Kawon (arbuz) - część 13

[Rowerzysta]

U mnie upalnie, deszczowo i burzowo. Ciągle ostrzeżenia gradowe. Arbuzy przez większość czasu rosną pod białą agrowłókniną. Wczoraj rano je odkryłem, a jutro znowu muszę przykryć na dwa dni. Boję się, że jak będę w pracy to akurat grad spadnie. O dziwo ślimaków w tym roku w całym ogrodzie widziałem z pięć sztuk. Na Janosiku prawdopodobnie główny pęd mi się lekko skręcił (pomimo przypięcia śledziem do ziemi). Połowa pędu uschła. Mam jeszcze zapasową sadzonkę, ale nie będę już podmieniał. Sądzę, że już ładne korzenie zapuścił. Wychodzą nowe pędy w bok.

[FreGo]

Rowerzysta, zawsze możesz zrobić to co ja, czyli Plan C
Ponieważ posiadam sporo nasion Janosika to namoczyłem garść 4 dni temu, dwa dni temu wylądowały w gruncie a dziś już są pierwsze wschody!
Posadziłem przy resztkach arbuzów jako support.Wiem ze arbuz w gruncie wykiełkowany czasem tak za...a że przegania spokojnie flancowane arbuzy. Zatem jak ich ślimaki na zeżrą to niech rosną. Wyciąć je zawsze zdążę.
Nie wiem czy ktoś pamięta mojego posta sprzed 3 tygodni, Rosario mi padło w multipaku całkiem, miałem ostanie 5 pestek i 4 wsadziłem do opon!Dziś mam piękne sadzonki, za 2 tygodnie będzie już super krzak.
Do końca września zdąży zaowocować.

[Kabomba]

Ten już tankuje i jedzie:



No to... szerokości, Mini Blue

Nie licząc szczepionego Rosario, który rozrósł się jak ośmiornica na sterydach (a liście ma jak bananowiec), największy jest wciąż jeden z Crimsonów model Giant:



Wciąż słabo, jak na tak sprzyjającą ciepłolubnym pogodę.

[wokan]

U mnie rok temu nornice zrobiły sobie dom w arbuzach pod agrotkaniną. A że było im pewnie za duszno to sobie poodgryzały pędy tuż przy szyjce w jednym krzaku arbuza - akurat tym najdorodniejszym... Turkuci całe szczęście nie mam, ale za to całą masę innych nieproszonych gości (choć większość szkód nie robi, tylko zostawia małe ślady sprytnych łapek).

A w obecnym sezonie arbuzy rozpoczęły etap najszybszego przyrostu masy zielonej, zaczynają coraz intensywniej kwitnąć po żeńsku i zawiązywać pierwsze owoce. W związku z powyższym dziś dostały papu w postaci polewki z czerwonego Kristalonu. I raczej było to ostatnie dokarmianie, gdyż za tydzien pewnie już nie dolezę z konewką do redlin.


I jedno z pierwszych Asahi...

[Kabomba]

Najprzeurokliwsze
Mnie te Japońce coś nie lubią, w tym roku też Asahi przędą najsłabiej.
Ile masz w sumie krzaków?

[Rowerzysta]

FreGo plan C mi nie potrzebny. Wszystko jest w porządku

Kabomba ja jeszcze nawet o zawiązkach nie myślę. Jestem daleko w tyle.

wokan ładnie to wygląda. Przypomnij kiedy je wysadziłeś ? Twoje zdjęcia się nie wyświetlają. (trzeba kliknąć otwórz grafikę w nowej karcie)

[Kabomba]

Kabomba ja jeszcze nawet o zawiązkach nie myślę. Jestem daleko w tyle.

Spoko, spoko, jeszcze Twoje dogonią moje, jak w ubiegłym roku. A z tymi zdjęciami wokana to zawsze były jakieś czary - ja ich przez wiele lat nie widziałam i nie pomagało cudowanie z ciasteczkami, ani otwieranie w osobnym oknie. Potem nagle, ni z gruszki, ni z waltorni, zaczęły się normalnie pokazywać w postach (jadę na Linux Mint, przeglądarka Firefox, zawsze aktualna wersja).

Aha, mam taki wynaturzony pęd na jednym krzaku Sugar Baby:



Na końcu pędu jakieś kosmate dziwadło:


Pozostałe pędy tego samego krzaka są normalne, tu jeden obok tego zmutowanego:



Miał tak ktoś? Mam się spodziewać na tym pędzie owoców płaskich jak flądra?

[wokan]

Ile masz w sumie krzaków?

Na tym polu mam 26. Plus 4 na odrębnym poletku testowym - z własnych nasion F.2, do oceny czy zachowały cechy oryginałów. Między innymi dwa Red Stary z nasion pobranych z odseparowanych selektów rok temu - jak będą OK to nie będę wywalał po 20 zł za 6 ziarenek od Kiepenkerl.

Przypomnij kiedy je wysadziłeś ?

I tura 13 maja, II tura (z drugiego szczepienia) - 20-go. Ale już nikt by nie poznał które są te późniejsze

Twoje zdjęcia się nie wyświetlają. (trzeba kliknąć otwórz grafikę w nowej karcie)

Czyli dalej to samo. Myślałem, że po reformie forum to się poprawi
U mnie się wyświetlają normalnie (używam Firefoxa). Na Edge faktycznie lipa

No to mały test - powinny się poniżej pojawić klikalne linki:
Arbuzowisko
Asahi


EDIT:
Kabomba miałem kiedyś też takie mutanty - po prostu je zostawiałem.

[bioy]

"Nie znaleziono żądanej strony..." przeglądarka Chrome

[wokan]

Poprawiłem.

[bioy]

Działa

[Kabomba]

Kabomba miałem kiedyś też takie mutanty - po prostu je zostawiałem.

Dzięki. Na wszystko patrzę podejrzliwym okiem, bo mszyca szaleje (słowo daję - tylu gatunków w tak różnych kolorach to jeszcze nie widziałam) i skóra mi cierpnie na myśl o chorobach wirusowych.

[anulab]

Aktualny stan arbuzów w oponach . Żyją , ąle choroba je dopadła .

[Kabomba]

Wejście Smoka
Czy to są owoce ze zdjęcia z 8 czerwca?
Liście ujęte na fotce nie wyglądają jakoś tragicznie.

[anulab]

Te najgorsze liście wycięłam . Rosły dobrze i nagle zatrzymały się .
Liście marnieją . Może to antraknoza ? W ubiegłym roku wydaje mi się , że coś podobnego oglądałam .