altanka prezentuje się cudownie.
Nasze marzenie cz.3
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie cz.3
Oj bedzie sie działo u Ciebie Madziu takie plany
altanka prezentuje się cudownie.
altanka prezentuje się cudownie.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu wodę już masz ,altanka stoi zmontowana troszkę nerwowo było ale sporo pracy zrobione.Teraz pozostaną przyjemne rzeczy, czyli obsadzanie
.Szkoda roślinek który zostały zniszczone. 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Asiu to takie udogodnienie dla męża. Z tarasu nie zdążył nieraz dobiec jak rybka brała. Tu wszystko będzie miał ułatwione 
Mateuszu dziękuję za miłe słowa. Wydaje mi się że z wodą wszystko w porządku i jest taka jaka powinna być. Jeszcze się do końca nie przefiltrowała no ale na to podobno trzeba trochę jednak poczekać.
Madziu rozwijam się w dużym stopniu dzięki Wam wszystkim. Mojej forumowej rodzinie
Co do robotników, to masz absolutną rację.
Renatko mam nadzieję że będzie się działo
Joasiu z mniej przyjemnych rzeczy, czeka mnie jeszcze ogrodzenie od strony działki brata. No i skończenie z tą studnią. Wykopanie dziury na kręgi, posprzątanie po tym bajzlu całym itd. Jak to zrobię to zostaną już same przyjemności. Wiosną przyjdą roślinki i tylko wsadzanie
Mateuszu dziękuję za miłe słowa. Wydaje mi się że z wodą wszystko w porządku i jest taka jaka powinna być. Jeszcze się do końca nie przefiltrowała no ale na to podobno trzeba trochę jednak poczekać.
Madziu rozwijam się w dużym stopniu dzięki Wam wszystkim. Mojej forumowej rodzinie
Renatko mam nadzieję że będzie się działo
Joasiu z mniej przyjemnych rzeczy, czeka mnie jeszcze ogrodzenie od strony działki brata. No i skończenie z tą studnią. Wykopanie dziury na kręgi, posprzątanie po tym bajzlu całym itd. Jak to zrobię to zostaną już same przyjemności. Wiosną przyjdą roślinki i tylko wsadzanie
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Nasze marzenie cz.3
Wow..... Madziu pięknie tak sie cieszę razem z Toba że już masz altankę, studnie. Ślicznie altanka wygląda i w bardzo dobrym miejscu stoi. Lepszego nie mogłaś wybrać. http://images64.fotosik.pl/686/4560f184692dcd9bmed.jpg cudny widok
Zdaję sobie sprawę że było cieżko ale najważniejsze że masz już za sobą kopanie studni , (tylko skoda roslinek ale moze nic im nie będzie) i altanki. Piękna ławeczka. Już sobie wyobrażam Madzię siedząca w altanie z kubeczkiem w reku w blasku lampionów i wsłuchanej w kumkanie żab.
To jak na jeden weekend to i tak dużo zrobiłaś. Tak czyatm ze pryskacie tule świerki promanolem ( jak dobrze zapamietała) . A ja nic, chyba musże się poprawic i popryskać świerki.
Madziu na zdliżajacy sie tydzień życżę dużo słoneczka
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Sylwuś
. Nie mogłam się doczekać i pojechałam dzisiaj do Ikeii sprawdzić lampiony. Ale nic mi się nie podobało i w końcu zamówiłam na allegro. Kupiłam w Ikeeii tylko świece. Tak mi się ten lampion marzył.. A że wyrobiłam się finansowo jeśli chodzi o studnię to na lampionek jeszcze coś zostało. I dobrze. Nie popryskałam w końcu tym Promanalem bo kropiło. Ale muszę jakoś niedługo jechać bo się pokazały jaja w wełnie takiej.. Poobcinałam je i spaliłam. Zimy mroźnej nie było to i robaki niestety nie wymarzły. Ja sobie też to siedzenie w altanie wyobrażam. Ale ławki w niej stać nie będą. To taki stan przejściowy 
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu to jakie lampiony zakupiłaś i świeczki w jakim kolorze?
Robactwa to bedzie w tym roku ale coś za coś. Mamy wczesna wiosne.
Ja nigdy nie pryskałam tui ani świerków. Jedynie co to tuje i mniejsze iglaczki podsypywałam nawozem do iglaków a wczesna wiosną przeciwbrązowieniu igieł.
Robactwa to bedzie w tym roku ale coś za coś. Mamy wczesna wiosne.
Ja nigdy nie pryskałam tui ani świerków. Jedynie co to tuje i mniejsze iglaczki podsypywałam nawozem do iglaków a wczesna wiosną przeciwbrązowieniu igieł.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Ja też nie pryskałam. Chyba tylko na grzyba profilaktycznie. Lampion na razie kupiłam jeden, bo stwierdziłam że powinien wystarczyć a zabiorę te dwa małe jednak na działkę też. Świeczki walcowate kremowe. Najprostsze. Jak przyjdzie lampion to pokażę go. Nawozem też podsypuję. Pierwszą turę w kwiecień/maj. Drugą w lipcu.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Nasze marzenie cz.3
Oj, chyba nie życzymy sobie takiej zimy, przy której robaki wymarzają. A to dlatego, że musiałby być taki mróz, przy którym i my byśmy wymarzli. One (robale) są świetnie przystosowane do zimowania. Dużo lepiej od zabójczego (dla nas) mrozu załatwiają je cykliczne odwilże. Taki robal wyłazi w dzień, bo się zrobiło ciepło, a potem ginie z powodu zamarznięcia nocą. Ale ten scenariusz jest nie lepszy od poprzedniego, tak więc lepiej żyjmy z robalami 
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu, widzę ze wodę już masz. Na działce to podstawa
. A panowie robotnicy to niestety czy robią w domu czy na zewnątrz, to jak nie patrzy im się na ręce i nie zwraca uwagi na tak banalne sprawy jak uważanie na istniejące sprzęty, szkło, porcelanę czy roślinki (które najlepiej samemu schować czy zabezpieczyć
), to gotowi narobić szkód
. No ale teraz już z górki. W sumie to dobrze, że zrobili wodę teraz, kiedy wegetacja jeszcze się nie zaczęła
.
