcu sadzenie. I nie robię tego na sztuki tylko całe kawałki. W zeszłym roku dwie rabaty szykowałam dwa miesiące powolutku i dopiero w październiku sadziłam róże. W tym roku wzięłam sobie za dużo na raz i do tego choroba mnie przygniotła dlatego tak mi się to ciągnie. :uszy

Jadziu to zuch z Ciebie dziewczyna że tak dużo udało Ci się zrobić. ;:138
Jak do tej pory to bawiłam się w ogródku. :;230

Od jakiegoś czasu męczyła mnie rabata od północy zasłaniająca cały ogródek. Myślałam jakie róże tam posadzić, rugosy czy co tam innego aż dzisiaj jak zaczęłam karczować słoneczniczki pod Therese Bugnet to mnie olśniło i zamiast wykarczować tylko pod Thereskę pojechałam do końca i wykarczowałam całość czyli 4m długie na przeszło metr. Wywiozłam chyba z 10 taczek korzeni tych słoneczniczków i od razu mi raźniej na duszy. :;230 Teraz tylko na 8 metrach bieżących przekopać obornik, przywieźć kompostu i naszykować dołki, no i część róż już posadzić bo biedne wciąż tkwią w doniczkach. :tan Chyba mi odbiło z tą robotą. :;230
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Z tym ostatnim stwierdzeniem to masz chyba racje :;230 Tak sie napracować ;:223
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Majeczko, poszalałaś z różami ale to dobrze bo będzie co oglądać latem.
Ja też nie byłam gorsza pod względem ilości zamówionych róż :oops:
Ale masz dużą kosodrzewinę :shock: Chyba długo u Ciebie rośnie?!
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Jadziu co ja poradzę że wolę kopać w ogrodzie niż sprzątać w domu a to też ciężka robota. :uszy

Anetko ta kosodrzewina to jest u mnie kilkanaście lat. To jej drugie miejsce i rośnie tu bardzo dobrze. Na tym drugim trójkącie jest druga kosodrzewina. Miało to być wrzosowisko z jałowcami płożącymi ale skoro wrzosy wymarzły i nie chcą rosnąć to będzie różanka. :;230
Pochwal się ile ich zamówiłaś bo chyba nigdzie nie wyczytałam, ale idę sprawdzić u Ciebie. ;:65
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Majeczko, proszę bardzo:
u Gosi z Niemiec 5 szt, 8 z polskiej szkółki i w międzyczasie kupiłam sobie w sklepach ok 8. To ja dopiero poszalałam :;230
Piszę u Ciebie w wątku, żeby mój M nie wiedział ile musi dołków wykopać, niech jeszcze trochę pożyje w nieświadomości, będę mu dawkować tę przyjemność stopniowo :;230
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

21 róż to nie mało choć do moich 62 to jeszcze trochę brakuje. :;230
Szkoda że ja nie mam komu dawkować przyjemności. Jak prosiłam o przeniesienie wielkiego kamienia to syn rzucił go prosto w małą sadzonkę tawuły i jeszcze miał jakieś ale że tam rośnie jakieś badziewie. :cry: Nie mogę się doprosić żeby M. skosił trawę ostatni raz a co dopiero żeby miał doły kopać. :(
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

62 róże, o mamo!!! :shock:
No cóż mój jak się dowie o 21 to największy dołek chyba dla mnie wykopie :;230
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

:wit

62 róże :shock: :shock: :shock:
no brak mi słów... toż to będzie park różany u Ciebie !
X_Ro-a

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Maju! jak tak dalej będziesz opisywać Twoje przygotowania to mój "skrzat" mnie chyba udusi :evil: Miałam dwie rabaty(2 x po 10m) do przygotowania do nowych nasadzeń, obiecałam sobie i jemu, że zrobimy to wiosną ale po przeczytaniu dwóch ostatnich stron Twojego wątku postanowiłam zrobić to jeszcze w tym roku, po to aby dać obornika i dobrze je zasilić.Do wykopania są różne różności :wink: takie jak róże,funkie,chryzantemy.Czy może to wszystko zostać zadołowane do wiosny?
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Post »

Mialam juz zapasc w sen zimowy i nie ogladac topikow z rozycami ale nie moge sie powstrzymac - bosh 62 roze na raz :shock:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”