Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Bardzo spodobał mi się bez prowadzony na drzewko
, czy możesz napisać kiedy go tniesz? Po kwitnięciu, czy w innym terminie....?
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Majowa, właśnie wczoraj skróciłam mu wszystkie gałązki bez kwiatów. Od razu wyładniał. Jak przekwitnie - obetnę kiście i wyrównam koronę w parasolkę. Specjalnie się nie przejmuję, ale widzę, że cięcie pomaga mu bujniej kwitnąć.
Spodobała mi się opinia Anglików, że dobrego ogrodnika poznaje się po tym, jak często używa sekatora, więc teraz nie mam oporów
.
Jaga
Spodobała mi się opinia Anglików, że dobrego ogrodnika poznaje się po tym, jak często używa sekatora, więc teraz nie mam oporów
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Bardzo efektownie wygląda ten przycinany bez.
Jaguś,
wzięłam sobie do serca Twoje słowa i podcięłam kilka świerków.
Teraz zrobiło mi się gdzieniegdzie przestronniej i mam zagwozdkę, co tam posadzić.
A mój bez niech ma się na baczności, już szykuję na niego sekatorek.
Zapomniałam, że chciałam pochwalić Twoje wszystkie koty : i szykownego Wicusia i Twoją ukochaną Ibrunię i chyba
najbardziej nadającego się do przytulanek rudego Szuwarka.

Jaguś,
Teraz zrobiło mi się gdzieniegdzie przestronniej i mam zagwozdkę, co tam posadzić.
A mój bez niech ma się na baczności, już szykuję na niego sekatorek.
Zapomniałam, że chciałam pochwalić Twoje wszystkie koty : i szykownego Wicusia i Twoją ukochaną Ibrunię i chyba
najbardziej nadającego się do przytulanek rudego Szuwarka.
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

WICEK, ARBITER ELEGANTIARUM
Pożyczam sobie tego Cudnego Dostojnego Pana WICKA
Napatrzeć się nie mogę
Bez.....formowany, czemu jeszcze nie zrobiłam takiegooo....dobrze że jesteś Jagusio
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
A mnie Wicek przypomina Bonifacego. Co prawda tamten miał tylko białe wąsy, ale biła od niego taka sama powaga jak od Wicka.
Nawet nie przypuszczałam, że u Ciebie tyle rh. Jakoś wcześniej ich nie zauważyłam.
Bardzo dziękuję za propozycję kokoryczkową, ale myślę, że moja rozrośnie w najbliższych latach tak, że będę musiała ją rozsadzać
Nawet nie przypuszczałam, że u Ciebie tyle rh. Jakoś wcześniej ich nie zauważyłam.
Bardzo dziękuję za propozycję kokoryczkową, ale myślę, że moja rozrośnie w najbliższych latach tak, że będę musiała ją rozsadzać
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Twoje koty przebijają wszystko! 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Jagi kiedy wracasz po niebieską doniczkę z zawilcem i ułudką? 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
I z moją kurtką w bagażniku? 
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Witam wszystkich zakochanych w ogrodach
.
Przez cztery ostatnie dni oddawałam się spotkaniom towarzyskim z jednoczesnym odłączeniem od forum. Czasem, żeby nie popaść w całkowite zborsuczenie i samouwielbienie na temat własnej radosnej ogrodowej twórczości, trzeba sprawdzić, co tam piszczy w trawie u konkurencji. No i wykonałam rekonesans, a jak było - opowiem.
Czwartek u Basi i jej rodziny. Grill, piwko, kawka i dwa sąsiadujące ogrody.
Nieprawdopodobnie pięknie kwitnący żylistek z rododendronem
.

Piwonia majowa po babci, oczywiście też u Basi + "moje" czarne irysy.

Piątek - wyprawa do Izy, której ogrodu wiosną nie widziałam. Czujecie tę przestrzeń
W tle panoramiczna rabata, szykująca się do eksplozji kolorów. Uważny ogrodnik mógłby spędzić tydzień i nie przejrzeć wszystkich skarbów, które ta rabata kryje. A reszta ogrodu
.

I na koniec uwaga specjalna. Pamiętacie dyskusję o tzw. "męskich ogrodach"? Sztywnych, zielonych i nudnych? Otóż Izy M. zwierzył się, że kiedy pije kawę na tarasie to wokół niego musi być zawsze coś kwitnącego, na czym zawiesi oko. Mężczyzna, który zna się na roślinach, współtworzy ogród, wyraża dumę z kwitnącego nadzwyczajnie złotokapu i potrzebujący kwiatów, jako niezbędnego elementu do zaspokojenia estetycznych potrzeb, to jest Ktoś
.

