Aprilkowy las

[lulka]

Masz białą litrę ja muszę zaczekać. W sklepach w tym roku nie widziałam, a u znajomej jeszcze kwitnie

Jolu kwasolubne u ciebie mają raj. Pięknie się prezentują hortensje

[April]

Magdo, u mnie jest sporo białych. Jeszcze bym dokupiła ale nie wiem jak poradzą sobie na słońcu. To jest próbna kępka. W Markach i Radzyminie jeszcze są w sprzedaży, jak chcesz to mogę Ci kupić, choć już trochę przebrane. Wczoraj dokupiłam jeszcze dwie fioletowe. Ale te wiem że sobie poradzą, bo rosną w półcieniu.
PS. Jakoś strasznie niechlujnie dziś piszę, tyle literówek, to znak że trzeba się wziąć za robotę

[lulka]

Ja zazwyczaj piszę chaotycznie, nie jestem typem literackim
Jolu, ja chętnie tą białą liatrę nabędę, w słońcu powinny dać radę

[justyna_gl]

Dziewuszki wy moje - liatry bardzo prosto się rozmnaża. Mój tata po przekwitnięciu kłosów jak trochę przeschną to obcina je i cały kłos zakopuje. Pewnie tam są nasiona ale tak zrobił mi chyba z 15 sadzonek. Także na jesień do dzieła, kłosy do ziemi i czekać do przyszłego lata. Zresztą cebulki też szybko się rozrastają.

[Sosenki4]

a ja latrię w B wiosną kupiłam 2zł za 10 cebulek, białą właśnie

[justyna_gl]

Marzka, też kupiłam dwie paczki i ani jedna nie wzeszła

[April]

Magdo, ja też umysł ścisły ale nigdy nie miałam problemu z "tworzeniem" i laniem wody. Tutaj to raczej kwestia że ręka nie nadąża za głową. Normalnie nie jestem gadułą a na Fo muszę się chamować
co do Liatri to na pw.

Justyno, a ja tyle kłosów w zeszłym roku do kompostownika... Teraz już nie popełnię tego błędu. Wielkie dzięki

Marzenko, to miałaś farta Muszę chyba zacząć odwiedzać B.

[Jule]

Tez kupowalam biale Liatrie w Biedronie i wylazly wszystkie. Pozniej byly w Auchan dosc mocno poprzeceniane, tez chyba po 2 zl za 10 sztuk.... ja przewaznie czekam az zacznal przeceniac cebule, bo czesc i tak traktuje jak jednoroczne np Dalie czy Mieczyki.

[Sosenki4]

Jula, ja też uważałam, ze mieczyki trzeba wykopywac na zimę i dlatego ich nie miałam, teraz mam aż 5 i nie kwitną. Ale tu na forum wyczytałam, ze niektórzy ich nie wykopują.

[April]

Jule, to ja jestem gapa albo nie chodzę tam gdzie trzeba. Auchan jest mi zdecydowanie nie po drodze a nie chce mi się jechać przez całą W-wę dla paru cebulek, ale B mam dwie po drodze to muszę zmienić nawyki wracania do domu i tam zaglądać. Ja niestety jak wyjdę z pracy to jak ten koń z klapkami, noga na gaz i byle do domku

Marzenko, ja jeszcze mam sporo cebul mieczyków zeszłorocznych które uschły bo nie miałam kiedy wsadzić, zresztą zapomniałam o nich bo były fatalne w zeszłym roku. Muszę je wyrzucić

[Sosenki4]

Ale z Ciebie marnotrawca . Ja za to męczę rośliny w donicach, bo jak coś fajnego trafię to kupuję, a potem nie mam pojęcia gdzie to rozsądnie wsadzić i tak trzymam, a one czasem marnieją w oczach, bo się duszą. Jednak teraz mam mocne postanowienie, że przy zakładaniu nowej rabaty uwolnię z donic sporo roślin.

[Jule]

Ja akurat Auchana mam rzut beretem, to dlatego sie tam zaopatruje. Chociaz ja mam wszystko nie tak daleko, to to jest dosc niebezpieczne. Fajne przeceny sa tez w LM cebulowych - w tym roku pod koniec po zlotowce wszystko sprzedawali.
A co do lezacych cebul, to je namocz i jak napecznieja, to znaczy ze sa okejos. Ja sadzilam cebule bialych lili - w zeszlym roku na wiosne je kupowalam i zapomnialam. Na wiosne namoczylam, wlozylam, urosly i kwitly. Zreszta mocze wszystkie cebule i bulwy i klacza po zakupie - bo wiadomo czy cos z nich bedzie czy nie.

[April]

Też się właśnie zastanawiałam, jak je znalazłam tydzień temu, czy ich nie namoczyć i spróbować ale teraz to już pewnie za późno, i tak nie zdążą z wegetacją. Może wiosną jak znów nie zapomnę. A mieczyki miały być śliczne, takie limonkowe żeby pasowały do hortensji.

[Jule]

Tak, tak, teraz to juz za pozno. Tez sobie te limonkowe kupilam ale cos za zolte zaczynaja wylezic

[Sosenki4]

To i tak masz fajnie, że w ogóle chcą Ci kwitnac, moje chyba jednak tylko zielonym mnie uraczą