Wszystko o pomidorach cz. 11

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Papryka też rośnie w takich samych warunkach, tzn. kabel grzejny, ziemia, temperatura otoczenia, podlewanie, itp.?
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Gertruda, strasznie mi przykro, że Twoja rozsada tak słabo rośnie :( Nie wiem, co doradzić - może z ziemią coś nie tak? Ja po raz pierwszy robię rozsadę i pomidory wydawały mi się wyjątkowo łatwe. Rosną jak na drożdżach, a ja za dużo im nie muszę pomagać.

Może wato je przepikować do nowej dobrej ziemi, bo jak są zalane, to też nie powinny tak stać.
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Ziemię zmieniałam przy nowym siewie. Pomieszczenie po sklepie jest w domu, więc warunki są takie same wszędzie - w dzień 22 C, w nocy 18 C. Papryka, i to nawet gatunki chinese, rośnie ładnie, ale pierwsza rozsada też była falstartem i właśnie dodanie kabla itp. pomogło, a pomidorom nic. No cóż, posiałam jednak - zobaczymy, najwyżej kupię kilka na targu. Nie we wszystkim jest się mistrzem, ale kurna chociaż parę mogło by się udać, bo kolorowe ciężko będzie z rozsady dostać :(
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Pabblo_Pl

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Zeberka, rada na przyszłość, bo źle po pikowałaś te pomidorki.
Pikuj tak, żeby nie wystawały z kubka 0,5 l, będziesz mogła w miarę wzrostu dosypywać ziemi i ci się nie wyciągną.
Bo teraz to nie masz już żadnego pola manewru.
Chyba że wsadzisz w jeszcze wyższe kubki za jakiś czas, ale to już raczej problem.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

GERTRUDA podlej 0,2% roztworem Topsinu, może uratujesz, zaprawiałaś nasiona?
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Popikowałam dzisiaj pomidorki, przyuważyłam, że pikujecie głębiej w kubkach, aby dosypywać ziemi, dlatego i ja tak zrobiłam (pierwszy raz, zawsze sadziłam równo do pełnego pojemniczka, jedynie wsadzałam głębiej po liścienie), oberwę liścienie i będę czekać na wzrost, aby je przysypać za jakiś czas :wink: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

GERTRUDA pisze:Ziemię zmieniałam przy nowym siewie. Pomieszczenie po sklepie jest w domu, więc warunki są takie same wszędzie - w dzień 22 C, w nocy 18 C .
Na jaką ziemię? I z jakiej?
Możesz nazwy podać, albo dać foty opakowań?
Jeśli na torebkach widać daty ich zapakowania, też dobrze, żebyś podała tu tę informację.
Warunki są dobre. Moim zdaniem winne jest podłoże (ziemia). Coś z nią jest nie tak.
Pikowałbym też w innym stadium rozwoju siewki - później. (Chyba, że w celu ratowania padających siewek - to wtedy tak). Choć jest tu sporo zwolenników tak wczesnego pikowania. Ja nie widzę sensu pikowania tak małych siewek. Ale każdy robi, jak uważa i jak mu wygodniej.
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Gertruda, u mnie w ogrodniczym mają cudowną ziemię torfowo-kokosową do wysiewu Floratin / zdjęcie papryk i kalafiora/
Może i u Ciebie jest lub sprowadzą Ci. Jest lekka, jaśniutka, nie zbryla się, szybko przesycha http://www.floratin.pl/
Jeszcze wczoraj przesadzałam część sadzonek, z ziemi z domieszką Subst. Liścienie obumierały, korzenie słabiutkie, oblepione mokrą bryłą ziemi /dodałam perlitu i żwirku dla rozluźnienia/. A wydawało się, że w doniczce sucho. I sadzonki dużo większe od Twoich. Sterlux, ale z Tesco, też nie fajny, ciemne podłoże, podobne do Subs.
Właśnie, zbyt wczesne pikowanie, po co?
Zauważyłam również, że pikowane do paletek, lepiej rosną, niż od razu do dużych kubków. Może powodem jest szybsze przeschnięcie podłoża? KaLo i wielu innych trąbią, że lepiej jak rozsada przesuszona niż przelana. I święta racja.
Awatar użytkownika
nalini
200p
200p
Posty: 215
Od: 10 lip 2015, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Witajcie, nurtuje mnie takie pytanie. Ile krzaczków pomidorów będzie wystarczające dla 4 osób - takich krzaczków o średniej wielkości owocach? Tak na bieżące spożycie i powiedzmy z 15-20 kg na przetwory.
Na ten moment mam wyznaczone miejsce na 25-30 roślin w dobrym miejscu i 12-18 w słabszych warunkach, wszystko będzie rosło na dworze, bo foliówki nie posiadam. Wysiałam sobie różne odmiany i kolory, tak z 20% wszystkiego stanowią koktajlówki.
W tym roku będę uprawiać po raz pierwszy i nie mam punktu odniesienia, jaka jest średnia produktywność krzaka w sezonie pod chmurką. Napaliłam się na te pomidory i mam nadzieję, że coś mi urośnie, choć zaczynam mieć wątpliwości, bo sąsiad za płotem posadzi ziemniaki :evil: (a zwykle sieje zboża) i boję się, że zaraza je szybko dopadnie.
Awatar użytkownika
bodi
100p
100p
Posty: 112
Od: 22 lis 2011, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

