Galeria.Identyfikacja.Dalie Stanisława cz.6

[LadyK]

Ja też w dołki dałam kompost. O mączce zapomniałam choć mam dużo ale później i tak sypię nawozy. U mnie ziemia piaszczysta więc muszę ją wzbogacić a u Pana Staszka to faktycznie ciężkie do wykonania przy takiej ilości. Jedyne co byłoby możliwe to rozsypać obornik rozrzutnikiem na zimę ale na to też potrzeba pieniędzy itp.

[BarbaraR]

Ciekawa jestem gdzie kupujecie tę mączkę czy też wióry rogowe - bo ja się nie zetknęłam z tym nawozem w żadnym ze sklepów. Stanisław do sadzonek daje dobrą, lekką ziemię. Jak już się ukorzenią to sadzi je w polu, które co roku nawozi polifoską.
Osobiście obornik granulowany daję co drugi, trzeci rok. Garstkę pod roślinę. W inne lata używam nawozu Yara Mila (18-18-18). Też garstkę dla każdej rośliny. Dalie nie lubią przenawożenia, zwłaszcza nawozami azotowymi. Przenawożone źle zimują, bo tkanka, z której jest zbudowana bulwa jest za luźna.

[vimen]

Wióry rogowe to chyba nie bardzo pod dalię, bo się nie rozłożą w tak krótkim czasie - wydaje mi się, ze bardziej od rośliny wieloletnie. Ja kupiłam kiedyś pod róże, ale zapomniałam przy sadzeniu podsypać i dalej sobie woreczek w garażu leży... Basiu od czasu do czasu w niemieckich marketach rzucają, ale generalnie to ja tylko raz trafiłam.

Kiedyś dawałam mrożone skórki bananów do dołków. Teraz już po posadzeniu rzucam jakiś granulowany nawóz np. obornik. W tym roku rzuciłam nawóz granulowany dedykowany dla pomidorów.

[Florian Silesia]

Obornik koński pod dalie, do podlewania gnojówka z pokrzyw i krystalon niebieski, do podsypania nawóz wieloskładnikowy lub polifoska (sadzonki).
Wysyłam na prośbę Mistrza link do audycji pani Teresy Jagielskiej organizatorki daliowych wystaw w Olsztynie:
https://www.youtube.com/watch?v=VTrwShK ... M6d7hLtjw8
Sadzenie sadzonek daliowych dobiega końca. Dalie rosną jak szalone i pojawiają się pączki (pomijając karłowe, które już kwitną):

[BarbaraR]

Nareszcie doczekałam się! Dziś nadeszła wreszcie wyczekiwana paczucha z sadzonkami dalii od Stanisława. Martwiłam się, jak delikatne sadzonki zniosą transport, ale przetrwały trudy znakomicie i doszły w absolutnie nienagannym stanie. Stanisławie, wielkie dzięki

Sadzonki, w liczbie 30 szt., zostały spakowane do tak przygotowanego pudełka, które dodatkowo zostało usztywnione odpowiednio przyciętymi deszczułkami - co musiało kosztować trochę pracy i zachodu



Wszystkie sadzonki zostały starannie zapakowane w folię aluminiową i dodatkowo jeszcze w gazetę, co znakomicie utrzymuje odpowiednią wilgotność w czasie transportu



Wszystkie są pięknie ukorzenione i oznaczone numerkiem (Stanisław te numerki przygotowuje w tzw. wolnym czasie - zimą?)



Zwróćcie uwagę w jakim podłożu są ukorzeniane sadzonki



Stanisławie, podziwiam pomysłowość i profesjonalizm! Dziękuję najserdeczniej i obiecuję, że postaram się nie zmarnować szansy
Duża część moich chciejstw została zrealizowana - jeszcze ciut, ciut i byłoby 100%
Ale przecież nie można mieć wszystkiego...

[takasobie]

Wióry rogowe to chyba nie bardzo pod dalię, bo się nie rozłożą w tak krótkim czasie - wydaje mi się, ze bardziej od rośliny wieloletnie.

Ja Kasiu sadzę w to samo miejsce wiec czego nie zjedzą w jeden sezon - zostanie skonsumowane w kolejnym.
Basiu! Wióry są w Lidlu.
Paczka od Stanisława rzeczywiście profesjonalna!

