poz.Leszek
Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Bardzo ładne pluszaki a wełnowce z notocactusa mogłaś im oddać i powiedzieć ,że dodatków nie przyjmujesz
poz.Leszek
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Od tamtej pory sceptycznie podchodzę do kaktusowych prezentów - mimo dobrych chęci można komuś zrobić nie lada kłopot 
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Zbliżają się święta. Obyś nie dostała czerwonego grusona, z czapeczką i białymi kuleczkami 
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Na odświeżenie wątku. Pomimo braku podlewania po dłuższej przerwie moja staruszka zaszczyciła mnie tym widokiem:

W międzyczasie M. schiedeana zadebiutowała jednym kwiatuszkiem, którego niestety nie udało mi się uwiecznić (ani nawet zobaczyć) w pełnej okazałości
Za namową Tomka przestałam podlewać również mamilarie. Ciekawe co z tego wyniknie...
Pomimo, że nie zostawiam śladów na forum często odwiedzam Wasze wątki. Trzymajcie się ciepło

W międzyczasie M. schiedeana zadebiutowała jednym kwiatuszkiem, którego niestety nie udało mi się uwiecznić (ani nawet zobaczyć) w pełnej okazałości
Za namową Tomka przestałam podlewać również mamilarie. Ciekawe co z tego wyniknie...
Pomimo, że nie zostawiam śladów na forum często odwiedzam Wasze wątki. Trzymajcie się ciepło
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
To jest pierwsza oznaka wiosny na twojej mammillari,ale do kalendarzowej jeszcze trzeba poczekać
jeszcze przeszło miesiąc.
poz.Leszek
jeszcze przeszło miesiąc.
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Hmm...Za namową Tomka przestałam podlewać również mamilarie. Ciekawe co z tego wyniknie...
To Ty dalej podlewałaś swoje rośliny zimą?
Ja kilka(dziesiąt) lat już zajmuję się kaktusami, przez kilka z nich hodowałem mammillarie jako rodzaj wiodący. NIGDY zimą nie podewałem swoich roślin i zawsze mi kwitną bez problemu. Nie wydaje mi się więc, aby to Twoim miało zaszkodzić. Wręcz pewny jestem, że pomoże i kwitnienia będą bardziej obfite a rośliny mocniesze.
Kwiatuszek śliczny!
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Henryku, mamilarie przestałam podlewać jako ostatnie pod koniec listopada z racji tego, że stoją niezmiennie na parapecie gdzie temp utrzymuje się w przedziale 18-21 st (z przewagą tej górnej temperatury) a są to w znakomitej większości niewielkie rośliny. Obawiałam się, że stopień odwodnienia będzie zbyt duży jednak jak na razie dają sobie radę (Echinopsis zimowana miesiąc dłużej jest w dużo gorszej formie, ale to osobny temat), ale niestety poza tymi 2 przypadkami musiałam rozstać się z kwitnieniami, których większość jak się okazuje przypada na okres zimowy (o czym już wiele razy pisałam i co również miało ogromny wpływ na moje wahania co do zimowania w suszy).
Leszku, ta figlarna Mammillaria kwitnie u mnie tylko zimą, więc podejrzewam, że do wiosny niestety jeszcze daleko
Leszku, ta figlarna Mammillaria kwitnie u mnie tylko zimą, więc podejrzewam, że do wiosny niestety jeszcze daleko
- fera64
- 500p

