Jadziu ja nie mam pojęcia jaka to piwonia

.
Zdarzają się pomyłki,ja czekam na kwiaty swoich nowych róż,ciekawe czy nie będzie jakiejś niespodzianki
Izuniu cieszę się z parzydła,spory krzaczek urósł,może na przyszły rok obficiej zakwitnie,bo bardzo mi się podobają kwiaty jak i cały pokrój krzaczka
Czekam niecierpliwie na kwitnięcie pąka białej piwonii,tylko jednego ma
Basiu dzięki za miłe słowa

.
Bardzo szybko czas zleciał,nawet nie bardzo można było się nacieszyć wiosną przez tę nie fajną pogodę,a tu lato za parę dni

.Fakt,że dużo i szybko się pozmieniało,ale jeszcze letnie kwiaty przed nami,no i oczywiście róże
