Henryku, bardzo liczę na to
Witaj Niunia1981


Zapomniałaś o żyrandolubarbra13 pisze:Joasiu, podpowiadam, wiem, gdzie jeszcze masz miejsce - hoje dobrze rosną zawieszone na karniszach



Całym procesem trzeba tak pokierowaćPelidea pisze: Jakbym cokolwiek powiesiła na karniszu, mój kochany Mąż chyba by już zupełnie zwątpił.

Ha ha ha...Ja też tak mówiłam! A teraz... yyyyy...normalnie odleciałam z hojamiwisnia897 pisze: Na hoje to ja akurat jestem w jakimś drobnym stopniu uodporniona. W drobnym, to znaczy, że na pewno nie doprowadzę do takiego hojarium, jakie sobie np. Żaneta urządziła
. I liczę na nowe fotki roślin w Twoich wątkach, wszak to wiosna już.





