Mały ogródek

[kania]

Och, jakie Burgundy! Ile masz ich krzaczków, bo to nie jest jeden, prawda? Lilie też śliczne.

[Margo2]

Pewnie chrzciny już się odbyły?
A byłaby okazja do spotkania.

[Ladys]

Margo, bardzo dziękuję za pomoc na PW z linkiem w podpisie. I tak mi się nie udało, ale któryś z moderatorów był tak dobry, że to zrobił za mnie.

[Yollanda]

Witaj Władziu - Ladys,
świetnie, że udało się zamontować stopkę z adresem w Twoim nowym wątku . Więcej osób Cię znajdzie, aby podziwiać Twój ogród.
Moje róże jeszcze w pąkach , czekają na słonko, którego mamy nie za wiele. Jak będzie ciepło to mam nadzieję na trochę kwiatków.
'Mary Rose' i 'Tchaikowski' mogą ładnie zakwitnąć.
Turzyca- Carex morowii 'Fountains' rośnie już 3 rok. Jest dość wysoka i wyjątkowo dorodna. Posadziłam w tym samym czasie Carex morowii 'Ice Dance', ale ta odmiana u mnie bardzo słabo rośnie.
Biedny baran, ale cóż takie jest życie, często nie ma zmiłuj się.
Latem kotki działkowe mają dobrze, ale zimą gdy przyjdą mrozy jest ciężko. Najgorsze są noce z temperaturą minus 15 albo - 20 St C. Wtedy drżę o nie czy nie zamarzną.
Trochę jedzenia i dobre słowo im służy.

Gosiu - Margo2,
Chrzciny Rysia odbyły się z zeszłą niedzielę , w katedrze w Płocku. Było bardzo uroczyście i wzruszająco.
Katedra piękna, robi wrażenie. Pomnik Naszego Papieża też mi się podobał. Cała okolica wokół katedry, pośród starych dużych drzew i zabytkowych zabudowań budzi podziw.
Widok od katedry na rzekę Wisłę jest imponujący. Całą rodziną wraz z gośćmi, spacerowaliśmy bulwarem i robiliśmy fotki. Piękna chwila.
Główny bohater zdarzenia - Rysio - Isio - jak sam o sobie mówi, był szczęśliwy.

Cymo - Soniu,
przywrotniki u mnie rosną jak chwasty, rozsiewają się same. Często wyrzucam całe ogromne kępy tej rośliny, chociaż to ładna roślina, ale nadmiar zawadza.
Wizyta z szkółce to zawsze przyjemna chwila. jest opbecnie duży wybór różnorodnych roślin. Zawsze coś ładnego można znaleźć.

Kasiu Kaniu,
Burgundy Iceberg' to jeden krzew, ale tuż obok, rośnie 'Aleksadra Princessa of Kent' - jeszcze w pąkach, a za nią ' Munstead Wood'.
Na fotce są trzy różne krzewy róż o podobnych kolorkach. Burgundy na pierwszym planie - to wdzięczna różyczka i dość odporna na za mokre warunki.
Czekam na następne różyczki. Lilie już ostatnie kwiatki pokazują.

[asma]

Witaj Jolu
Mało bywam w tym sezonie aktywna na fo zresztą ogólnie też...tym bardziej zostawiam ślad obecności i słowa podziwu dla Twojej pracy i efektów
Burgundy Ice to rodzina Ice Climbing? Mam białą,a ta też jest w moim guście

[kania]

Jolu, taką masz działkę, że na niej wszystko rośnie, jak chwast . Wraz z kępą liliowców od Ciebie przywędrował do mnie i przewrotnik. Nawet nie wiesz, jak ja na niego chucham i dmucham, żeby nic mu nie przeszkodziło we wzrastaniu ku chwale mojej niełatwiej ziemi . Oby zechciał się rozgościć!

[Margo2]

Cieszę się, że spodobał Ci się Płock.

[Yollanda]

Kaniu Kasiu,
cieszę się, że roślinki z mojego ogrodu rosną u Ciebie.
Mam nadmiar wielu roślin. Trudno je ograniczać.

Margo2,
okolice katedry w Płocku oraz widok na Wisłę robią wspaniałe wrażenie.
Na pewno więcej ładnych miejsc w Płocku można znaleźć.

Ociepliło się lecz wilgoć w ogrodzie nadal się utrzymuje.
W tym roku mój ogródek jest mocno zaniedbany.
Kwitną róże ale zarośnięte wokół rabaty psują efekt.

Zakwitła i nawet prosto się trzyma 'Ventilo'




'Princess Alexandra of Kent' zawsze ładna



Leonardo też niezawodny


'Andre le Notre' słodki , budyniowy, pachnie wyraźnie


'Andre le Notre'


Różowiaczek w koszyczku spędza letnie dni.