Zapomniawszy niebieskiej doniczki z darowanymi od serca roślinami, wziąwszy na pokład Izę, która robi za GPS, jadę do Alicji przez piękny kawałek wejherowskiej ziemi.

O ile u Izy największe wrażenie robi przestrzeń i misternie utkany bylinowy dywan, to u Alicji zachwyca ulokowanie ogrodu na trzech poziomach z pięknym lasem za pleckami.

Sądząc po ilości urządzeń, służących do zabawy: trampolina, piaskownica, "małpi gaj", trawnik do gry w piłkę, gra w klasy - u Alicji najlepiej być dzieckiem. Ogród piękny, urozmaicony, bogaty w rośliny, a gospodyni wspaniale przygotowana do przyjęcia gości. Poczułam się jak VIP
Poznałyśmy też uroczą Mamę Alicji, też ogrodniczkę, właścicielkę pięknie urządzonej działki.

Izie i Alicji serdeczne dzięki za gościnę i podarowane i wysępione rośliny (nawet te zapomniane
).
Na razie...
Przez cztery ostatnie dni oddawałam się spotkaniom towarzyskim z jednoczesnym odłączeniem od forum. Czasem, żeby nie popaść w całkowite zborsuczenie i samouwielbienie na temat własnej radosnej ogrodowej twórczości, trzeba sprawdzić, co tam piszczy w trawie u konkurencji. No i wykonałam rekonesans, a jak było - opowiem.
Czwartek u Basi i jej rodziny. Grill, piwko, kawka i dwa sąsiadujące ogrody.
Nieprawdopodobnie pięknie kwitnący żylistek z rododendronem

Piwonia majowa po babci, oczywiście też u Basi + "moje" czarne irysy.

Piątek - wyprawa do Izy, której ogrodu wiosną nie widziałam. Czujecie tę przestrzeń

I na koniec uwaga specjalna. Pamiętacie dyskusję o tzw. "męskich ogrodach"? Sztywnych, zielonych i nudnych? Otóż Izy M. zwierzył się, że kiedy pije kawę na tarasie to wokół niego musi być zawsze coś kwitnącego, na czym zawiesi oko. Mężczyzna, który zna się na roślinach, współtworzy ogród, wyraża dumę z kwitnącego nadzwyczajnie złotokapu i potrzebujący kwiatów, jako niezbędnego elementu do zaspokojenia estetycznych potrzeb, to jest Ktoś

Zapomniawszy niebieskiej doniczki z darowanymi od serca roślinami, wziąwszy na pokład Izę, która robi za GPS, jadę do Alicji przez piękny kawałek wejherowskiej ziemi.

O ile u Izy największe wrażenie robi przestrzeń i misternie utkany bylinowy dywan, to u Alicji zachwyca ulokowanie ogrodu na trzech poziomach z pięknym lasem za pleckami.

Sądząc po ilości urządzeń, służących do zabawy: trampolina, piaskownica, "małpi gaj", trawnik do gry w piłkę, gra w klasy - u Alicji najlepiej być dzieckiem. Ogród piękny, urozmaicony, bogaty w rośliny, a gospodyni wspaniale przygotowana do przyjęcia gości. Poczułam się jak VIP

Izie i Alicji serdeczne dzięki za gościnę i podarowane i wysępione rośliny (nawet te zapomniane
Na razie...
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
No to teraz pogadajmy...
Krysiu, chciałabym mieć Twoje dylematy, co posadzić pod podkrzesanymi świerkami...
Nie wiesz, co? Weź coś ode mnie...
Ach, jak pięknie wypowiadasz się o moich kotach
.
Baśku, bierz sobie Wicka na pulpit i niech Ci humor poprawia
.
A tak w ogóle to ...
i
.
Czarny Kocie, Ty dobrze wiesz, że kociczka Ibra Ci nie odmówi...
Margo, nie mogłaś zauważyć rododendronów, bo ich nie prezentowałam. Powód pierwszy - brak aparatu. Powód drugi - nie bardzo też i było co pokazywać, mizeroty takie... Przeszły intensywną terapię i udało się. W tym roku się popisały, ale że jest gorąco, długo się nimi nie nacieszę
.
Dobra, kokoryczki niech Ci rosną, a gdyby nie - to wiesz, gdzie są.
Gajowa, w imieniu kotów
.
Izo, no widzisz, wszystko ta sklerozka
. Mam nadzieję, że przechowasz... a może rewizyta
Justynko, Twoja kurtka zwiedziła kawałek świata
.
Na razie...
Krysiu, chciałabym mieć Twoje dylematy, co posadzić pod podkrzesanymi świerkami...
Nie wiesz, co? Weź coś ode mnie...
Ach, jak pięknie wypowiadasz się o moich kotach
Baśku, bierz sobie Wicka na pulpit i niech Ci humor poprawia
A tak w ogóle to ...
Czarny Kocie, Ty dobrze wiesz, że kociczka Ibra Ci nie odmówi...
Margo, nie mogłaś zauważyć rododendronów, bo ich nie prezentowałam. Powód pierwszy - brak aparatu. Powód drugi - nie bardzo też i było co pokazywać, mizeroty takie... Przeszły intensywną terapię i udało się. W tym roku się popisały, ale że jest gorąco, długo się nimi nie nacieszę
Dobra, kokoryczki niech Ci rosną, a gdyby nie - to wiesz, gdzie są.
Gajowa, w imieniu kotów
Izo, no widzisz, wszystko ta sklerozka
Justynko, Twoja kurtka zwiedziła kawałek świata
Na razie...
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Sobota i niedziela.
Ibrakadabra skwapliwie skorzystała z zaproszenia Czarnego Kota i udała się na weekend na Kaszuby, gdzie mogła bawić się z nim w berka, brykać do woli, włazić na wszystkie możliwe i niemożliwe drzewa, prychać na wiejskie koty i używać życia.