- Posty: 631
- Od: 5 sty 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Theoria, ja na Twoim miejscu i tak bym ich nie podlewała. Swiecki m. senilis i m. yaqensis mam baardzo malutkie. Zimuję ją razem z innymi kaktusami. Wysiane sieweczki mixa z zeszłego roku zimują na parapecie bez podlewania. Mają ok 5mm i nic się z nimi złego nie dzieje (prócz tego, że siostra prawie mi przewróciła kuwetę z nimi, niektórymi lekko wstrząsnęło
)
Bez obaw o niepodlewanie! Przez to Ci się brzydko powyciągają, a potrzeba wiele czasu, by powróciły do poprzedniego, zdrowego stanu.
Co do zimowych kwiatuszków. U mnie ukazały się na zimowisku, w bardzo znikomym świetle przy temp. 8 st. Będą musiały poczekać do wyjścia na słoneczko w połowie marca
Bez obaw o niepodlewanie! Przez to Ci się brzydko powyciągają, a potrzeba wiele czasu, by powróciły do poprzedniego, zdrowego stanu.
Co do zimowych kwiatuszków. U mnie ukazały się na zimowisku, w bardzo znikomym świetle przy temp. 8 st. Będą musiały poczekać do wyjścia na słoneczko w połowie marca
Fanka Mammillarii
Pozdrawiam Kasia.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Kasiu, właśnie na takim głosie mi najbardziej zależało! Dzięki
W dalszym ciągu ich nie podlewam, bo nie widzę na razie potrzeby - tak jak mówisz - znoszą to bardzo dobrze.
M. yaqensis masz z Rumi? Niestety nie znalazłam jej portretu w Twoim wątku a jestem bardzo ciekawa jak te sadzonki wyglądają w rzeczywistości (niestety z ich zdjęć poglądowych mało można wywnioskować).
Jestem wielką fanką zarówno Twoich zdjęć jak i Twoich roślin, z niecierpliwością czekam na kolejne fotorelacje "co w trawie piszczy"
M. yaqensis masz z Rumi? Niestety nie znalazłam jej portretu w Twoim wątku a jestem bardzo ciekawa jak te sadzonki wyglądają w rzeczywistości (niestety z ich zdjęć poglądowych mało można wywnioskować).
Jestem wielką fanką zarówno Twoich zdjęć jak i Twoich roślin, z niecierpliwością czekam na kolejne fotorelacje "co w trawie piszczy"
- fera64
- 500p

- Posty: 631
- Od: 5 sty 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Theoria - tak, m. yaqensis mam z Rumii, Sokolica (o ile dobrze pamiętam) mi ją przywiozła
Nie robiłam jej fotek bo od razu trafiła na zimowisko. Sadzownki są bardzo malutkie i chude
Podtuczę je sobie w tym sezonie. Ale szybciej niż za 2 - 3 lata kwiaty na pewno się nie ukażą.
Bardzo dziękuję za uznanie
Milo mi.
Fotorelacja być może już niebawem, a na pewno - przy wyjmowaniu mammillarii z zimowiska
Bardzo dziękuję za uznanie
Fotorelacja być może już niebawem, a na pewno - przy wyjmowaniu mammillarii z zimowiska
Fanka Mammillarii
Pozdrawiam Kasia.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
M. yaquensis mam wciąż w planach, ale poczyniłam już pierwsze w tym roku zakupy. Oto część z nich:
M. centricirrha

M. bocasana

M. rhodantha - podarowana przez Magdę (sokolica) - jeszcze raz wielkie dzięki

Jak widać pozostaję w kręgu mamilarii. Staram się trzymać listy chciejstw, bo zaczyna się robić ciasno na parapecie. Całe szczęście w inspekcie będzie trochę więcej miejsca
Starsze roślinki po woli budzą się do życia, szykuje się kilka kwitnień - w tym wyczekiwany przeze mnie debiut... ale niech to na razie pozostanie tajemnicą
M. centricirrha

M. bocasana

M. rhodantha - podarowana przez Magdę (sokolica) - jeszcze raz wielkie dzięki

Jak widać pozostaję w kręgu mamilarii. Staram się trzymać listy chciejstw, bo zaczyna się robić ciasno na parapecie. Całe szczęście w inspekcie będzie trochę więcej miejsca
Starsze roślinki po woli budzą się do życia, szykuje się kilka kwitnień - w tym wyczekiwany przeze mnie debiut... ale niech to na razie pozostanie tajemnicą
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Ładne mammillarie.
M. centricirrha ładniejsza forma wg. mnie to "longispina" ale ta również wygląda ślicznie.
Mammillarie górą u Ciebie!
M. centricirrha ładniejsza forma wg. mnie to "longispina" ale ta również wygląda ślicznie.
Mammillarie górą u Ciebie!
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula
Piękności, a jeszcze jak wianuszki pokażą 



