Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Pawle, w mojej ocenie serduszki rosną średnio, ale nie wiem, czy to zależy od podłoża. Różową mam od jakichś 20 lat - po babci. Biała była kupiona w małej doniczce i u mnie powoli przyrasta, ale systematycznie co roku. Pamiętaj, że po kwitnieniu pędy zamierają, więc lepiej ją posadzić pomiędzy bylinami, które je zasłonią. U mnie za parawan maskujący służą jeżówki i hyzop.
Czy jesteś zainteresowany młodymi ostróżkami? Wyrosły mi na kopczyku róży, a już naprawdę nie mam miejsca na kolejne ostróżki w tym ogrodzie.

Jolu, pierwsze kwiaty młodych ciemierników pojawiają się u mnie w drugim roku uprawy, ale to dosłownie jeden lub dwa i tylko na największych sadzonkach. Młoda roślina ze zdjęcia ma 3 lata. Najładniej mi rosną samosiejki, które wiosną przesadzam do doniczek, kiedy mają mniej więcej trzy spore liście właściwe. Rosną sobie w cieniu do jesieni, a później wysadzam na miejsce stałe. Nie próbowałam przesadzać starszych roślin, bo czytałam, że tego nie lubią.
Krokusy to zaledwie niedobitki z ubiegłych lat. Jeszcze wypatruję prążkowanego biało-fioletowego. Marzy mi się cały łan w trawniku, ale najpierw muszę się trawnika dorobić.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Przyjmę Aniu co mi dasz . :D Ostróżki kiedyś miałem piękne , ale usunąłem je dawno dawno temu . :? Oj będzie różnorodna rabata . ;:215
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu ja też młode siewki przesadziłam do doniczek i stały w nich przez sezon a w ubiegłym roku posadziłam na miejsce stałe.Dzisiaj poszłam je obejrzeć i wydaje mi się że może ze wa wypuszczą pąki ale to się jeszcze okaże , no ale mam nadzieję że w przyszłym roku powinny już zakwitnąć.
baseda
200p
200p
Posty: 404
Od: 5 maja 2013, o 17:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu ślicznie Ci kwitną krokusy i ciemiernik i w dodatku pszczółki już w kwiatkach buszują :) Ładne kły już wypuściła jeżówka - moje jeszcze śpią :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu wiosnę masz naprawdę cudowną. ;:138 Jak dużo kwiatów już kwitnie, a także wiele bylin, które ładnie wyrosły, u mnie nawet się nie pokazały. Serduszek, ani czosnków nawet jeszcze nie widać, gdyż co noc przymrozki i ziemia zmarznięta.
Kalikarpy miałam dwie, gdyż podobno ładniej kwitną z powodu zapylenia, ale cieszyłam się nimi do pierwszej zimy.
Zresztą o wielu roślinach mogę tylko pomarzyć.
Moje liliowce chyba nie wszystkie przetrwały zimę, gdyż nie potrzebnie obsypałam młode sadzonki korą, a na wierzch gałązki iglaków, po prostu zgniły, podobnie, jak Twoje krokusy w doniczkach. Zima za bardzo łagodna także nie jest najlepsza dla roślin.
Przynajmniej róże ładnie przezimowały, pędy zielone, aż żal będzie ciąć. :)
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ok Pawełku, skoro nie jesteś wybredny, to coś tam sama wymyślę.

Jolu, u mnie ciemierniki rosną różnie i niekoniecznie wiem od czego to zależy. Sieją się obłędnie, więc wybieram najładniejsze sadzonki. Te sadzone w ubiegłym roku na działce też mają dopiero pojedyncze pączki. One chyba potrzebują czasu, żeby się mocno zakorzenić, zanim pokażą swoją urodę.

Basiu, wiosenne kwiatki zawsze cieszą, nawet w tak skromnej prezentacji. Czekam na tulipany ;:65 .