No niestety, przy ziemniakach sąsiada to raczej nieciekawie będą miały Twoje pomidory. Pod chmurką to będzie dużo zależało od pogody. Nie określi się na "krzaki", ile trzeba na 4 osoby i ile urodzi krzak. Piszesz, że 20 % to koktajlowe, czyli jak wiadomo mniej kg z krzaka, bo dużo ich, a drobne :D Myślę, że te ponad 40 krzaków to wystarczy w zupełności, jak dadzą radę przy ziemniakach rosnąć i nie będą zarazy się rzucały. Powodzenia :)
Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!"
J. Brzechwa
Awatar użytkownika
nalini
200p
200p
Posty: 215
Od: 10 lip 2015, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Niestety nie mogę zmienić już miejsca na pomidory i będą musiały rosnąć tam, gdzie zaplanowałam, zlikwidowałam część grządek z jednorocznymi kwiatami. Gdyby chociaż przez głowę mi przeszło, że facet będzie sadził ziemniaki, to szukałabym innego miejsca. A tak wczoraj patrzę, a tu redlinki na ziemniaczki gotowe.
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Trudno tak jednoznacznie powiedzieć, bo dużo zależy od pogody w sezonie, nawożenia i prawidłowego prowadzenia krzaków. Np. w upalne lato wiele odmian słabiej wiąże, w deszczowe szybciej przychodzi ZZ. Jeśli za płotem będą ziemniaki, a lato nie będzie suche, to ZZ prawie pewna. Dla ogólnej orientacji mogę opisać jak to u mnie wyglądało w ubiegłym sezonie. Miałam 65 krzaków, chorób prawie nie było, za to trzecie grona były słabo zawiązane (upał) i owoce od góry gotowały się od gorąca. Na bieżące spożycie wystarczyło bez problemu, kilka dużych misek rozdałam, ususzyłam 2 słoiki, przecierów wystarczyło do lutego.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Zarodniki ZZ fruwają w powietrzu. Jak będą ziemniaki za płotem, to przynajmniej będzie wiadomo, kiedy trzeba będzie zacząć ochronę pomidorów. Można spojrzeć na problem i z tej strony. Plenność pomidorów zależy od rozkładu pogody i warunków uprawy. Możesz mieć pomidory dla siebie i sąsiada od ziemniaków albo, z braku pomidorów, ziemniaki od sąsiada. :D
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Trzeba już pikować? Zawsze sadziłem w większych pojemnikach, dlatego pytam. Kubeczki są stożkowe, także nie wiem, czy już, czy poczekać. One są wyciągnięte, czy zdaje mi się?

Obrazek

Obrazek
Mam tę moc - Sylwek
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Na Twoim miejscu bym przesadzała, wyglądają na ciutkę już wyciągnięte.
Rama okna zasłania światło, warto coś dać pod spód i je podnieść, a najlepiej jeszcze lekko pod kątem do szyby.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”