Pędy ASL urosły na 2,5 metra. Są bordowego koloru, mają pąki ale na kwiaty poczekać trzeba.


'Wincherter Cathedral' jak na tegoroczne wilgotne warunki całkiem nieźle wygląda.


'Mary Rose' także.

[Annes 77]

Jolu ale pięknie i bujnie kwitną Twoje róże Andre le Notre u Ciebie ma zdrowe liście.Mam ją,ale ominęło mnie jej kwitnienie w czerwcu,a teraz nie powtarza. Ventilo jak ma dużo pąków.
Kotek słodko wygląda w koszyku Będziesz zamawiała nowe różyczki?

Pozdrawiam

[majka411]

Zakwitła i nawet prosto się trzyma 'Ventilo'

Jola aż mi się wierzyć nie chce, że to jest Ventilo czy tak w pionie trzyma się cały czas
Róże okwiecone cieszą oczy

[Yollanda]

Annes 77 ,
różyczki powtarzają kwitnienie. Ładna pogoda, ciepło, słońce sprzyja rozwijaniu się kwiatów.
Czerwcowe róże są ładniejsze, ale i te jesienne sprawiają radość.
Porządkuję ogród, wyrywam chwasty. Jutro kosiarka zaszaleje po zarośniętych alejkach przefrunie.
Nowych róż nie planuję. Miejsca już mało.
Skupiam się na zadbaniu o te które posiadam, no i rabaty na tulipany czas szykować.

Majko 411,
'Ventilo' wypuściła jeden gruby pęd, ok 0,7 m, z wieloma pąkami, które kolejno rozwijają i patrzą, nie do wiary, prosto w niebo.
Listki niestety są w czarnych plamach i żółkną. Może w przyszłym sezonie zachwyci bardziej.

'Ventilo'



O wiele ładniej prezentują się róże Meillanda budyniowo - śmietankowe 'Tchaikowski' i 'Andre le Notre'.
Zbudowały zgrabne krzaczki i maja zdrowiutkie zielone listki mimo nadmiaru wilgoci, jak Leonardo.

'Tchaikovsky' - duży ciekawy kwiat, kremowy lekko muśnięty morelą i vanilią.



'Tchaikovsky' rose w tle 'Marselisborg'


'Tchaikovsky' rose


'Tchaikovsky' rose


'Andre le Notre' obecnie także mnie zachwyca



'Andre le Notre'


'Andre le Notre' ma listeczki błyszczące - okaz zdrowia


kwitną pozostałe róże :
'Mary Rose' duży krzew cały w kwiatach


'Munstead Wood' kwitnie całe lato


ASL pierwsze kwiatki , pędy ciemno czerwone.


lubię lwie paszcze i turki



Oczuś , moja pupilka ma się dobrze.

[kania]

Jolu, zarówno róże jak i kotki wyglądają świetnie. Na zdjęciach widać już to specyficzne ciepłe światło, nadchodzi jesień. Ja również nie nadążam z pieleniem. Był moment, że byłam zadowolona ze stanu rabat ale teraz już zarosło, ech...

[JAKUCH]

Róże po takiej porcji deszczu widać ,że są bardzo zadowolone, moje raczej w tym roku słabo powtarzają.Jednak mogę sie cieszyć nawet tymi paroma kwiatkami i jeszcze zdrowymi listkami .Aurore jest cudna tylko szkoda ,ze bardzo gustują w niej ślimaki.W przyszłym sezonie dostanie inną miejscówkę, a tam pójdzie Convoitise lub Ferncliff

[amba19]

Jolu - jak ja lubię oglądać Twoje zdjęcia...
Dawno nie zaglądałam na FO - dzisiaj nadrabiam zaległości. Zaczęłam od Twojego ogródka i nie żałuję!
A powiedz mi coż to za urocza roślina we wrzosowym kolorze na zdjęciu z Kicią podpisanym - Oczuś , moja pupilka ma się dobrze.

[Annes 77]

Jolu Andre Le Notre zdrowa u Ciebie.Wczoraj podeszłam do swojej i ujrzałam chyba ze 2 pąki,ale się cieszę Tchaikovsky jak ładnie się prezentuje,takie róże lubię
Ja w tym roku mam ochotę posadzić Dolce Vita,dziewczyny ją zachwalały i Marc Chagall,no zobaczę co z tego wyjdzie.
19 września są targi w Kalsku,mam ochotę pojechać autokarem,może tam będą ładne krzaczki hortensji?
No właśnie nie mam jeszcze ani jednej cebulki tulipana,ani czosnków.Całkowicie mi wyginęły

Miłego dzionka