Konwalnika tylko już zaiglakowałam i poprosiłam, żeby został u mnie
Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Dorotko
, a jak ja mam takie witeczki jednoroczne to chyba nie muszę wiązać?
Konwalnika tylko już zaiglakowałam i poprosiłam, żeby został u mnie
i tą nowowsadzoną miłkę też okryłam gałązkami.
Konwalnika tylko już zaiglakowałam i poprosiłam, żeby został u mnie
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Marysiu, no pewnie, że nie ma sensu wiązać cieniutkich, małych traw... Ale warto je ciut okryć przed samą zimą, jakimś świerkiem... Konwalnik to ciekawa bylina, mnie też się bardzo podoba, ale nie da rady u mnie przetrwać, więc odpuściłam... Powodzenia, może u Ciebie będzie rósł i zimę zniesie bez uszczerbku... 
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
U mnie jeszcze nie są bardzo suche , ale za to bardzo bym chciała aby mi przezimowały
i tak się dopytuje
i tak się dopytuje
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Że niby co ten konwalnik nie zimuje u nas? jest na mojej liście zakupów, znowu chcą mnie naciągnąć
.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Ślicznie u Ciebie, niebieska trawa, czerwone krzaczki --kompozycja super , aż miło oglądać
karolina
karolina
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Renatko, jak jest już kępa, to spokojnie możesz związać... Nic im się nie stanie... Natomiast jak to małe jeszcze trawy, to okryj jeszcze jakimś świerkiem, jak pisałam Marysi...
Dorotko, z konwalnikiem nie mam dobrych doświadczeń, ale niektórzy piszą, że im zimuje... Ziemia, w której jest posadzony, powinna być dobrze zdrenowana, przepuszczalna, lekko kwaśna...
P. Smal pisze, że u niego, w okolicach Poznania zimuje bez okrywania, ale w zimniejszych rejonach wymaga okrycia na zimę...
Zawsze możesz spróbować...
Karolino, dziękuję...
Jesienią te kolory są niesamowite...
Dorotko, z konwalnikiem nie mam dobrych doświadczeń, ale niektórzy piszą, że im zimuje... Ziemia, w której jest posadzony, powinna być dobrze zdrenowana, przepuszczalna, lekko kwaśna...
P. Smal pisze, że u niego, w okolicach Poznania zimuje bez okrywania, ale w zimniejszych rejonach wymaga okrycia na zimę...
Zawsze możesz spróbować...
Karolino, dziękuję...
Jesienią te kolory są niesamowite...
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Witaj Dorotko,u mnie konwalnik zimuje bez problemu i bez okrywania 
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Martuś, a ja go kilka razy kupowałam i nie dał rady w zimie... Stąd moje nim zniechęcenie i dlatego piszę, że nie mam z nim dobrych doświadczeń...
Ale jak Tobie zimuje, to super... To piękna bylina jest i kolor ma zabójczy...
Ale jak Tobie zimuje, to super... To piękna bylina jest i kolor ma zabójczy...
- miwia
- 500p

- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Witaj Dorotko,
często jestem u Ciebie, choć nie piszę.
Masz piękny ogród, dokładnie w moim guście. Uwielbiam tu bywać i czerpać inspirację (mówiąc dokładnie : odgapiać pomysły
), mam nadzieję, że to Ci nie przeszkadza
Masz tak dobrane rośliny, że ogród zawsze, o każdej porze roku wygląda ładnie, a nie tylko wtedy, jak kwitną kwiaty. Gratuluję Ci efektów Twojej ciężkiej pracy.
Dziękuję za informację o konwalniku. Nie myślałam, że on taki delikatny, a już w ogóle nie pomyślałam, że potrzebuje kwaśnej gleby
W sobotę biegnę okrywać mojego maluszka.
Będę z Tobą w Twoim ogrodzie w dalszym ciągu, jeśli pozwolisz
często jestem u Ciebie, choć nie piszę.
Masz piękny ogród, dokładnie w moim guście. Uwielbiam tu bywać i czerpać inspirację (mówiąc dokładnie : odgapiać pomysły
Masz tak dobrane rośliny, że ogród zawsze, o każdej porze roku wygląda ładnie, a nie tylko wtedy, jak kwitną kwiaty. Gratuluję Ci efektów Twojej ciężkiej pracy.
Dziękuję za informację o konwalniku. Nie myślałam, że on taki delikatny, a już w ogóle nie pomyślałam, że potrzebuje kwaśnej gleby
Będę z Tobą w Twoim ogrodzie w dalszym ciągu, jeśli pozwolisz
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Witaj Dorotko,jak będzie z czego to podzielę swój konwalnik,może będzie lepiej rósł u Ciebie,u mnie deszcz i mgła i wielkie ponuractwo wisi w powietrzu,ale siedzę przy piecu ,na którym gotuje sie obiadek ,a ciepełko takie rozkoszne koło niego,miłego dnia życzę

- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Wszędzie wspomnieniowo, pokazujemy co było, bo nasze ogrody zaczynają odpoczywać... Albo inaczej, to my odpoczywamy, czekając aż kolejne pory roku pozwolą nam przywitać wiosnę i to wszystko co z nią sercu bliskie...
Jeszcze troszkę zostało do zabezpieczenia przez mroźną zimą, ale to jeszcze czas...
Za oknem zimno i deszczowo... Więc zostały nam wspomnienia...
Te, które dziś pokażę są sprzed kilku lat i niektórych roślin już nie mam...
Zapraszam na Irysy bródkowe... Takie nieodmianowe, bez nazw, ale dla mnie mające nieodparty urok...
Kiedy je zapraszałam do ogrodu, były to po prostu kolejne rośliny, które mają piękne kwiaty...









