Storczyki Storczykowej cz. 3

[Storczykowa]

Na pewno widziałam pomarańczowe Ascocendy (jaskrawpomomarańczowe albo takie bardziej pastelowe lub brazowawe w kropki).
A Liodoro jest jednym z największych storczyków w mojej kolekcji, choć nie tak wielki, jak nakrapiana żółta hybryda o wąskich płatkach, tamten ma listka długie na 30 lub więcej cm każdy. Liodoro też ma długie i szerokie, ale nie ma ich tak duzo jak tamten i nie zajmuje tyle miejsca. Ten wielki bardzo się pokłada, jest ciężki i nie mam takiego parapetu, który by go bez problemu zmieścił, bo są za wąskie. Wejdą 2 rzędy normalnych hybryd, ale ten jeden nie wejdzie, chyba, żeby mu listka zwisaly z parapetu.

[GrazynaW]

A toś mnie zaskoczyła!!Myślałam,że Liodoro to malizna,tylko na zdjęciach wygląda dostojnie .Bo zdjecia najczęściej trochę przeinaczają.To i miejsca zajmuje sporo.

[Storczykowa]

Liodoro ma kwiaty przeciętnej wielkości, ale roślina zdecydowanie do małych nie należy. Jest to naprawdę ogromny Phal. z przepięknymi, zapachowymi kwiatami. Liście są jasne, długie i szerokie. Jedne z najszerszych w mojej kolekcji. Uwielbiam szerokie liście, są zachwycające. Z moich najszersze ma taka woskowa hybryda prawdopodobnie z Phal. gigantea, bo jest bardzo podobny zarówno z liści, jak i z kwiatów, rózni się tylko troche kolorem. Ten to ma bardzo szerokie liścia, ze 12 cm, są okrągłe i z wyraźnie wystającymi "żyłkami".

[iwka2]

Storczykowa nie mogę się doczekać zdjęć Twoich kwitnień ,jestem ciekawa jak wygląda tetraspisik

[Storczykowa]

Tetraspisik ma teraz 2 kwiatki. Niestety połowa pąków mu obleciała, a tak się cieszyłam, że będzie mial 20 kwiatów... Nowe zdjęcia pewnie będą nie wczesniej niż w środę, bo wtedy będę mieć już kartę z aparatu z powrotem. Zrobię fotki też Vandzi.
Pędziki Phal. bardzo podrosły, niektóre są już tak duże, ze musiałam je podpiąć do patyczków. Mam nadzieję, że na tych 20 Phal. się nie skończy. Z Vand tylko jedna kwitnie.
A tak poza tym, zamierzam sobie kupić sadzonki Phal., mam nadzieję, że mi się uda i że by mi dobrze rosły.

[katarzynka575]

Dusiu na pewno kupisz wymarzone sadzonki phal. i na pewno ładnie będą rosły u Ciebie .Czekam i czekam na zdjęcie i mówisz że w środę już może wstawisz to zaczekam jeszcze trochę . A co mogło być przyczyną że pączki opadły?

[Storczykowa]

Zawsze zimą opadają, mam teraz w pokoju 18 stopni, pod tetraspisikiem jest kaloryfer i do tego w pokoju jest ciemno, więc na pewno przez zimę wiele pąków opadnie, tak jest co roku. Teraz nie jest dobry czas na kwitnienie, nie wiem czemu storczyki tak uwielbiają kwitnąć zimą. Mam nadzieję, że z siewkami się uda, upatrzyłam sobie 2: guadelupe pineda i maries delight. Zamierzam też kupić keiki paste i wyhodować keiki, jeśli będą keiczki i urosną, to częśc na pewno pójdzie na sprzedaż. Mam nadzieję, że pasta będzie skuteczna, bardzo bym chciała keiki, a na razie tylko pink panther mi puścił, no i mój pierwszy storczyk, ale on usechł 5 lat temu, a keiki razem z nim. Przenawoziłam go i dostał zasolenia korzeni.

[katarzynka575]

Dusiu guadelupe znalazłam bardzo ładny i powiem Ci że narobiłaś mi ochoty tym bardziej że jest podobny bo belliny którą bardzo bym chciała sobie kupić.Może jak będę na wystawie to będzie .Ten Twój wyczytałam że lubi cień czyli jak znalazł do mnie u mnie tak właśnie jest przynajmniej teraz i całą zimę

[Storczykowa]

Belliny na pewno łatwiej spotkać niż tego guadelupe, bo to chyba jakaś nowsza odmiana, we wcześniejszych latach nigdy ich nie widziałam, a teraz pojawiły się siewki. Bellinki fajne były na orchidgarden, ale teraz na stronie nie ma, może po wystawie sprowadzą? Moja bellina byla kupiona w orchidgarden na wystawie w Krakowie.

[katarzynka575]

A przede mną wystawa w Łodzi, no tu już nic mnie nie powstrzyma nawet z gorączkom bym dotarła bo palmiarnię mam jakieś 30 min. od siebie już się nie mogę doczekać tym bardziej że do Warszawy nie dotarłam a pewnie już bym się cieszyła bellinką

[Storczykowa]

Może na wystawie będą mieli jakieś ciekawe storczyki, belliny raczej powinny byc, bo to jedne z cześciej spotykanych botanicznych. W Krakowie było ich sporo, ale się szybko sprzedały, ja kupiłam jedną z ostatnich (były duże i małe, ja kupiłam dużą, bo ta ostatnia mała, co była, miala cherlawe listka). Były jeszcze jakieś violacee, a z innych botanicznych amboinensisy, cornu-cervi, equestrisy, pulchry i dużo innych, wybór był ogromny.

