Henryk - moje kaktusy i sukulenty

[ROBERTOBORO]

Ja również często tutaj zaglądam

[gnet]

Znając życie to zagląda tu wielu "podglądaczy" do których i ja się zaliczam. Myślę, że największe atrakcje w tym temacie Henryk zaaplikuje nam na wiosnę

[nolina]

O tak na pewno ja juz czekam na te okazałości

[obserwator]

No ja myślę że niejedna osoba zarazi się kaktusomanią jak napatrzy się na takie kwitnące cudeńka.

[Akwelan_2009]

A ja jednak nadal cierpliwie czekam na fotki z haworsjami, oczywiście kwitnące "kłujki" też bardzo chętnie pooglądam, bo to piękne roślinki i tak zadbanych na co dzień się nie ogląda.

[hen_s]

Mieczysławie - abyś nie czekał za długo...
Ponieważ Krzysztof właśnie ją pokazał, Ty ponoć jutro masz taki zamiar...
Ja daję dziś bo mam z wyglądu nieco inne bo i każda z innego stanowiska naturalnego...

Haworthia nigra ex. Mesa Garden


Haworthia nigra Whitestone


Haworthia nigra, Tarkstad

[chromat]

Chcesz Henryku bym nie zasnął
Bardzo piękne byle do wiosny wtedy Ciebie nawiedzę

[moritius]

O, ale fajne haworcje

(...)nie zasną(...)

Raczej zasnął (pewnie literówka ;))

[darekcn42]

Oj ja też nawiedzę nawiedzę...

[elcia1974]

Masz na mnie Henryku zły wpływ.
Przez Ciebie mam teraz nowe "chciejstwo" na liście sukulencików. Wszak u mnie nie ma jeszcze żadnej haworcji.
A Twoje są takie ładne.

[Akwelan_2009]

Ja daję dziś bo mam z wyglądu nieco inne bo i każda z innego stanowiska naturalnego...

... no, ładne, mało bardzo ładne ! Nie "będę pisał", że też bym takie chciał mieć, chętnie bym je widział wśród moich pozostałych roślin !

Henryku, zauważyłem że Twoje haworsje dają odrosty blisko rośliny matecznej, natomiast moja wytwarza przy brzegach doniczki. Czy jest to "właściwość" uzależnione od stanowiska z jakiego pochodzą, czy po prostu od wielkości doniczki w jakiej rośnie roślina ?

Ponieważ Krzysztof właśnie ją pokazał, Ty ponoć jutro masz taki zamiar...

... tak, miałem taki zamiar, ale udało się zrobić w miarę dobra fotkę przy sztucznym oświetleniu więc z zamiarów "nici" i wstawiłem już dzisiaj

[chromat]

Henryku, zauważyłem że Twoje haworsje dają odrosty blisko rośliny matecznej, natomiast moja wytwarza przy brzegach doniczki. Czy jest to "właściwość" uzależnione od stanowiska z jakiego pochodzą, czy po prostu od wielkości doniczki w jakiej rośnie roślina ?

to raczej kwestia doniczki i "miękkości" podłoża

[diacon]

Mi też się wydaje że to zależy od podłoża.

[hen_s]

Akwelan_2009 napisał(a):
Henryku, zauważyłem że Twoje haworsje dają odrosty blisko rośliny matecznej, natomiast moja wytwarza przy brzegach doniczki. Czy jest to "właściwość" uzależnione od stanowiska z jakiego pochodzą, czy po prostu od wielkości doniczki w jakiej rośnie roślina ?
chromat napisał(a):
to raczej kwestia doniczki i "miękkości" podłoża

Niezupełnie się zgodzę z tą teorią. Też wiele zależy jednak jakie mają w sobie geny. Te gatunki/variety/formy stanowiskowe które w swojej ojczyźnie tak właśnie się rozmnażają i wyglądają zachowują to i powtarzają w następnych pokoleniach.
Podłoże ma swoje znaczenie i owszem, doniczka również ale nie wydaje mi się aby to było znaczenie kluczowe.

[hen_s]

Masz na mnie Henryku zły wpływ.
Przez Ciebie mam teraz nowe "chciejstwo" na liście sukulencików. Wszak u mnie nie ma jeszcze żadnej haworcji.

No nie, nie o TAKI wpływ mi chodziło.
Elu, haworcje naprawdę ładne i niekłopotliwe. Do tego niewielkie zwykle - nie zajmują więc wiele miejsca. No i są do zdobycia - tylko troszkę zachodu trzeba...