My zresztą też...
...używaliśmy życia...

Ale i popracować się zdarzyło, np. w kamieniołomach...

Ibrakadabra wlazła nawet na olbrzymią tuję, skąd strąciła ptasie gniazdo... na szczęście puste.

Czarny Kot.

A jaka była pogoda, jakie ciepłe wieczory, jaka wspaniale intensywna zieleń
.
A co zastałam w zielonych pokojach oprócz komitetu powitalnego w postaciach Wicka i Szuwarka
O tym już jutro, bo godzina się zrobiła nieprzyzwoita...
Do jutra, zatem - Jagoda
Ibrakadabra skwapliwie skorzystała z zaproszenia Czarnego Kota i udała się na weekend na Kaszuby, gdzie mogła bawić się z nim w berka, brykać do woli, włazić na wszystkie możliwe i niemożliwe drzewa, prychać na wiejskie koty i używać życia.

My zresztą też...

Ale i popracować się zdarzyło, np. w kamieniołomach...

Ibrakadabra wlazła nawet na olbrzymią tuję, skąd strąciła ptasie gniazdo... na szczęście puste.

Czarny Kot.

A jaka była pogoda, jakie ciepłe wieczory, jaka wspaniale intensywna zieleń
A co zastałam w zielonych pokojach oprócz komitetu powitalnego w postaciach Wicka i Szuwarka
Do jutra, zatem - Jagoda
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Spiesze jako pierwszy z komentarzem, bo kto rano wstaje ...
Widac Jagoda ze towarzyskie podroze okraszone byly piekna pogoda co ostatnio nie zdarza sie czesto.
Piwonia majowa po babci moze byc prezentowana jako przyklad w encyklopedii kwiatow, przepiekna!
Twoja wypowiedz na temat spostrzezen Izy M. w celu zaspokojenia estetycznych potrzeb pierwsza klasa
"Trzy poziomy z pięknym lasem" to naturalnie jedno, ale te dwie laski
... szczegolnie pozdrawiam.
Widac Jagoda ze towarzyskie podroze okraszone byly piekna pogoda co ostatnio nie zdarza sie czesto.
Piwonia majowa po babci moze byc prezentowana jako przyklad w encyklopedii kwiatow, przepiekna!
Twoja wypowiedz na temat spostrzezen Izy M. w celu zaspokojenia estetycznych potrzeb pierwsza klasa
"Trzy poziomy z pięknym lasem" to naturalnie jedno, ale te dwie laski
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Jagi alez miałas piekny weekendzik
Wspaniale tak odwiedzac znajome ogrody ...noooo
Piękne ,piękne miejsca...to z piaskownica to chyba w przyszłosci bedzie miejscem na ognicho
Czy tam na fotce jesteś i tyyyyyyy
U mnie niestety tylko niedziela była przyjemna i słoneczna....reszta deszczowa i dotąd taki trend pogodowy się utrzymuje, aż mi się nie chce wierzyż ,że ty narzekasz na suszę i węża wyciągasz ...
U mnie niestety tylko niedziela była przyjemna i słoneczna....reszta deszczowa i dotąd taki trend pogodowy się utrzymuje, aż mi się nie chce wierzyż ,że ty narzekasz na suszę i węża wyciągasz ...
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Jaguś
Agapancik zapowiada się obiecująco
Zawsze myślę, że ogród Twój jest angielski.....niewymuszony ale elegancki i te pastele....
Irysy ciemne powalają
To Iza ma taaakii ogród
Toż to arboretum 
Agapancik zapowiada się obiecująco
Zawsze myślę, że ogród Twój jest angielski.....niewymuszony ale elegancki i te pastele....
Irysy ciemne powalają
To Iza ma taaakii ogród