C.D.N.
Mirko, witam Cię serdecznie nowy gościu, w moich progach ogrodowych... Dziękuję za pochwały i zachwyty... Cieszą bardzo...
Inspiracje czerp, na pewno tworzysz własne, ciekawe kompozycje...
Zapraszam, kiedy tylko będziesz chcieć...
Martuś, jesteś kochana dziewczyna... Poczekajmy do wiosny, jak by co... Bo teraz bym się nie podjęła jego przechowania i szkoda by było...
Też siedzę w ciepełku, obiad ugotowałam, chorych nakarmiłam... Chwila luzu...
Jeszcze troszkę zostało do zabezpieczenia przez mroźną zimą, ale to jeszcze czas...
Za oknem zimno i deszczowo... Więc zostały nam wspomnienia...
Te, które dziś pokażę są sprzed kilku lat i niektórych roślin już nie mam...
Zapraszam na Irysy bródkowe... Takie nieodmianowe, bez nazw, ale dla mnie mające nieodparty urok...
Kiedy je zapraszałam do ogrodu, były to po prostu kolejne rośliny, które mają piękne kwiaty...









C.D.N.
Mirko, witam Cię serdecznie nowy gościu, w moich progach ogrodowych... Dziękuję za pochwały i zachwyty... Cieszą bardzo...
Inspiracje czerp, na pewno tworzysz własne, ciekawe kompozycje...
Zapraszam, kiedy tylko będziesz chcieć...
Martuś, jesteś kochana dziewczyna... Poczekajmy do wiosny, jak by co... Bo teraz bym się nie podjęła jego przechowania i szkoda by było...
Też siedzę w ciepełku, obiad ugotowałam, chorych nakarmiłam... Chwila luzu...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Ja też siedzę w domu, zaglądam na FO bo przez okno wolę nie patrzeć
Bardzo lubię irysy i znowu nie będę oryginalna bo wole te stare odmiany, jakoś nie lubuję się w falbankach i udziwnieniach tak samo jak u liliowców. Czy te na zdjęciach są białe ? Pozdrawiam cieplutko
Bardzo lubię irysy i znowu nie będę oryginalna bo wole te stare odmiany, jakoś nie lubuję się w falbankach i udziwnieniach tak samo jak u liliowców. Czy te na zdjęciach są białe ? Pozdrawiam cieplutko
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Marysiu, pogoda u mnie też okropna... Ale co poradzić... Słoneczka poszukamy na zdjęciach...
Te Irysy na zdjęciach, mają taki odcień, jakby fioletu... Ale mam też białe zupełnie, tylko nie znalazłam ani jednego zdjęcia...
Wiesz, nie mam w ogóle tych falbaniastych... Mnie się one bardzo podobają, nawet chciałam sobie kupić tu na Forum jakieś, ale kiedyś niefortunnie trafiłam i zraziłam się mocno... Czas minął, może wiosną coś kupię, bo tyle jest ciekawych odmian...
Te Irysy na zdjęciach, mają taki odcień, jakby fioletu... Ale mam też białe zupełnie, tylko nie znalazłam ani jednego zdjęcia...
Wiesz, nie mam w ogóle tych falbaniastych... Mnie się one bardzo podobają, nawet chciałam sobie kupić tu na Forum jakieś, ale kiedyś niefortunnie trafiłam i zraziłam się mocno... Czas minął, może wiosną coś kupię, bo tyle jest ciekawych odmian...
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Konwalnik też jest na mojej liście zakupów. Już był w łapkach na giełdzie wiosną, ale....to nie była ta pora. Teraz jest.
Fotki wspomnieniowe jak najbardziej sobie z przyjemnością pooglądałam. Śliczne irysy.To piękne kwiaty.
Fotki wspomnieniowe jak najbardziej sobie z przyjemnością pooglądałam. Śliczne irysy.To piękne kwiaty.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Wspomnień ciąg dalszy...
Irysy pumila... Kilka rośnie w różnych kolorach... Wszystkie kupowałam z nazwami i nazwy się nie zgadzają, tak przynajmniej wynika z moich obserwacji... Ale i tak cieszą oko...
Pogoda deszczowa, pluchowata, słońca brak... Nic się nie chce, a sporo jeszcze do zrobienia...
Pozdrowienia zostawiam i choć ciut słoneczka dla każdego...






Jako że Pumila tylko tyle fotek mam, to jeszcze zwykłe, bez nazw, popularne Kosaćce...





Małgosiu, bardzo lubię Irysy, i to wszystkie, te zwykłe, miniaturowe, te falbaniaste, których nie mam... Ale może...
A konwalnika sobie kup, bo piękny jest... Ciut zachodu z nim będziesz mieć, ale czego się nie robi dla ulubieńców...
Irysy pumila... Kilka rośnie w różnych kolorach... Wszystkie kupowałam z nazwami i nazwy się nie zgadzają, tak przynajmniej wynika z moich obserwacji... Ale i tak cieszą oko...
Pogoda deszczowa, pluchowata, słońca brak... Nic się nie chce, a sporo jeszcze do zrobienia...
Pozdrowienia zostawiam i choć ciut słoneczka dla każdego...






Jako że Pumila tylko tyle fotek mam, to jeszcze zwykłe, bez nazw, popularne Kosaćce...





Małgosiu, bardzo lubię Irysy, i to wszystkie, te zwykłe, miniaturowe, te falbaniaste, których nie mam... Ale może...
A konwalnika sobie kup, bo piękny jest... Ciut zachodu z nim będziesz mieć, ale czego się nie robi dla ulubieńców...