Tereniu, to była zima dla leniwych, czyli dla mnie. Wszystkie liliowce nie okrywane - już widzę zielone, nawet takie pojedyncze źdźbła, które z nowych sadzonek oddzieliłam dla mamy. Ba, młode siewki mróz wysadził tak, że dwa centymetry nad ziemią są szyjki korzeniowe, ale żyją.
Biorąc pod uwagę zapowiadaną zmianę pogody, to Twoje rośliny mogą dobrze wyjść na opieszałości.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Łoł ale wiosna ! I nawet pszczółki są ;:oj ;:138 Ja już postanowiłem że na jesień masę krokusów i innych kupuję ! Wsadzę pod nową rabatę różaną :wink: ;:224
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16301
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, ja nigdy w życiu nie okrywałam liliowców, nawet mi to do głowy nie przyszło. To są jedne z najbardziej wytrzymałych bylin. I właściwie nadają się dla leniwych. Ja w dużej mierze właśnie od nich zaczynałam komponowanie ogrodu. Wiedziałam, że nie czeka mnie z ich strony żadna przykra niespodzianka. Jedynie w zeszłym roku pojawiły się jakieś paskudy, które zżerały pąki liliowców od środka. I to w całym kraju, bo w wielu wątkach forumowych o tym mówiono. Trzeba mieć się więc w tym roku na baczności i opryskać zawczasu.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Mati, ja właśnie posadziłam cebulki pomiędzy różami, ale głównie lilie i tulipany. Pszczółki dziesiątkują jakieś choroby, niestety, ale dla nas wystarczy i zapylaczy, i miodu.

Wandziu, u mnie właśnie stare, sprawdzone byliny są podstawą rabat. Dzieci mają niemiły zwyczaj chorowania jesienią i z okrywaniem jest kiepsko, zwłaszcza na odległość.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Maluchy odciągnęły mnie od komputera, ale nareszcie zasnęły. W oczekiwaniu, aż chleb się upiecze pokażę jeszcze kilka zdjęć mojej anemicznej wiosenki. Na fotografiach wesoło i kolorowo, ale, jak zauważyła Wandzia, nasze zdjęcia są tendencyjne i pokazują to, co najlepsze.
Przy domu objawił się jedyny pasiasty krokus.
Obrazek

Ekspansywne dzikie miodunki nieźle odnalazły się na zesłaniu w głęboki cień i od kilku dni dzielnie kwitną.
Obrazek

Moje ulubione dzikie tulipany niskie . Niestety jesienią nie upolowałam cebul w sklepach, więc działeczka musi na nie jeszcze poczekać. Tymczasem u mamy pokazały pączki.
Obrazek


W środę byłam na działce. Teraz bardzo mi trudno się tam wyrwać na dłużej, więc działalność wiosenna ograniczona jest niemal wyłącznie do podziwiania. Posiałam nawóz i ciachnęłam The Fairy. Nie znam się kompletnie na nawożeniu, ale tatuś kazali, więc siałam. Mam tylko nadzieję, że niczego nie uśmiercę :? . Jakkolwiek to brzmi nawóz odziedziczyłam z działką, a jako, że ograniczyłam się do ogrodnictwa, to pewnie jeszcze trochę mi ten zapas posłuży. Tata powiedział, że to saletra amonowa, ale wizualnie bardziej mi pasuje do saletrzaku. Przydatny ten Mr Google ;:108 .
Ranniki łaskawie pokazały dwa kwiatki. Celowo posadziłam wśród nich ten rozchodnik, żeby nie wydziabać, gdy zaschną.
Obrazek

O ile w ogródku przydomowym wiosnę już co nieco widać, to na działce krokusy wyglądają tak:
Obrazek
Jak widać wciąż "wychodzą" z ziemi kolejne resztki budowlane.

Druga strona medalu: kłosowiec meksykański przy domu nie przejawia oznak życia, a te na działce proszę:
Obrazek
Nie spodziewałam się tak intensywnej barwy wiosennych liści. Myślę, że posłużyło im dość suche stanowisko.