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Nasze marzenie cz.3
Pokochajmy komary a w szczególnosci komarzyce
Nigdy jak tylko będzie cieplej od razu biorę sie za ich tępienie bo inaczej to nie wysiedzi się a nawet nic sie nie zrobi.
Nigdy jak tylko będzie cieplej od razu biorę sie za ich tępienie bo inaczej to nie wysiedzi się a nawet nic sie nie zrobi.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu mnie najbardziej denerwują żuki. Przylatują do drewna więc mam ich zawsze na początku dużo. Nie wiem jak to działa, ale jak zaczęłam je wybijać to przestały przylatywać. Zawsze niestety na początku sezonu jest z nimi walka. Najgorzej jak siadają na ubraniu i tak boleśnie się przyczepiają. No i w zeszłym sezonie też było mega dużo komarów i mrówek. Zazwyczaj nie lubię sięgać po chemię ale bez niej się nie obyło 
Jolu zgadzam się z Tobą. Widzę że chyba wszyscy mają o nich takie samo zdanie... . Powiem Ci, że w sobotę przyjechali panowie z altaną i taka kulturka że aż napisałam do producenta że im się podwyżka należy. Po panach od studni musiałam tyle petów sprzątnąć, o opakowaniach po papierosach nie wspomnę. Dobrze że puszki po sobie sprzątnęli sami ale nam je dali w reklamówce do wyrzucenia. Natomiast panowie od altany to uważali na każdą roślinkę, palić papierosy palili ale żadnych petów nie podniosłam. I w ogóle tacy sympatyczni, kulturalni. Nawet słoik drewwnochronu nam dali w razie gdybyśmy jakieś niedomalowanie znaleźli albo po prostu żeby przejechać jeszcze raz podłogę bo się najszybciej wyciera.
Sylwuś w zeszłym sezonie nawet przez teleskop nie mogliśmy spokojnie popatrzeć. Bo zjeść nas dziady żywcem chciały.
Jolu zgadzam się z Tobą. Widzę że chyba wszyscy mają o nich takie samo zdanie... . Powiem Ci, że w sobotę przyjechali panowie z altaną i taka kulturka że aż napisałam do producenta że im się podwyżka należy. Po panach od studni musiałam tyle petów sprzątnąć, o opakowaniach po papierosach nie wspomnę. Dobrze że puszki po sobie sprzątnęli sami ale nam je dali w reklamówce do wyrzucenia. Natomiast panowie od altany to uważali na każdą roślinkę, palić papierosy palili ale żadnych petów nie podniosłam. I w ogóle tacy sympatyczni, kulturalni. Nawet słoik drewwnochronu nam dali w razie gdybyśmy jakieś niedomalowanie znaleźli albo po prostu żeby przejechać jeszcze raz podłogę bo się najszybciej wyciera.
Sylwuś w zeszłym sezonie nawet przez teleskop nie mogliśmy spokojnie popatrzeć. Bo zjeść nas dziady żywcem chciały.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Nasze marzenie cz.3
W tajemnicy Wam powiem, że też nie przepadam za robalami. Natomiast są one wyjątkowo wdzięcznym obiektem badań. Kiedyś koleżanka razem z grupą studentów zorganizowała u mnie trzy dniowe ćwiczenia terenowe z bezkręgowców. Jak się okazało, to pijawki są bardzo przyjemne w dotyku. Co do innych fascynujących spostrzeżeń, to lepiej nie będę pisać...
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Fuj.. bardzo przyjemne w dotyku. Bleee
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Nasze marzenie cz.3
No takie yyyy...mięciutkie, chłodne i.....yyyyy......gilgoczą w rączkę.....
A tak serio, to oprócz Promonalu bardzo dobrze sprawdza się Calypso (oczywiście stosowany w znacznie późniejszym terminie). W przeciwieństwie do większości insektycydów działa w temp. powyżej 19 stopni (ważne latem). Do tego, jako środek o systemicznym działaniu, krąży w roślinie około 3 tygodnie, tak więc skutecznie załatwia kolejne pokolenie większości robali. W ten sposób udało mi się prawie całkowicie zlikwidować problem z nadmierną inwazyjnością mszyc.
A tak serio, to oprócz Promonalu bardzo dobrze sprawdza się Calypso (oczywiście stosowany w znacznie późniejszym terminie). W przeciwieństwie do większości insektycydów działa w temp. powyżej 19 stopni (ważne latem). Do tego, jako środek o systemicznym działaniu, krąży w roślinie około 3 tygodnie, tak więc skutecznie załatwia kolejne pokolenie większości robali. W ten sposób udało mi się prawie całkowicie zlikwidować problem z nadmierną inwazyjnością mszyc.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Dzięki za podpowiedź. Muszę sobie to zapisać. Mam nadzieję że nie będę musiała tego stosować.

