Cudna ta fioletowa dalia
Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aneczko, oczom nie mogłam uwierzyć
. Trytoma od Ciebie wypuściła dwa pędy kwiatowe. Czy u Ciebie też jeszcze/znowu kwitnie? Mój pomarańczowy leniuch nie ma żadnych oznak jesiennej reaktywacji.
Cudna ta fioletowa dalia
Cudna ta fioletowa dalia
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Wolusia a mi Twoje cynie wpadły w oko
Szkoda,że nie mieszkasz bliżej bo u mnie śliwek węgierek w tym roku jest prawdziwe zatrzęsienie.Chętnie bym się podzieliła bo nie nadążam z przerabianiem
Anulla cieszę się,że trytomia nie przyniosła mi wstydu i zaaklimatyzowała się w nowym miejscu.Moja już nie kwitnie ale widocznie podróż dobrze wpłynęła na sadzonkę
Żeby nie było,że ja tylko powidła robię.Oto mój wczorajszy eksperyment czyli kalafior marynowany.Mam nadzieję,że będzie smaczny:

A dla głodnych pierogi ruskie:

Wiem,że miałam już nie dokupować cebul ale jak tu się oprzeć kiedy kuszą mnie na każdym kroku.Nawet po cukier nie można wyskoczyć,żeby się na nie nie natknąć.
Moje dzisiejsze nabytki z Lidla:

I z Biedronki:

I jeszcze kilka dzisiejszych kolorków:





Anulla cieszę się,że trytomia nie przyniosła mi wstydu i zaaklimatyzowała się w nowym miejscu.Moja już nie kwitnie ale widocznie podróż dobrze wpłynęła na sadzonkę
Żeby nie było,że ja tylko powidła robię.Oto mój wczorajszy eksperyment czyli kalafior marynowany.Mam nadzieję,że będzie smaczny:

A dla głodnych pierogi ruskie:

Wiem,że miałam już nie dokupować cebul ale jak tu się oprzeć kiedy kuszą mnie na każdym kroku.Nawet po cukier nie można wyskoczyć,żeby się na nie nie natknąć.
Moje dzisiejsze nabytki z Lidla:

I z Biedronki:

I jeszcze kilka dzisiejszych kolorków:





- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu, zakupy super - wiem, jak to jest, jak się zarzekasz dopóki nie staniesz przed regałem
Ale ja i tak byłam grzeczna. I nie chcę namawiać, ale wiem, że lubisz latadełka na kwiatach, polecam więc kupić czosnki główkowate (w Ldl w tej najtańszej serii są, po 40 cebulek pakowane). U mnie rosły przy budlei i na niej było pusto, a na czosnkach wrzało. To tak tylko w ramach ciekawostki 
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu muszę Ci się przyznać,że najbardziej zależało mi na koronach ale niestety u mnie już nie było
Za to czosnków całe mnóstwo i nie wiem jakim cudem nie wpadły mi do koszyka.Następnym razem na pewno ich nie przeoczę (no i się wydało,że to nie koniec zakupów
)
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu to i ja lecę po czosnki. Mam zamiar na nową rabatę dać agrowłókninę. A tam i cebulowe. Grażynka nastraszyła mnie, że to będzie idealna, cieplutka stołówka dla nornic. Cebule będą oczywiście posadzone w podziurawionych doniczkach ale czosnków nie zaszkodzi dołożyć. Jak dla mnie ich nigdy za wiele.
Rzuć pierogiem może i do mnie doleci.
W sumie to niedaleko. 
Rzuć pierogiem może i do mnie doleci.
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aneczko ja słyszałam,że czosnek odstrasza nornice więc nie zaszkodzi spróbować.Zawsze pozostaje efekt uboczny takiego zabiegu czyli śliczne kwiaty
Pieroga rzuciłam więc wypatruj przez okno
Mój Mąż jak zwykle mnie dzisiaj rozbawił.Nakładłam cebulek do koszyka a potem objechaliśmy cały sklep i okazało się,że mamy sporo zakupów za niemałą kwotę.Powodowana wyrzutami sumienia powiedziałam,że może odłożę część kwiatów bo wydamy zbyt dużo a Mąż na to z oburzeniem: "Oszalałaś,takie ładne kwiaty chcesz odkładać"
Oj chyba już złapał ogrodowego bakcyla bo zauważyłam u niego żyłkę myśliwego podczas poszukiwań nowych cebul
Mój Mąż jak zwykle mnie dzisiaj rozbawił.Nakładłam cebulek do koszyka a potem objechaliśmy cały sklep i okazało się,że mamy sporo zakupów za niemałą kwotę.Powodowana wyrzutami sumienia powiedziałam,że może odłożę część kwiatów bo wydamy zbyt dużo a Mąż na to z oburzeniem: "Oszalałaś,takie ładne kwiaty chcesz odkładać"
Oj chyba już złapał ogrodowego bakcyla bo zauważyłam u niego żyłkę myśliwego podczas poszukiwań nowych cebul
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Witaj Aniu
Pięknych grzybków nazbieraliście
Bardzo miłą i fajną niespodziankę zrobił Ci mąż przygotował Ci rabatkę pod kwiatuszki cebulowe
Słoneczniki piękne, Dalie przepiękne
Pięknie i ślicznie Jesień czaruje u Ciebie kolorami
Bardzo smakowicie wygląda ten kalafior marynowany i pierogi ruskie.
Rewelacyjne zakupy cebulowe poczyniłaś
Kilka dzisiejszych kolorków piękne i śliczne
Tak nie było Mnie trochę u Ciebie, bo byłam w Zakopanym i wypoczęłam sobie
Bardzo miłą i fajną niespodziankę zrobił Ci mąż przygotował Ci rabatkę pod kwiatuszki cebulowe
Słoneczniki piękne, Dalie przepiękne
Bardzo smakowicie wygląda ten kalafior marynowany i pierogi ruskie.
Rewelacyjne zakupy cebulowe poczyniłaś
Tak nie było Mnie trochę u Ciebie, bo byłam w Zakopanym i wypoczęłam sobie
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu koniecznie pamiętaj o zimozielonych
Zakupy
Zakupy
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Super zakupy, ja już nie mam gdzie sadzić 
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Witajcie kochani

Chopin nadal kwitnie niestrudzenie:

Nie znam nazwy tego kwiatuszka,ale może ktoś mnie oświeci:

Żółte słoneczka na tle nieba:

I jeszcze kilka domowych kwiatków.Nie mogłam się oprzeć i muszę się pochwalić:




Paulii witaj kochana
aage oczywiście,że nie zapomnę o zimozielonych
Patusia kochana dawno Cię u mnie nie było ale widziałam Twoje zakupy więc pewnie sporo czasu poświęciłaś na sadzenie
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu cieszę się 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
O mateczko to mnie moje storczyki nie kochają wcale...
A kwiatki o które pytasz, to czasem nie Marcinki?
Lubię oglądać takie kolorowe zdjęcia, szczególnie pierwszego dnia wiosny.
A kwiatki o które pytasz, to czasem nie Marcinki?
Lubię oglądać takie kolorowe zdjęcia, szczególnie pierwszego dnia wiosny.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aneczko, moim zdaniem te "stokrotki", to złocień arktyczny. Tak na 90%. Hiacynty świetne kupiłaś 
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Storczyk - ten obsypany kwiatkami
cudo , muszę się w końcu zmobilizować i obfocić swoje , zanim przekwitną . Żółte róże - faktycznie prawie tak słoneczne jak
na tle nieba
, śliczne 
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu, fajne zakupki
Ja juz hiacyntów , tulipanków, czosnków ma dosyć, ale jilka dokupilam tulipanki ,jak można się im oprzeć, jak ładne rysunki kusza, prawda??
I lilie trabkowe kupiłam, zobaczymy co będzie na drugi rok
A skrętniki i storczyki masz śliczne
Ja juz hiacyntów , tulipanków, czosnków ma dosyć, ale jilka dokupilam tulipanki ,jak można się im oprzeć, jak ładne rysunki kusza, prawda??
I lilie trabkowe kupiłam, zobaczymy co będzie na drugi rok
A skrętniki i storczyki masz śliczne