[BarbaraR]

Miłko, dzięki za podpowiedź. Na moim osiedlu jest tylko mały Lidl, w którym nie ma wiórów rogowych. Muszę pojechać do dużego...

[tomisiu]

Wg mnie w Lidlu wióry rogowe pojawiają się przy okazji akcji Ogród, np. jesienią lub wiosną. Teraz chyba nie ma po co tam jechać.
Tomek

[BarbaraR]

Zaczynam się zastanawiać, dlaczego, z roku na rok, procent strat dalii po zimowaniu jest coraz wyższy. W tym roku to ok. 10%. Z niektórymi odmianami pożegnałam się już przed sadzeniem karp, ale posadziłam same, dobre, twarde i zdrowe bulwy, a niektóre nie wypuściły ani pół kiełka... Na razie nawet nie próbowałam tych karp sprawdzać, bo mam nadzieję, że jeszcze coś z nich będzie. Niektóre z moich dalii maja już po 40-50 cm wysokości, ale są też takie, które mają po 5 cm i z dużej bulwy wychodzi tylko jedna, słabiutka łodyżka.
Moje poletko wygląda teraz tak:

[Florian Silesia]

Taka ilość dalii robi wrażenie
Niestety dalie się starzeją i ich siły życiowe maleją. Tylko stare odmiany rozrastają się i można je co roku dzielić.
Inna sprawa warunki atmosferyczne i warunki przechowywania. Poza tym choroby i wiele innych czynników mających wpływ na żywotność i zdrowie dalii. Ja też ciągle wykreślam z katalogu odmiany, które utraciłem (właśnie wypadła mi Cartouche od Ciebie). Na szczęście jeszcze więcej przybywa

[BarbaraR]

To oznacza, że Cartouche już chyba nikt nie ma... U mnie w tym roku też parę wypadło - np. Hollyhill Electra, Silver Wedding, Gay Tryumph i parę jeszcze... Staram się sadzić tylko nowe przyrosty, ale niektóre odmiany słabo przyrastają i w końcu przepadają. Najlepszy sposób - robić sadzonki. Ale gdzie, jeśli się nie ma szklarni, a parapetów nie wystarcza?

[Florian Silesia]

Tak, sadzonkowanie jest niezbędne. Np. 'Tartan' w ogóle nie przyrasta i co roku drżę, że mi wypadnie. Na szczęście daje sadzonki. 'Todra', dalia nr 1 u mnie, a 2/3 karp tej odmiany spróchniało zimą. To tylko dwa przykłady. Na szczęście dzięki Mistrzowi niektóre odmiany do mnie wracają No i własnych sadzonek trochę mam więc odmładzam daliostan sukcesywnie

[BarbaraR]

Dalie coraz piękniej rosną i lada chwila zaczną nas zachwycać kwiatami. Ale chyba nie będzie gdzie ich prezentować, bo odwoływane są kolejne wystawy kwiatowe. Ostatnio dotarła do Stanisława informacja, że wystawa w Trutnovie nie odbędzie się w tym roku z powodu pandemii. Nic nie wiadomo o planowanej wystawie dalii i mieczyków w Rybniku - zwykle odbywała się około połowy sierpnia, ale czy uda się ją zorganizować w tym roku? Koledzy ze Śląska - co wiecie na ten temat?

[Florian Silesia]

Termin wystawy dalii w Rybniku został zmieniony na 29-30 sierpnia jeszcze przed koronawirusem. Ale do dziś urząd jak i teatr, gdzie wystawa ma miejsce, nie wyrazili zgody, bo i obecne przepisy na organizowanie takiej imprezy nie pozwalają. Trzeba się więc liczyć, że i u nas wystawy nie będzie. A dalie możemy prezentować tutaj czy w innych miejscach w necie
Zakwitła u mnie pierwsza dalia od naszego Mistrza:
Baby Fialova

[BarbaraR]

Florianie,
czy to na pewno Baby Fialova?

Stanisław prezentował ją tak:

viewtopic.php?p=5631814#p5631814

(wys. 35-40 cm średnica kwiatu: 5 cm)

Ale może zdjęcie jest zrobione z bliska?