Lobelia Cz. 1

[petunia13]

cos zaczyna sie juz dziac z moja lobelia

[Rabatka]

Ja dzisiaj posiałam mieszankę kolorów lobelii zwisającej.


Nasionka mam przeterminowane, ale co tam! Liczę na to, że coś wzejdzie. Dużo tego nie potrzebuję, więc...

[danutka1]

mi niestety przeterminowana nie wzeszła a taka miałą być ładna czerwona

[Saskja]

Moja niebieska chyba da czadu. Biała wschodzi, jakby chciała, a nie mogła, co kilka centymetrów jeden zielony punkcik. Nasionka niebieskiej wysiewałam później, i widząc, jakie kiepskie są wschody, posiałam gęsto. A tu widzę, że napęczniały pięknie, zrobiły się bialutkie - będzie burza kwiatów

[Annes 77]

Mam prośbę... wszyscy pstrykajmy fotki w każdym etapie wschodu,a potem dalszych poczynań i dzielmy się wiedzą ...

Agnieszka pierwszy raz siałaś lobelię?

[Saskja]

Tak, to mój lobelkowy debiut

Bardzo proszę, oto zdjęcia - najpierw pokażę, jak rzadziutko mi powschodziła biała (ale i tak się cieszę jak wiewiórka ). Dla porównania wielkości na jednym zdjęciu umieściłam 1 grosik








A teraz - jak pięknie i gęściutko wzejdzie niebieska. To białe to kiełki:

[Annes 77]

Agnieszko super,że tak ładnie Ci wschodzi,radość wielka Dzięki za poglądowe fotki

[-SONIA127-]

A to moja czerwona . Trochę nierówno powschodziła

[Annes 77]

Sonia piękne wschody

[basiabar]

Moja biała pierwsza zaczęła, pojawiły się 3 roślinki,później pokazała się pleśń i stoi,fioletowa rusza powoli ale w miare równo.Zdjęcia zrobię w piątek,muszę wyjechać na 2 dni i zostawić maleństwa.

[petunia13]

kurcze to takie maleństwa że trudno będzie przepikować

[nyna76]

petunia13- jak prześledzisz cały wątek od początku to się przekonasz, ze się udaje wielu z niezłym skutkiem. Nie pękaj... Jesteśmy z Tobą.
W dzień pikowania melisa na uspokojenie, żeby rączki nie drżały i do boju... Nesia przepikowała 2000 szt.

[petunia13]

Ok Dzięki za wsparcie nyna76 jakies inne kwiatki wysialas?

[groch8888]

to Wy je pikujecie pojedynczo??? Przecież tych maleństw nie sposób policzyć... Już totalnie zgłupiałam

[Ciotka Klotka]

Zanim się zarejestrowałam na forum to wyczytałam, że dobrym sposobem jest wysianie lobelii w plastikowych wytłoczkach po jajkach. Tak też zrobiłam, bo nie zamierzam tego pikować pojedynczo

Posiana 5.02 - słabo coś rośnie, może za gęsto, ale to mój debiut