[katarzynka575]

No tak na pewno będzie w czym wybierać ale ja jako początkująca nie będę się rzucała na takie gatunki o których nic nie wiem albo na pewno nie stworzę im warunków których potrzebują do rozwijania się

[MalinaG]

Witaj! Szukałam informacji o sposobie hodowania cymbidium i tak trafiłam na twój wątek -z czego bardzo się cieszę-na pewno znajdę tu wiele informacji dot.uprawy i przecudnych fotek.Trochę już sobie u ciebie poszperałam,ale tak na szybko to się nie da.....Na początek mam takie pytanie...wczoraj dostałam piękny okaz cymbidium z czterema pędami,kupiony w OBI...... w jakiej temperaturze go trzymać,żeby nie spadły pąki?? Proszę o wyrozumiałość,ale jestem raczkująca w uprawie storczyków-mam kilka sztuk Phalaenopsis i z nimi już sobie nieźle radzę,a z tym prezentem nie wiem jak postępować.
Znalazłam stronkę http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html -jest tam w zasadzie wszystko w temacie hodowli,ale jak postępować z kwitnącym już ,to nie wiem

[iwka2]

Storczykowa który jest łatwiejszy w uprawie bellina czy amboinensis?

[Storczykowa]

Witaj! Szukałam informacji o sposobie hodowania cymbidium i tak trafiłam na twój wątek -z czego bardzo się cieszę-na pewno znajdę tu wiele informacji dot.uprawy i przecudnych fotek.Trochę już sobie u ciebie poszperałam,ale tak na szybko to się nie da.....Na początek mam takie pytanie...wczoraj dostałam piękny okaz cymbidium z czterema pędami,kupiony w OBI...... w jakiej temperaturze go trzymać,żeby nie spadły pąki?? Proszę o wyrozumiałość,ale jestem raczkująca w uprawie storczyków-mam kilka sztuk Phalaenopsis i z nimi już sobie nieźle radzę,a z tym prezentem nie wiem jak postępować.
Znalazłam stronkę http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html -jest tam w zasadzie wszystko w temacie hodowli,ale jak postępować z kwitnącym już ,to nie wiem

Chyba niestety cię rozczaruję, bo nie mam za dużo wiedzy o Cymbidiach... Mam parę okazów, kupiłam jakiś rok temu 3 na próbę, zostały podzielone na 8 cześci, do dziś przetrwały tylko 4. Wiem na pewno, że potrzebują spędzić lato na świezym powietrzu (może być balkon lub podwórko), a potem się je przenosi do domu. Ale nie wiem za bardzo, jak się potem postępuje, bo Cymbidium to jednak nie Phalaenopsis i ma trochę inne wymagania. Miałam też Cymbidia 6 i 5 lat temu, jedno mi powtórzyło kwitnienie, ale myślę, że to nie przeze mnie, tylko w hodowli zostało doprowadzone i dopiero u mnie puściło ten pęd. A to twoje Cymbidium w pakach na razie trzymaj normalnie, ale żeby nie było za gorąco, ani za zimno i żeby nie było w pobliżu owoców. Na wiosnę je dopiero wynieś na dwór, teraz je trzymaj w jakimś miejscu, Cymbidia nie są tak wybredne, więc może być nawet na podłodze, byleby docierało do niego dzienne światło, a jak przekwitnie to może być nawet gdzieś na korytarzu, jeśli masz jakiś korytarz z oknem.

No tak na pewno będzie w czym wybierać ale ja jako początkująca nie będę się rzucała na takie gatunki o których nic nie wiem albo na pewno nie stworzę im warunków których potrzebują do rozwijania się

Equestrisy i tetraspisy według mnie są bardzo proste, może zacznij własnie od tych? Schilleriana też bardzo ładnie rosnie, choć jeszcze nie kwitła, ale jak Philadelphie kwitną, to ona pewnie tez to kiedyś zrobi. Cornu-cervi według osob z forum też są bardzo proste, ale swojego mam za krótko, by mieć o nim własne zdanie. Na pewno tetraspis mi pięknie rośnie. Teraz trochę pąków zrzucił, ale o tej porze roku to norma, jest za zimno i za ciemno i grzeje pod nim kaloryfer.

Storczykowa który jest łatwiejszy w uprawie bellina czy amboinensis?

Oba mam w sumie dość krótko, więc jeszcze nie wiem, ale myślę, że raczej podobne są w uprawie. Na pewno nie są bardzo trudne, ale i pewnie nie tak łatwe jak tetraspis. Jedną bellinkę mam 2 lata, ale ona to mi zdecydowanie nie szła od czasu przesadzenia (nie przesadzać, jak nie trzeba, bo to wielu roślinom szkodzi), ale ta druga wygląda o wiele zdrowiej i ma ładne korzonki, więc są większe szanse na jej pomyślny wzrost i kiedyś tam kwiaty. Ta sprzed 2 lat jest już niestety na wykończeniu... Mam nadzieję, że z nową będę mieć więcej szczęścia. Z Mini Markiem miałam. Pierwszy był bardzo cherlawy (też od czasu przesadzenia, bo przedtem rósł calkiem ładnie), a drugi mi teraz puszcza pędzik!!!