Ciasny ogródek TOSI

[Józef]

..na drugi tydzień marca zapowiadają nawet 20 stopni..pluss

[maryla-56_56]

Tosiu nasionka wszystkie wysiane, teraz podglądam.
Śliczne te Twoje kwiatuchy i oczko też. Teraz widzę, że oczko jest blisko altanki.
Nie wypluskałałaś się w nim kiedyś niechcący?

[Tosia1]

Józek, kosiam Cię za ten wpis!!!!!!!!! Nie odliczam już, bo wiosna jest, a kompromitować sie nie będę
Tadziu, a meldunku o bociankach czasami nie zapomniałeś?
Wiosna już u nas jest!!!! To pewne jak w banku!!!!
Helenko ,odkrywaj, zobacz co Józek napisał.
Słoneczko już coraz wyżej, ptaszki gniazdka zakładają.
Marylko, a bocianki widziałaś w Zbójnie?
Trzymam kciuki za ostróżki mocno!!!
Dwa lata temu w czasie czyszczenia zjechałam na 4 literach w dół po samą brodę. Dwa razy!!!
Żebyś mnie wtedy widziała, jak się gramoliłam po tej śliskiej foli do brzegu
Ryby śmiały się do rozpuku Byłam cała w szlamie. Dobrze, że u mnie była ciepła woda w
rurach. Prysznic był mocny.

[maryla-56_56]

Tosiu tak myślałam wyobrażam sobie.
Bardzo Cię proszę nie grzeb przy nich, dopiero jak wokół coś wzejdzie.
A może jeszcze ze środeczka coś wyjdzie.
Jeśli nie to ja posiane chucham i dmucham, może będą.
Bociany zobaczę w sobotę.

[bodzia3012]

Tosiu ależ wiosennie u Ciebie
wczoraj też byłam na działce , ale nic takiego nie robiłam, bo mieliśmy wnuczkę , też był zimny wiatr więc długo nie byliśmy.Poodkrywałam tylko zagonki i przycięłam bukietówki
Jestem ciekawa jak moje ostróżki przezimowały mam je jeszcze lekko okryte

Tosiu już sobie wyobrażam jak musiałaś wyglądać wynurzając się z oczka
pozdrawiam i życzę miłego dnia

[tomaszkowa]

Tosiu już sobie wyobrażam jak musiałaś wyglądać wynurzając się z oczka

Też sobie wyobrażam... jak rusałeczka... pełna wdzieku, uroku, i wodorostów na głowie

[zbyszek50]

Witam serdecznie. Pozwoliłem sobie odwiedzić Twoją wspaniałą działeczkę. Jestem pod wrażeniem Twoich wspaniałych roślin. Super, wspaniale !!!!!
Też już czekasz na wiosnę??

[any57]

Też sobie wyobrażam... jak rusałeczka... pełna wdzieku, uroku, i wodorostów na głowie

wodorosty musowo! .... bo wdzięk i urok Tosia ma

[renzal]

Tosieńko! U mnie ostróżki zaczynają wychylać listeczki nad ziemię (na razie dwie), więc słuchaj Marylki, bo zniszczysz je jak ja swoją różową sasankę...
Tulipanki są napiekniejsze masz rację, ale zaraz po sasankach!

[JAKUCH]

Tosia będę mieć dla Ciebie sadzonki trawy o bordowych liściach .Nasionka dostałam od Irenki i dzisiaj właśnie je wysiałam .Masz pozdrówka od Marysi Już tęsknię za widokiem Twojego oczka we floksikach Kurcze fajny byłby widok takiej nimfy

[Tosia1]

Marylko, ja nic nie grzebię jeszcze w ziemi.
Ale nigdzie nie wychodzą mi listeczki ostróżek. Już się boję.
Bożenko, ja w zasadzie mam już posprzątane wszystko.
Teraz tylko wybieram powolutku ziemię z kompostownika i
rozrzucam na grządki.
Beatko, nie wyglądałam jak rusałka, raczej jak topielica!!!
Zbyszku witaj w moim naparsteczku. Bramka zawsze otwarta.
Jędrek ,dziękuję bardzo
Renatko, zgadzam się z Tobą całkowicie. Sasanki są cudne!!! Cieszę się, że powiększę sobie ich ilość.Trzymam kciuki za maleństwa, oby pięknie wyrosły. (dla mnie)
Jadziu, a co to za trawa? Jednoroczna? Red Bayron? Widziałaś się z Marysią? beze mnie?

[mar33]

Tosiu jakoś ta wiosna mnie omija drugi dzień śnieżne chmury się przewalają i zimno jakieś od wschodu wieje
Letnie kolory piękne

[JAKUCH]

Dziołcha jechałam po nici przecież wiesz i oczywiście więcej sobie zaraz kupiłam, a że nie wiedziałam gdzie ten sklep musiałam napisać do Marysi .Tosia to jednoroczna trawa ,ale nie Red Baron, bo on przecież bylina ale ma czerwone liście

[renzal]

Tosiu! Jutro sieję kolejne!

[Tosia1]

Maryś, żeby było gorąco, to też nie powiem. Wiatr jest zimny.
Ja dziś lekko przemarzłam i teraz piję herbatę z dereniówką od Anego.
Dzięki Ci Jędrku
Jadziu, ja dziś przesadziłam rozplenicę do studni.
Długo z nią walczyłam, ale udało się
Wycięłam kilka gałęzi świerkom(suche, brzydkie),pocięłam je na kawałeczki i wywiozłam.
Zmarzłam jak cholercia. Pod domem też zrobiłam trochę kosmetyki. Jutro zajmę się
bardziej roślinami pod domem. Ciężka sprawa, bo jeszcze nie zasypali dołu pod kabel.
Cieszę się z tej trawki