Jutro zrobie zdjęcia bo dziś się do pracy śpieszyłam
Krokusy- wymagania,uprawa,problemy Cz.1
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Krokusy...
U mnie też już kwitną krokusiki, ale byłam w szoku jak je zobaczyłam co prawda pojedyncze sztuki ale kwitną
nigdy o tej porze mi nie kwitły
Jutro zrobie zdjęcia bo dziś się do pracy śpieszyłam
Jutro zrobie zdjęcia bo dziś się do pracy śpieszyłam
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Krokusy...
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Krokusy...
Zakochałam się w nich!ibizaa pisze:zgodnie z obietnicą wklejam swoje pierwsze krokusiki tego roku![]()
Pozdrawiam, Ogoonek 
Re: Krokusy...
Moje krokusiki też już w pełnym rozkwicie
Zdjęcia w moim wątku ogrodowym 
-
_fox_
Re: Krokusy...
No Elizo niezła gromadka
u mnie po zeszłej zimie tylko szczątki wychodzą i tylko botaniczne. Ale tych zmarzniętych nie kopałem i widzę że gdzie niegdzie szczypiorek widać, a więc jest nadzieja że jakieś drobniutkie cebulki przetrwały.
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Krokusy...
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Krokusy...
Cieszę się że podobają Ci sięOgoonek pisze:Zakochałam się w nich!ibizaa pisze:zgodnie z obietnicą wklejam swoje pierwsze krokusiki tego roku![]()
PRZEPIĘKNE!
fox to poletko które na zdjęciu pokazałam w zeszłym roku caaałe wymarzło, było tam posadzone ponad 3 tysiące cebul i szlag trafił przez mrozy bo śniegu nie było, no a to że mój M chciał by tam te krokusy rosły no to kazał mi jesienią znów zamówić cebulki i po raz kolejny w tym samym miejscu je posadziliśmy w duużej ilości i jak widać w tym roku przetrwały i juz zaczynają cieszyć oko
Także nie tylko Ciebie spoktał ten ból utraty cebulek
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Krokusy...
Moje krokusy w trawniku nie wzeszły. Myślałam, że jeszcze na nie czas, ale patrząc na Wasze zdjęcia zaczynam mieć wątpliwości. Tam gdzie rosną jeszcze do niedawna leżał śnieg, czy to może być przyczyną opóźnienia, czy stało się coś złego. Jak myślicie?
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
_fox_
Re: Krokusy...
Elizo tak się zdarza
matka natura jest nieprzewidywalna
Podpowiem że ta odmiana u mnie jest wyjątkowo płodna /jak króliki/ a i odporna bez problemu przetrwała.
Podpowiem że ta odmiana u mnie jest wyjątkowo płodna /jak króliki/ a i odporna bez problemu przetrwała.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Krokusy...
U mnie w czwartek tez już było wiosennie 



-
pEtr
- 500p

- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Krokusy...
Szczęśliwi Ci co mają śnieg. Naprawdę zazdroszczę.
U mnie -5oC, wszystkie cebulowe na wierzchu a grama śniegu nie mam. Znowu będą straty. W zeszłym roku w podobnej sytuacji straciłem wszystkie narcyzy i 50% krokusów.
U mnie -5oC, wszystkie cebulowe na wierzchu a grama śniegu nie mam. Znowu będą straty. W zeszłym roku w podobnej sytuacji straciłem wszystkie narcyzy i 50% krokusów.
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Krokusy...
pozdrawiam
Edyta
Edyta
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Krokusy...
U mnie niestety też mrozy, i delikatnie wczoraj popruszyło śniegiem ale wciąż go jest niewiele, więc wszystkie kwiaty krokusa są zamarznięte, no i nic już pewnie z nich nie będzie jak odtajają
, a tak się cieszyszłam że tak wiosna do mnie przyszła 






















