Micha storczyków Kahim cz.2

[kahim]

Hihi, cześć wszystkim

Janeczko, z badań z psychiatrii wyszło ( nie pamiętam których, ale mogę poszukać) , że zieleń uspokaja, ale na dłuższą metę może być psychozogenna

Tomaszu, dziękuję Raczej nie zakwitną na raz, gdyż jedna kwitła ok 3miesiące temu (biała z bordową warżką), a pozostałe nie kwitły u mnie nigdy i nie wiem ani jak, ani kiedy kwitną

Borg Implanty najwyraźniej masz w porządku Lewitującą michę planuję wkładać do miski z wodą i namaczać jak zwykłą doniczkę. Potem będę gdzieś wieszała, żeby odciekła- np. nad wanną i siup, z powrotem na ścianę

Taki jest plan, ale jeszcze zobaczę, czy realny

Wróciłam do domu ok. pół godziny temu, a tu taka niespodzianka
Kimonko:

[kahim]

No to jeszcze jedna fotka...
Marzenko, Twoja cambria zaczęła otwierać pączuszki

[gianna]

Kimono, slodziak

[kahim]

Dziękuję

To jeszcze jedno



Co ciekawe, ona na żywo nie jest różowa, tylko taka bardziej stonowana.... jakby bordo, albo b. ciemny fiolet

[Borg]

A dlaczemu kimono?

[Dufin]

Kasiu, piekny ten Kimono

[kahim]

Borg, tak miałam na doniczce napipane i się z tego śmiałam... do czasu, aż mnie zacne towarzystwo uświadomiło, że to nazwa hybrydki

Dziękuję Aneczko

Bardzo chciałam go poprowadzić tak po łuku, jak jego poprzedni pęd (który notabene, nadal jest zielony), ale jestem mięczakiem i bałam się skrzywdzić ten pędzik W efekcie pokracznie odstaje Może przy następnej okazji....

[oxalis]

Kasiu ,
też bym się uśmiała jakbym miała na doniczce kimono napipane .

[kahim]

Teść brzmiała " phalaenopsis kimono"

[Callanthe]

Śliczne to kimono w ogóle się nie spodziewałam, że to naprawdę będzie kimono, bo w ogóle nie było jego zdjęć w internecie Tylko jedno chyba
Gratulacje

[kahim]

Dzięki
Wiesz, może dlatego nie było zbyt wielu zdjęć, bo nazwa kimono jest np. jakąś nazwą hybrydy wyhodowanej przez konkretną firmę... Trudno powiedzieć, ale też mi się bardzo podoba Jest chyba póki co najładniejszą niespodzianką

To korzystając z okazji pochwalę się co dziś zrobiłam... Chciałam zobaczyć pod mikroskopem takie drobne czarne kropeczki, jakie znalazłam na liściach phalaenopsisów w misie. Wyciągnęłam mikroskop- wielki ciężki kloc. Dawno z niego nie korzystałam, więc trochę mi się zapomniało... No w każdym razie efekt był taki, że obiektywem rozwaliłam szkiełko próbkowe, a obiektyw się nieco zasyfił... Mycie/ czyszczenie nie pomaga A to był mój najlepszy obiektyw....
Dopiero pod drugim obiektywem zobaczyłam, że te czarne kropki, to drobiny ziemi... I wtedy dopiero mi się przypomniało, że kiedyś spadła mi mała doniczka i wysypała się z niej ziemia...

[kahim]

Kupiłam sobie dziś w Praktikerze taką ładniutką multiflorę z dość dużymi kwiatkami. Kosztowała 7zł, więc uznałam, że warto



Jutro pokażę więcej jej zdjęć.

Ponadto zaczyna otwierać się pączek cambrii na którą nikt się nie zdecydował



Nie mam pojęcia jaka ona będzie... oprócz tego, że fioletowa ( na początku myślałam, że będzie to coś a'la nelly i.)

[kahim]

Bardzo jestem ciekawa jaka to będzie cambria

[x-f-us]

7zł i nieprzekwitnięta?
A cambria będzie... może konkursik jakiś? Nie nie, bo nie wiadomo gdzie Cię ześlą

[kahim]

Hihihi, witaj Tomaszu. Ale niespodzianka

Tak, konkursiki były fajne do czasu... Teraz chcę wrócić do działu "moje storczyki", bo strasznie tu nudno....

Tak więc konkursik odpada, ale wydaje mi się, że ta cambria będzie jednak taka Nelly Islerowata... tyle, że w brązach/ bordo

Ten phalaenopisis za 7 zł na dobrą sprawę jest przekwitły- ma ostatniego kwiatka i jakiś mały zmizerniały pączuszek

Tomaszu, wpadaj do mnie częściej, bo z nudów zjadam tynk ze ścian