Ręce mi opadają jak temu skrzydełka, ale trzymam się dzielnie patrząc na wschody w pudełeczkach
Ogródek przydomowy u Marii.k55
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Ręce mi opadają jak temu skrzydełka, ale trzymam się dzielnie patrząc na wschody w pudełeczkach
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu, piekne wspomnienia, chyba zaczynam sie zastnawiać nad wyemigrowaniem w cieplejsze kraje, 
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witaj Marysiu
Marysiu musimy wytrzymać do nadejścia wiosny, roślinki nas potrzebują
Też przechodzę kryzys śniegowo -mrozowy ale kochane dziewczyny z FO piszą i podtrzymują na duchu, tak więc myślę, że przetrwamy dzielnie do końca zimy
- maria.k55
- 1000p

- Posty: 1067
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witam kochani w ten pierwszy dzień kalendarzowej, białej wiosny
Ilonka - dzięki za pozdrowionka ja też bym chciała powitać cię
i ciepło, ale za oknem niestety pomylona pora roku bo wciąż przybywa białego puchu, wysiewy na parapetach anemiczne, chyba dbają o linię
Iga 23 - witaj Igo, bardzo mi miło, że przypadły do gustu moje wspomnienia ogrodowe, a z emigracją wcale dobry pomysł, tylko trzeba dobrze wybrać miejsce, bo cała Europa w śniegu, czyli klimat jak u nas, nawet w UK, więc trzeba trochę patrzeć w innym kierunku
Ewunia 7 - dzięki Ewa za powiew optymizmu, postaramy się uzbroić w cierpliwość na powitanie spóżnialskiej pani wiosny.
Ilonka - dzięki za pozdrowionka ja też bym chciała powitać cię
Iga 23 - witaj Igo, bardzo mi miło, że przypadły do gustu moje wspomnienia ogrodowe, a z emigracją wcale dobry pomysł, tylko trzeba dobrze wybrać miejsce, bo cała Europa w śniegu, czyli klimat jak u nas, nawet w UK, więc trzeba trochę patrzeć w innym kierunku
Ewunia 7 - dzięki Ewa za powiew optymizmu, postaramy się uzbroić w cierpliwość na powitanie spóżnialskiej pani wiosny.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Wiosny nadal nie widać
Słońce pięknie świeci, ale teraz mało mnie to cieszy-to znaczy, że w nocy mocno pomrozi 
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witaj Marysiu
U nas też zima dalej rządzi,
Mamy leżący śnieg, słoneczko i mróz -10
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Maryniu dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności ,wesołych Świąt .

- misia53
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1446
- Od: 3 paź 2011, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witaj Marysiu ,ja też martwie się o swoje rośliny,czy ta zima nie ustąpi pościnałam kwiaty hortensji drzewiastych i martwi mnie to.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu nie zasypało Cię
.U mnie dzisiaj wiatr powodował zawieje i zamiecie śnieżne.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witaj Marysiu
Masz już wiosnę ???
Przesyłam słoneczne pozdrowienia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Co się z Tobą dzieje? Dawno nie zaglądałaś...
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu utknęłaś w ogrodzie? nie pokazujesz sie na forum 
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witaj Marysiu
Co z Tobą, nie pokazujesz się na FO,
Tyle pracy w ogrodzie?
A może dopadła Ciebie grypa?
Pozdrawiam
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu!
...czekamy na Ciebie z utęsknieniem. Odezwij się,proszę. 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- maria.k55
- 1000p

- Posty: 1067
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witajcie moje kochane koleżanki forumowe!!![b]
Czasami zaglądam na forum i jak widzę, że mimo mojej nieobecności mój wątek jest odwiedzany to serducho się raduje, za moje milczenie bardzo was przepraszam ale dopadła mnie bardzo przykra choroba i zdrówko podupadło. Jestem po operacji piersi, mam usunięte część węzłów chłonnych, uważam siebie za kompletną inwalidkę, sprawność fizyczna zerowa, wiem, że czas goi rany i będzie lepiej ale ten sezon ogródkowy dla mnie po prostu się nie zacznie. Przed pójściem do szpitala zrezygnowałam ze wszystkich swoich zamówionych roślin, nie jestem w stanie grzebać w ziemii, do ogródka wychodzę tylko na spacer.
Z wielką przyjemnością podglądam wasze wątki ogrodowe i cieszę się razem z waszych sukcesów i piękniejących ogrodów.
Czasami zaglądam na forum i jak widzę, że mimo mojej nieobecności mój wątek jest odwiedzany to serducho się raduje, za moje milczenie bardzo was przepraszam ale dopadła mnie bardzo przykra choroba i zdrówko podupadło. Jestem po operacji piersi, mam usunięte część węzłów chłonnych, uważam siebie za kompletną inwalidkę, sprawność fizyczna zerowa, wiem, że czas goi rany i będzie lepiej ale ten sezon ogródkowy dla mnie po prostu się nie zacznie. Przed pójściem do szpitala zrezygnowałam ze wszystkich swoich zamówionych roślin, nie jestem w stanie grzebać w ziemii, do ogródka wychodzę tylko na spacer.
Z wielką przyjemnością podglądam wasze wątki ogrodowe i cieszę się razem z waszych sukcesów i piękniejących ogrodów.