Na żwirku lada dzień pojawią się pierwsze kwiaty różowej gęsiówki. Podwójnie cieszy, ponieważ jest z ubiegłorocznego siewu i dopiero kilka kwiatków pokazała.
Obrazek

Pierwiosnek ząbkowany też się nieźle zapowiada. Liczę na to, że w rozmnażaniu się mnie wyręczy.
Obrazek

Kalina bodnantska Charles Lamont mile mnie zaskoczyła, ponieważ pokazały się nowe pączki kwiatowe. Już napęczniały, róż nieco przybladł, ale na piękny zapach chyba trzeba poczekać do ocieplenia. Posadziłam ją przy podjeździe właśnie z powodu tego zapachu.
Obrazek

Drugim wiosennym krzewem z rabaty przy wjeździe jest tawlina jarzębolistna Sem. Dla mnie najpiękniejsze są jej młode przyrosty. Letnie kwitnienie też ma swój urok, ale to właśnie teraz robi największe wrażenie.
Obrazek

Hortensja pnąca Miranda trochę mnie zdziwiła. Nie pączki, bo kojarzę, że ona szybko startuje, ale takich listków się jeszcze nie spodziewałam. Teraz dostanie trochę wody, to ruszy błyskawicznie. Ogólnie szybko przyrasta ta roślinka, tylko susza ją trochę przystopowała.
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Normalnie jak dwie inne działki !
Przy domu cieplej i zaciszniej ale takiej róznicy jeszcze na wiosne nie widziałem ; :D Szczególnie w krokusach :shock:
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Mati, to są dwie różne działki, ale tylko 2 km w linii prostej je dzieli. Rzecz w tym, że na działce wygwizdów jak się patrzy, a te krokusy akurat w cieniu rosną. Liczę na to, że przynajmniej dłużej nacieszę się kwiatkami. Chociaż... posadzone na słońcu też jeszcze nie mają kwiatów.

Jak to było...? Deszcz ze śniegiem, maksymalnie 5 stopni...
Za oknem słońce świeci, delikatny wietrzyk, aż żal stać przy garach.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Jak te krokusy pięknie wyglądają , wychodząc ze swoich norek . ;:215 Tawlina jarzębolistna przepiękna . :D Ahh te liski . Oo , nie wiedziałem , że istnieje hortensja pnąca . :D
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Tawlina ma tą wadę, że się rozłazi. To jej drugi rok, a już mama dostała dwie sadzonki. Pozostałe odrosty wyrywam i wycinam u podstawy. Za to bardzo mi pasuje na miejsce pod lipą, bo tam sucho, ciemno i kamienisto, a ona "gniotsa nie łamiotsa". Latem już nie ma tej urody.
Hortensja pnąca istnieje, jak widzisz, a moja odmiana ma kremowy brzeg liści. Dla kwiatów ukorzeniam sobie przywarkę japońską Roseum, bardzo podobną z urody do pnącej hortensji.

............................................

Zapomniałam się pochwalić, że kupiłam 9 liliii pełnych. Już nie pamiętam nazw, ale w trzech odcieniach różu: od prawie białego do fuksji.
Tyle teoria. Praktyka wygląda tak, że kupione na bazarku, więc niekoniecznie powinnam się sugerować zdjęciami. Cóż, za 2 zł/ szt. zaryzykowałam. Mogą być najzwyklejsze, byle nie pomarańczowe.

Skusiłam się na piwonię drzewiastą. Sadzonka z pąkiem, więc wiem, że nie jest siewką. Ma być pełna, w ciepłym odcieniu różu. Stoi sobie w ganku i czeka aż mój megamózg (nie mylić z wodogłowiem) wykombinuje jej miejscówkę nie grożącą zimowym podtopieniem.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anulka piękną wiosenkę pokazujesz:)
Krokusy jak równo wychodzą z ziemi...pierwiosnek ząbkowany fioletowy ;:oj ja mam białego,coś lekko podmarzł,ale mam nadzieję,że zakwitnie.
Dobry pomysł z posadzeniem rozchodnika koło rannika.On po kwitnieniu całkiem jest niewidoczny i przez pomyłkę można go wykopać ;:224
Masz może zdjęcie zakupionej piwonii drzewiastej? Jaki kolorek?
Moja już 3 letnia Itoh żółta ani razu jeszcze nie zakwitła.Nic nie puszcza,z roku na rok marniejsza ;:145

Miłej niedzieli :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”